Dawid Moremski
Treści:
Siema. Dobór produktów wydaję się ok. Mogłeś dodać jak wyglądają makroskładniki w każdym posiłku bo nie wydaję mi się, żeby to było 30g białka 80 węglowodanów i 20g tłuszczu na każdy posiłek. Przykładowo : 4 jajka mają 4 żółtka, a każde żółtko ma ok 5g tłuszczu co daje już z samej jajecznicy ok 20g tłuszczu a dodajesz jeszcze awokado i smażysz na maśle bądź oliwie (osobiście uważam, że lepiej smażyć na oleju z pestek winogron, ryżowym, ewentualnie rzepakowym, oliwa z oliwek lepiej się spisze "na zimno" np. do sałatek). I wtedy już nie ma 20g na posiłek (chyba, że odjąłeś z innego posiłku i dodałeś do śniadania). Przyjrzyj się trochę bardziej tym makroskładnikom. Po za tym piszesz, że wyszło Ci 3600 kcal. Jak to liczyłeś? Mi (z tego co przeczytałem korzystasz właśnie z wskazówek Michała Karmowskiego, czyli 30 g białka 80 węglowodanów i 20g tłuszczy na posiłek) wyszło 3100kcal. Daj znać jak to bardziej szczegółowo wygląda. Pozdrawiam serdecznie ;)
Siema. Osoby o różnych grupach krwi lepiej reagują na dane składniki odżywcze i również występuje w niej taki podział na produkty korzystne, obojętne i zakazane. Moim zdaniem to trochę przekombinowane, bo jeżeli by tak przestrzegać tej diety (mając na uwadze osobę z grupą krwi A ) to powinniśmy całkowicie wykluczyć mięso z naszej diety. Nie ma co utrudniać sobie życia, odżywiać się zdrowo a na pewno efekty będą optymalne, bez żadnych udziwnień, do tego myślę, że nasze samopoczucie będzie równie dobre. Pozdrawiam :)
ŁO! Najprościen rzecz ujmując jest to hormon, który wydzielany jest po treningu i w sytuacjach stresowych. Jeżeli prowadzisz tryb życia, który na każdym kroku naraża Cie na stres to warto przyjmować suplement jakim jest glutamina. Natomiast, jeżeli chodzi o unikanie wydzielania się tego hormonu to właśnie należy unikać takich sytuacji stresowych (tak wiem, czasami ciężko :D). Również pomocny jest suplement GABA, który w pozytywny sposób wpływa na samopoczucie i poniekąd może odstresować. Polecam filmik z serii "krótko i na temat" o kortyzolu, nagrany przez Tomasza Lecha. Pozdrawiam serdecznie :)
Siema. Jak sam widzisz, nie da się jednoznacznie określić czy ktoś jest ekto, endo, czy mezomorfikiem. To są takie szablony, które ogólnie dają obraz sylwetki. Natomiast na własnym przykładzie widzisz, że w jednym miejscu tłuszcz może się odkładać szybciej, w innym znacznie wolniej. Tak samo podczas redukcji, z jednym partii ta tkanka tłuszczowa schodzi nam oporniej. To wszystko jest uwarunkowane genetycznie i nie ma co się za bardzo kierować tymi bardzo ogólnymi typami budowy. Jeżeli chodzi o dietę to zdecydowanie inaczej dobrałbym makroskładniki. Teraz przyjmujesz aż 3.5g/kgmc. Za duża ilość białka niepotrzebnie obciąża nerki i zakwasza organizm, także nie warto. Przyjmij po prostu, że będziesz przyjmował 2g białka na kilogram masy ciała a tłuszczy 1g. Resztę zapotrzebowania uzupełnij węglowodanami. Co do kaloryczności to raczej jest w porządku. W razie wątpliwości pytaj. Pozdrawiam.
Siema. Tabata to bardzo intensywny trening, jeden z bardziej wymagających treningów interwałowych także nie uważam, żeby wykonywanie go po treningu siłowym było dobrym rozwiązaniem. Najlepiej zrobić to w dzień bez treningu. 3 razy zdecydowanie wystarczy. Nawet zacząłbym od jednej sesji treningowej i zwiększył później do 3. Pozdrawiam.
Siema. Zakwaszenie ogólnie powoduje przemęczenie, mniejsza koncentrację, również bóle mięśni, głowy (również niekiedy jej zawroty), nudności, niestrawnością, objawia się również tym, że łatwiej przybieramy na wadze, a ciężko nam się jej znowu pozbyć. Głównie za zakwaszenie organizmu jest odpowiedzialna zbyt duża ilość białka w diecie. Jeżeli Twój organizm jest zakwaszony warto włączyć do swojej diety większą ilość warzyw i ewentualnie kupić proszek zasadowy. Tak jak Rafał napisał, aby sprawdzić, czy faktycznie jest się czym martwić należy kupić sobie takie papierki, które zmieniają swój odcień i oddać na nie rano mocz. Pozdrawiam serdecznie :)