Dawid Moremski

Siema. Trochę inaczej bym ułożył plan treningowy. Zauważ, że łączysz duże partie ze sobą w treningu a małe z małymi. Zrobiłbym to w ten sposób : Pn. Klatka tric | wt. Plecy bic przedramiona | śr - piłka | czw - Klatka (lżejszy trening) | pt- piła | sobota - Nogi barki. Uwzględniłem, że ćwiczysz klatkę 2 razy w tygodniu (słabsza partia?). Możesz zamienić i barki z soboty dorzucić do klatki w czwartek. Co do diety, to rozumiem, że jesteś na utrzymaniu rodziców i ciężko, natomiast poproś, żeby przygotowywali jakieś zdrowe posiłki. Owoce szamaj rano i po treningu. Pączki zamień na np. kanapki (jakiś chlebek razowy) do tego jajka + orzechy i jakieś warzywka. W razie pytań pisz :) Pozdrawiam.

Siema. Specjalistą od koszykówki nie jestem ale ruch podczas rzutu przypomina mi wyciskanie francuskie siedząc xD więc warto wzmocnić mięśnie trójgłowe ramienia. Natomiast to nie tyle kwestia siły co chyba techniki rzutu. Jednak myślę, że jeżeli będziesz ogólnie sprawniejszy to i siła rzutu Ci się poprawi. Jeżeli chodzi o trening z hantlami, ławeczką i drążkiem to napiszę Ci przykładowe ćwiczenia na poszczególne partię: Nogi (przysiady z hantlami, wykroki z hantlami, martwy ciąg z hantlami, martwy ciąg z hantlami na prostych nogach, prostowanie nóg z hantlem na stopach, uginanie nóg leżąc na ławce (hantla między stopy, pod jedną stronę ławki możesz coś podłożyć - i kładziesz się na brzuchu i uginasz nogi)) | Plecy ( wiosłowanie hantlem, podciąganie na drążku nachwytem/podchwytem, martwy ciąg, ćwiczenie na prostowniki (kładziesz się na ławce brzuchem do ziemi, brzuch wystaje po za ławkę, ktoś przysiada Ci lekko nogi i robisz prostowniki), do tego kaptury - "szrugsy") | Barki - wyciskanie hantli, "arnoldki", unoszenie ramion na boki / do przody / w opadzie tułowia, dociąganie hantli do brody) Biceps ( uginanie ramion ze supinacją, uginanie ramion chwytem młotkowym, uginanie ramion w oparciu o kolano) | Triceps (wyciskanie francuskie leżąc/siedząc jednorącz/oburącz, prostowanie ramienia w opadzie tułowia, odwrotne pompki, pompki "diamentowe", wyciskanie hantli trzymając je złączone (wąski rozstaw łokci - bardziej prowadzone przy ciele) | Brzuch ( unoszenie nóg w zwisie na drążku, spięcia brzucha leżąc, scyzoryki, unoszenie bioder w pozycji "świecy"). Zacznij od treningu FBW czyli każda partia na jednej sesji treningowej po 1 ćwiczeniu na każdą, ewentualnie 2 - na większe, po 3-4 serie. Ilość powtórzeń zależy od wykonywanego ćwiczenia ale na razie 8-12 będzie odpowiednie. Pozdrawiam serdecznie :)

Siema. Możesz zacząć spokojnie znowu od FBW (czyli każda partia na jednej sesji treningowej, po 1, ewentualnie 2 ćwiczenia na każdą, i każde ćwiczenie 3-4 serie po 8-12 powtórzeń). Bazuj na ćwiczeniach wielostawowych np. wyciskanie leżąc, przysiady, martwe ciągi, podciągania itp. itd. Co do suplementacji to moim zdaniem starczy. Dokupić możesz jakieś witaminy np. MULTIPACK albo VITAL X PACK, oba suplementy są kompletne. Myślę, że to tyle. Trzymaj michę i powodzenia :D w razie pytań - pisz. Pozdrawiam serdecznie.

Siema. Rano do śniadania i po treningu - jak najbardziej są to najlepsze pory na spożywanie owoców - cukrów prostych. W innych porach ten wyrzut insuliny, który niestety towarzyszy po spożyciu owoców nie jest pożądany, zwłaszcza przy redukcji. Też oczywiście nie ma co popadać z skrajności w skrajność i eliminować całkowicie je z diety. Są źródłem witamin, minerałów, błonnika, także warto je jeść ale z umiarem i z głową :D Pozdrawiam serdecznie :)

Siema. W tym wieku skup się na tym, żeby jeść zdrowo i trochę więcej (żeby przybrać na masie - możesz liczyć sobie kalorie, ale nie musisz idealnie co do 1 kcal -ważne, żeby była ta nadwyżka kaloryczna). Urozmaicaj sobie posiłki, żeby dostarczyć jak najwięcej niezbędnych witamin i minerałów. Możesz spokojnie z suplementów kupić sobie witaminy np. MULTIPACK albo VITAL X PACK oraz omega 3. Na ten etap w zupełności wystarczy. Nie objadaj się za dużo fast foodami, słodyczami a będzie dobrze :) Nie jestem zwolennikiem trzymania restrykcyjnej diety w tym wieku. Na to przyjdzie jeszcze czas :D Pozdrawiam serdecznie :)

Siema. Licz po prostu kalorie, jeśli chcesz przybrać na wadzę to jedzenie 5 zdrowych posiłków może nie pomóc. Tzn. oczywiście jak najbardziej powinny być zdrowe ale mam na myśli to, że nawet jedząc 5 posiłków dziennie możesz nie mieć nadwyżki kalorycznej, co za tym idzie - nie przybierzesz na wadzę. Po za tym moim zdaniem w wieku 17 lat możesz spokojnie wszystko liczyć. Po prostu urozmaicaj dietę, żeby dostarczać jak najwięcej witamin i minerałów. Możesz sobie pomóc witaminami w postaci suplementu np. MULTIPACK albo VITAL X PACK, które są kompletnymi suplementami. Pozdrawiam serdecznie :)