Dawid Moremski
Treści:
Siema. Możesz przyjmować. Pół roku to wcale nie tak długo. Zazwyczaj termin ważności to 2-3 lata od zakupienia. Tak jak napisał Rafał, jeżeli była szczelnie zamknięta i przechowywana w suchym pomieszczeniu to nie widzę przdszkód :) Pozdrawiam.
Siema. Stosowanie białka w postaci suplementu nie zaszkodzi. Jednak jeżeli jesteś w stanie dostarczyć odpowiednią ilość białka z pożywienia to nie widzę większego sensu w zakupie odżywki białkowej. Jak wiemy jest to suplement diety, więc należy go stosować w celu jej uzupełnienia. Na przykładzie osoby, której dzienne zapotrzebowanie na białko wynosi 200g. Załóżmy, że jest w stanie dostarczyć z pożywienia tylko 150 g białka. Wtedy należy włączyć taką odżywke do naszego planu żywieniowego. Tak wiec możesz, ale jeżeli jesteś w stanie wyciągnąć wszystko z jedzenia to nie ma takiej potrzeby. Jak coś jeszcze niejasne to pytaj. Pozdrawiam serdecznie :)
Siema. Nie mogę się zgodzić, że po każdym cyklu kreatynowym musi być przerwa. Tzn. moim zdaniem kreatynę można spokojnie przyjmować przez cały czas i nie rozbijając tego na cykle. Proponowane przez producentów cykle to tylko chwyt marketingowy. Wiadome, że po skończonym cyklu odczujemy "spadki" na sile i nasza intensywość treningowa na tym ucierpi co zachęci nas do kupna kolejnych produktów. Tak więc ja proponuje stosować kreatyne przez cały czas w dni treningowe, okołotreningowo. Ewentualnie 1 porcja w dzień nietreningowy. Co do kolejnej kreatyny jaką możesz zakupić to jak najbardziej może to być po raz kolejny jabłczan. Nic nie stoi na przeszkodzie, zeby to był zwykly monohydrat z lepszym stopniem rozdrobnienia (lepsze kreatyny mają już +200 mesh). Jednak jeżeli chcesz coś zmienić to możesz 'przetestować' stack kreatynowy. Co do suplementów BCAA i gainer. Jeżeli jesteś na redukcji to możesz stosować BCAA jednak jeżeki nie to moim zdaniem nie ma to większego sensu. Co do gainera to tylko jeżeli kuleje Ci dieta to możesz ją nim uzupełnić. Ale tak jak pisałem, ja uważam, że niewarto stosować kreatyny 'cyklicznie'. W razie pytań, pisz. Pozdrawiam serdecznie :)
Siema. Musisz najpierw zdecydować czy najpierw chcesz pozbyć sie tkanki tłuszczowej a następnie zacząć budować masę czy może wręcz przeciwnie. Jeżeli faktycznie przeszkadza Ci Twój poziom tkanki tłuszczowej to zredukuj a później spokojnie zacznij masę utrzymując niewielki poziom tkanki tłuszczowej. Jeżeli chodzi o układanie takiej diety to należy zacząć od wyliczenia ogólnego zapotrzebowania kalorycznego. Możesz użyć kalkulatorów na internecie albo wzoru : waga x 24 x 1.3 - 1.7 (im większa aktywność tym większy współczynnik). Później odejmij od tego około 200 kcal i patrz czy waga spada czy nie. Jeżeli będzie stała w miejscu to znowu odejmij bądź pokombinuj z aerobami. Jeżeli chodzi o makroskładniki to przyjmij, że będziesz dostarczał te 2g białka/kgmc, 1g tłuszczu/kgmc a reszte zapotrzebowania będą stanowić węglowodany. Całe zapotrzebowanie rozdziel sobie na 4-6 posiłków odpowiednio zbilansowanych. Wraz z postępem redukcji należy ucinać kalorie, około 100 co jakiś tydzień/dwa tygodnie. Jeżeli chodzi o źródła owych makroskładników to : białko (wołowina, kurczak, indyk, jajka, ryby, twarogi, serki wiejskie, odżywka białkowa itp.) węglowodany (ryże, kasze, makarony, ziemniaki, pieczywo (najlepiej razowe, orkiszowe, pełnoziarniste), owoce (jednak nie za dużo i należy uważać), jedz również dużo warzyw itp.) tłuszcze (ryby, orzechy, migdały, masło orzechowe naturalne, żółtka, oleje (olej lniany, rzepakowy, oliwa z oliwek itp). A co do treningu to do siłowego również warto dołączyć trening aerobowy. Zacznij od mniejszej ilości np. 2 razy w tygodniu po 25 min/30 min i stopniowo zwiększaj długośc takiej sesji aerobowej i później częstotliwość tych treningów. Staraj sie wykonywać cardio w przedziale ok 65-70% tętna maksymalnego (wylicz ze wzory 220 - wiek). Wszystko napisałem dość ogólnie i bez większych szczegółów gdyż jest to bardzo rozległy temat. Tak więc jeżeli coś jest dla Ciebie niejasne to pytaj śmiało. Pozdrawiam serdecznie :)
Siema. Możesz, jednak moim zdaniem nie ma to większego sensu. Bedąc na nadwyżce kalorycznej żadne antykataboliki nie przyniosą większych 'rezultatów'. Lepiej przeznaczyć pieniądze z BCAA na dopiecid diety. Ale to tylko moje zdanie. Jeżeli możesz sobie pozwolić na taki zakup to nic nie stoi na przeszkodzie. Pozdrawiam ;)
Siema. Może zacząleś trenować bardziej intensywnie co spowodowało również utratę wody. W jakim czasie zgubiłeś te 3 kg? Jeżeli w krótkim czasie to pewnie głównie jest to utrata wody. Natomiast jeżeli chodzi o dietę, to jeżeli zmieniasz swoją aktywność, nawet tą intensywność treningową, częstotliwość treningów to powinieneś to uwzglęsnić w zapotrzebowaniu kalorycznym. Dodaj około 200 kcal i pozostaje obserwowanie wagi i lustra. Jak dalej będzie spadać (choć nie sądzę) to dodaj ponownie kalorii. Jak będziesz miał jeszcze jakieś pytania to pisz. Pozdrawiam ;)