Dawid Moremski
Treści:
Siema. A jak wygląda Twoja dieta? Trzeba również sobie uświadomolić, że nie na każdego zadziała tak samo kreatyna. Poza tym kreatyna też nie czyni cudów. Napisałeś, że nie zauważyłeś znacznych przyrostów siły, czyli jednak jakieś były? To, że teraz nie odczuwasz większej siły na treningach to nie znaczy, że kreatyna nie działa. Jedyne co mogę poradzić to pilnować diety i dalej stosować tą kreatynę. Ewentualnie jak się skończy to wtedy zakupić cm3. Najlepiej przyjmuj 5g 30min przed treningiem i 5g po treningu tylko w dni treningowe. Ewentualnie jedna porcja 5g w dni nietreningowe np. na czczo, żeby wysycić mięsień kreatyną. W razie pytań - pisz. Pozdrawiam serdecznie :)
Siema. Ogólnie przyjęło się, że człowiek potrzebuję ok 30-45ml wody na kilogram masy ciała. Ja jednak zawsze trzymam mniej więcej stałą ilość wody w granicach około 4l. Myślę, że pijąc 3-5l będzie to jak najbardziej odpowiednia ilość. I staraj się pić systematycznie wodę. Nie dopuszczaj raczej do uczucia pragnienia. Jeżeli chodzi o dni nietreningowe i dni treningowe to w dzień większej aktywności należy tej wody dostarczyć więcej. Jak coś jeszcze niejasne to pisz :) Pozdrawiam serdecznie.
Siema. Ja jednak w takim wypadku jestem zwolennikiem trenowania nóg na osobnej sesji treningowej (jednak możesz stosować również taki rozkład jaki podałeś). I zrobiłbym to tak : pn. Klatka + tric | wt. plecy + bic | czw. barki | pt. Nogi + max 2 razy w tyg brzuch (bądź plan jaki podał Gracjan, również OK). Ale to już Twój wybór. Pozdrawiam serdecznie :)
Witam. Aby spalić niechciany tłuszczy należy ustalić przede wszystkim dietę z deficytem kalorycznym. Czyli spożywamy mniej niż potrzebujemy (niż ile wynosi nasze ogólne zapotrzebowanie kaloryczne). Również głównie powinniśmy bazować na produktach mniej przetworzonych i z nich ustalić sobie odpowiednio zbilansowane posiłki. Do tego włączamy do swojego treningu aeroby, zaczynając od małych ilości (np. 2 x 30 min) - później stopniowo zwiększając. Zadałeś bardzo ogólne pytanie, więc i odpowiedź taka musi być. Podaj może więcej informacji o sobie i w razie pytań odnośnie diety/treningu - pisz :) Pozdrawiam serdecznie.
Siema. Najpierw musisz obrać swój cel - redukcja albo masa. Tutaj masz wskazówki jak się do tego zabrać (pozwolę sobie skopiować moją wypowiedź z innego tematu, gdyż nie widzę sensu pisania tego ponownie - lenistwo xD) : "Po pierwsze wylicz sobie ogólne zapotrzebowanie (waga x 24 x 1.3-1.7 (zależy od poziomu aktywności fizycznej)). Dodaj od tego 10% ogólnego zapotrzebowania, czyli prościej to wychodzi mniej więcej ok. 200-500 kcal. Analogicznie przy redukcji odejmujemy. Przyjmij, że np. 50 % to węglowodany 20 % tłuszcze i 30 % białko (albo przyjmij ok 2g/kgmc białka 1g/kgmc tłuszczy, a reszte zapotrzebowania będą stanowić węglowodany - moim zdaniem łatwiejszy i wygodniejszy sposób). Jeżeli po dodaniu tych ok 200-500 kcal waga stoi (nie spada/ nie rośnie) to znowu dodaj/odejmij ok 200kcal (po równo z wegli tłuszczy białek) i obserwuj na wadzę czy coś rusza. Taki bezpieczny spadek jak i przyrost to jest ok 0.5 kg na tydzień. Później należy stopniowo dodawać(masa)/odejmować(redukcja) ok 100kcal tygodniowo (po równo z węgli tłuszczy białek). Korzystaj ze zdrowych źródeł owych makroskładników i według nich ustal sobie odpowiednio zbilansowane posiłki (ogranicz tłuszcze w około treningowych, na noc ogranicz węgle ale nie wyrzucaj całkowicie - pomogą w regeneracji). Cale zapotrzebowanie rozdziel sobie na 4-6 posiłków odpowiednio zbilansowanych. No a produkty z jakich należy korzystać przy układaniu diety: Białko (np. kurczak, indyk, ryby, wołowina, jajka, twaróg, serek wiejski i jeżeli masz w planach to odżywka białkowa), Węglowodany (np. ryż biały, brązowy, makaron pełnoziarnisty, chleb razowy, wafle ryżowe, ziemniaki, warzywa, owoce w niewielkich ilościach), Tłuszcze (np. orzechy laskowe, włoskie, ryby, olej lniany, rzepakowy, z pestek winogron, ryżowy, migdały, masło orzechowe naturalne)." W razie pytań - pisz śmiało. Pozdrawiam serdecznie :)
Siema. Zaczynaj zawsze trening od podciągania na drążku. Tak jak pisałeś, jeżeli nie jesteś w stanie sam się podciągnąć to poproś kogoś żeby tylko trzymał Twoje nogi a Ty lekko możesz się nimi odpychać a opuszczać się już staraj sam i trochę wolniej. Do tego warto jako drugie stosować przyciąganie drążka do klatki z wyciągu górnego. Stosuj dietę z nadwyżką kaloryczną, żebyś przybierał na sile. To tyle co mogę poradzić. Jeżeli jeszcze chcesz coś wiedzieć, to pytaj. Pozdrawiam serdecznie :)