Tomasz M

a jaki rodzaj treningu wybierasz? może nie znalazłeś jeszcze odpowiedniego dla siebie

nie dajesz od razu dużych zmian, bo jak za bardzo obetniesz organizm zamiest spalać tłuszcz zacznie odkładać to co zjesz przechodząc na tryb oszczędnościowy. Zasada jest taka, że robisz systematycznie pomiary ( waga nie jest absolutnie wyznacznikiem) i jak nie idzie obcinasz po 5 maksymalnie 10% kalorii z tego czego masz najwięcej, pewnie węglowodany. Niestety często powodem braku rezultatów nie jest to ile, ale rodzaj jedzenia jakie spożywasz, pory posiłków itp. W redukcji nie działa zasada, że im mniej tym lepiej.

świetne są całe jaja. Oprócz tego masło orzechowe bez cukru ( aby mieć pewność, że jest dobre najlepiej zrobić je samemu), oleje, ryby, a także to czego wiele osób unika, a zawierają bezcenne składniki odżywcze, czyli podroby ( wątróbka, żołądki, serca).

przyjmuje, że kolacja to twój ostatni posiłek. Ja osobiście polecem ci jakieś zródło białka plus tłuszcz, aby dłużej się wchłaniało. Może to być np ryba ( łosoś), steki, piersi. Tłuszcz to zdrowe oleje, masło orzechowe bez cukru itp.

białka (mleczne, sojowe, jajeczne), dają stały strumień aminokwasów przez długi czas, hamując w ten sposób rozpad białka mięśniowego podczas treningu. Taka mieszanka białkowa spowoduje również zwiększone wydzielanie hormonów anabolicznych

wódka ma puste kalorie jak sam napisałeś, więc jak wliczy je w bilans stosunkowo mało zaszkodzi, a porównaj to do wartości odżywczych piwa, i sam oceń co jest bardziej niekorzystne dla sylwetki. Co do piwa jesli już je pić to uważam, że oczywiście sporadycznie po treningu nie zaszkodzi, a na pewno od jednego piwa po treningu kolega nie przytyje. Oczywiście nie znaczy to, że piwo jest zalecane jako codzienny składnik diety :))