Zadaj pytanie

Dawid Moremski

Dawid Moremski
ranking
8
pytania
2
komentarze
314
odpowiedzi
1313
odznaki Ekspert złoty Komentator srebrny Zawodnik miesiąca srebrny

Treści:

dodał odpowiedź 2 kwietnia 2014 21:06

Siema. Moim zdaniem lepszą opcją będzie stosowanie zbilansowanej diety. Zbyt duża ilość białka niepotrzebnie obciąża nerki i zakwasza nasz organizm. Nie wiem jak wygląda u Ciebie ilość tego białka ale nie wydaję mi się, żeby to była dieta stricte białkowa. Ja proponuję w ogóle przyjrzeć się Twojej diecie. Nie napisałeś też ile spożywasz kalorii, białek, węglowodanów i tłuszczy więc ciężko mi się odnieść do Twoich posiłków. Podaj trochę więcej informacji : stosunek BTW, kalorie, opisz ile zjadasz poszczególnych produktów, które to posiłki okołotreningowe. Ogólnie mam kilka zastrzeżeń co do Twojej diety ale wolałbym dyskutować z większą bazą informacji na Twój temat. Co do cardio to na początku mogłeś zacząć od mniejszej ilości cardio np. 2 x 30 min. I stopniowo zwiększać częstotliwość/długość. Także czekam na odpowiedź. Pozdro.

dodał odpowiedź 2 kwietnia 2014 20:11

Siema. Moim zdaniem mija się to trochę z celem. No popatrz na to z takiej strony. Niedziela ćwiczysz praktycznie każdą partię. W Poniedziałek wypada dzień treningowy. Przypuszczam, że jest to trening klatki i np tricepsa. A co z regeneracją po treningu stricte siłowym? Może wydaję Ci się, że organizm tego nie odczuję bo przecież to tylko 4 serie, no ale jednak. Niestety nie można mieć wszystkiego. Jeżeli już chcesz taki trening stosować to upewnij się, żeby Twój organizm miał odpowiednią ilość odpoczynku i regeneracji. Ja mam co do tego wątpliwości i sam bym się na takie coś nie porwał. Ćwiczyłem przez kilka lat typowo siłowo i wiem, że jednak mogą wyczerpać takie treningi. Pozdrawiam :)

dodał odpowiedź 2 kwietnia 2014 20:04

Siema. Cheat meal jest to termin bardziej używany jako osiłek oszukany w celu 'pomocy' w redukcji. Jeżeli chodzi o masę to owszem nie zaszkodzi ale upewnij się, żeby wszystko zgadzało się w kaloriach i makroskładnikach. Duża nadwyżka kaloryczna = odkładanie się tłuszczyku w większej ilości. Można tutaj również wymieniać się poglądami i spekulować, że przecież kalorie dzielimy na kalorie brutto i netto, ale moim zdaniem jeżeli 2 x tyg. zjesz taki fastfoodowy posiłek to nic się nie stanie :) Tylko nie jedz tego za dużo bo jest to dość kaloryczne a przecież musisz wyrobić się z białkiem itd. Także wszystko z głową a będzie dobrze. Także smacznego i pozdrawiam serdecznie ! :D

dodał odpowiedź 2 kwietnia 2014 19:58

Siema. Główną rolę w utracie tkanki tłuszczowej gra dieta z deficytem kalorycznym. Czyli spożywasz mniej kalorii niż potrzebujesz (tzn. mniej niż ogólne zapotrzebowanie kaloryczne). Co do siłowni domowej to wcale nie jest gorszą opcją. Martwi mnie tylko czy będziesz w stanie prawidłowo wykonać poszczególne ćwiczenia. Pooglądaj filmiki instruktażowe i nie rzucaj się na duże ciężary nad którymi nie będziesz miał kontroli. Przy Twoim wzroście myślę, że odpowiednią wagą będzie ok 70, 70 parę kilogramów. Jeżeli chodzi o układanie dietki potrzebnej na redukcję ( z uwzględnieniem deficytu kalorycznego ) to pierwszym krokiem będzie wyliczenie swojego zapotrzebowania (waga x 24 x 1.3-1.7(zależy od aktywności fizycznej)). Odejmij od tego ok 200-500kcal (jeżeli chodzi o dobór makroskładników to przyjmij że będziesz spożywał około 2g białka/kgmc, około 1g tłuszczy/kgmc a resztę zapotrzebowania będą stanowić węglowodany) i trzymaj takie zapotrzebowanie przez okres ok 2 tyg. i patrz czy waga się zmienia czy nie. Jeżeli stoi to ponownie odejmij ok 200kcal i to samo (oczywiście odejmujemy po równo z węgli tłuszczy i białek). Obserwuj czy coś się zmienia. Jeżeli waga zacznie spadać to znaczy, że ilość kalorii jest odpowiednia do utraty tkanki tłuszczowej (upewnij się, żeby ten spadek wagi nie był zbyt duży, taka bezpieczna strata to ok 0.5kg na tydzień). No i stopniowo wtedy zmniejszaj kaloryczność diety o ok 100kcal tygodniowo (po równo z b. t. w.). Rozłóż sobie całe zapotrzebowanie na ok 4-6 odpowiednio zbilansowanych posiłków(ogranicz tłuszcze w około treningowych, na noc ogranicz węgle ale nie wyrzucaj całkowicie - pomogą w regeneracji). No i tutaj masz spis przykładowych produktów na których powinieneś opierać swoje posiłki : Białko (np. kurczak, indyk, ryby, wołowina, jajka, twaróg, serek wiejski i jeżeli masz w planach to odżywka białkowa), Węglowodany (np. ryż biały, brązowy, makaron pełnoziarnisty, chleb razowy, wafle ryżowe, ziemniaki, warzywa, owoce w niewielkich ilościach), Tłuszcze (np. orzechy laskowe, włoskie, ryby, olej lniany, rzepakowy, z pestek winogron, ryżowy, migdały, masło orzechowe naturalne). Również możesz włączyć trening cardio. Jak napisałeś, że jest chęć do biegania to jak najbardziej należy się wybrać na taki trening :) Jednak nie ma co szaleć i na początek proponowałbym zacząć od np. 2 razy w tygodniu po 30 min i z tygodnia na tydzień stopniowo zwiększać częstotliwość bądź wydłużać te sesję treningową. Najlepiej taki trening robić w granicach 65% tętna maksymalnego w porach : na czczo bądź po treningu siłowym. Mam nadzieję, że pomogłem. Jeżeli jeszcze jakieś wątpliwości, pytania to śmiało wal :) Pozdrawiam serdecznie.

dodał odpowiedź 2 kwietnia 2014 19:46

Siema. W moich rękach kiedyś znalazła się książka "kulturystyka dla każdego" Marka Kruszewskiego. Znajdziesz tam zarówno wzmianki o diecie, treningu, ogólnie o rozbudowywaniu naszych mięśni. Jest dość stara więc pewnie jest w niej teraz trochę nieścisłości jednak ja gorąco polecam. Nie zapoznałem się z całą gdyż nie należała do mnie. Miałem dosłownie 2 dni żeby móc ją przeanalizować od deski do deski jednak nie udało się ze względów czasowych. Natomiast to co udało mi się wyczytać trochę pomogło mi postawić krok na przód jeżeli chodzi o poziom wiedzy w zakresie doskonalenia sylwetki. Mam a swojej półce również kilka zakupionych książek typu : "anatomia w kulturystyce" Nicka Evansa, która kładzie duży nacisk na rodzaje ćwiczeń. Wskazuje również, że istotny podczas treningu jest rozstaw rąk, nóg, uchwyt itd. Kiedyś w sklepie widziałem książkę Pana Ibisza - nie polecę bo nie wiem o czym tam pisał ale z ciekawości możesz zajrzeć, poszukać, poszperać, a może coś ciekawego znajdziesz xDD Wiadomo, że internet nie może być jedynym źródłem wiedzy także zachęcam, żebyś zaopatrzył się w jakąś interesującą książeczkę. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

dodał odpowiedź 2 kwietnia 2014 19:31

Siema. Po pierwsze stałej nadwyżki kalorycznej xD To co może pomóc przekroczyć nasze zapotrzebowanie to na pewno słodycze, częste fatfoody, tłuste potrawy. Unikaj dużych ilości tłuszczy zwierzęcych i innych niezdrowych źródeł tego makroskładnika. Również należy nie podjadać bo jak wiadomo wszystko ma kalorie i może to zaburzyć naszą dietę. Ogólnie wszystko rozchodzi się o kalorie i makroskładniki. Zadałeś bardzo ogólne pytanie więc ciężko mi się do niego odnieść. Tutaj masz rozpiskę produktów, które pomogą Ci zapomnieć o wcześniej wymienionych smakołykach :D Białko (np. kurczak, indyk, ryby, wołowina, jajka, twaróg, serek wiejski i jeżeli masz w planach to odżywka białkowa), Węglowodany (np. ryż biały, brązowy, makaron pełnoziarnisty, chleb razowy, wafle ryżowe, ziemniaki, warzywa, owoce w niewielkich ilościach), Tłuszcze (np. orzechy laskowe, włoskie, ryby, olej lniany, rzepakowy, z pestek winogron, ryżowy, migdały, masło orzechowe naturalne). Od czasu do czasu stosuj cheat meale, które nie tylko pomogą w redukcji ale również poprawią Twoje samopoczucie. To będzie taka nagroda za trzymanie diety w pozostałe dni tygodnia :D Mam nadzieję, że pomogłem. Pozdrawiam :)

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie