Daro M

Jak masz dobrą dietę to juz jest coś! To na prawdę bardzo duzo. Mam tylko nadzieje, ze dietetyk dobrze to ulozyl... Co do cardio to rob sobie 30-45 minut cardio 3-5 razyw w tygodniu tak ma poziomie 65% tetna maksymalnego... Waga powinna spadać

yhmmm.. Za duzy deficyt masz. Policz swoją CPM i odejmij maksymalnie 300-400 kcal i tyle wystarczy! Do tego rób cardio i bedzie dobrze. Jedz 5 wartosciowych posiłków, ktore beda dietetyczne. Wiesz jakie powinny byc zrodla bialka, tluszczy i węglowodanow w diecie?

Jak to nie chcesz liczyć tego? Musisz to jakos zorganizować aby to mialo rece i nogi. Dlatego powiem tak: podstawa w odchudzaniu jest dieta no i cardio. Policz sobie CPM i odejmij od tego 300-400 kcal. A jak to zrobisz to mozemy gadac dalej, bo trzeba Cie jakos zmotywowac do działania.

Jak masz dopiętą dietę to nie musisz czerpac białka z suplementow, bo dostarczasz je z jedzenia... tak to rozumiem... no dobra ale zalozmy, że zakladasz że białko bedzie elementem diety ktora ulozyles to wtedy dobrze po treningu siegnac po izolat.

unikaj fastfoodow, produktow mocno przetwozonych, slodyczy, napoi slodzonych... mozna pisac w nieskonczoność. Podstawa w odchudzaniu sie jest ujemny bilans kaloryczny, dlatego radze Ci stworzyc sobie plan zywieniowy i zacznij od policzenia CPM, jak to zrobisz to skomentuj i pogadamy dalej.

Zgodnie z zasadą na mniejsze grupy mięśni 3–4 ćwiczenia, a na większe (takie jak plecy czy nogi) – 5, a nawet 6. Zakres powtórzeń powinien się mieścić w przedziale 8–12 na górne partie ciała, a na dolne 10–15. Na poczatku wykonujesz ćwiczenia wielostawowe, a na koniec ćwiczenia izolowane. Cwiczenia wybierz sobie z atlasu ciwczen. Jak cos ulozysz to daj znac... i poprawymimy