Grzegorz Dołężka

Myślę, że ten artykuł pomoże Ci tak jak mi pomógł i pomaga nadal. http://www.sfd.pl/ART._CARB_CYCLING__dieta_dla_endomorfików,_a_może_nie_tylko....-t408024.html

Raz w miesiącu nic nie powinno się stać.

Dieta, w której kalorie pochodzą głównie z tłuszczów jest lepsza odnośnie tracenia tkanki tłuszczowej. Aczkolwiek na redukcji jedząc więcej węgli niż tłuszczy będziemy mieli więcej energii na treningu jak i zachowamy więcej masy mięśniowej. Dlatego myślę, że dobrym rozwiązaniem będzie dieta gdzie będziesz jadł węglowodany tylko około treningowo. Reszta posiłków byłaby już białkowo - tłuszczowa.

Zwiększaj np co 2 tygodnie po 2 powtórzenia, albo 1 co tydzień itd. Za miast brzuszków lepiej by było jakbyś robił brzuch na drążku albo nożyce itd.

Osobiście mało smażę ale jeżeli to robię to wybieram olej kokosowy, może też być po prostu masło.

Mogę polecić Ci mój ostatni plan treningowy, którym przez 4 miesiące robiłem masę i od kilku tygodni stosuję ten sam na redukcji. Poniedziałek - wolne, Wtorek - nogi, brzuch. Środa - klata, plecy. Czwartek - wolne. Piątek - barki, triceps, biceps. Sobota - nogi, brzuch. Niedziela - klata, plecy. Robię tygodniowo po 12 - 15 serii na duże partie i po 6 - 8 na małe. Dlatego mój trening może trwać np 30 - 40 minut, za to 5 razy w tygodniu.