Dawid Moremski
Treści:
Siema. Może to kwestia nie tyle dobrania obciążenia co intensywności treningowej. Jakie długie przerwy robisz? Natomiast, jeżeli przerwy masz optymalne to faktycznie przyczyną może być źle dobrane obciążenie. Jeżeli trenujesz ze znajomym to wykonujesz taki sam trening czy może większy objętościowo? Staraj się ćwiczyć do upadku mięśniowego. Również skupiaj się nad pracą mięśni, nie machaj bezcelowo ciężarem. Stosuj progresję ciężaru, do tego w ostatnich seriach możesz wykonywać drop-sety itp. Maksymalnie dopompuję to mięśnie i może w końcu będziesz czuł, że nie masz już sił na więcej. Pozdrawiam serdecznie :)
Z domowych sposobów to tak jak napisali koledzy - fałdomeirz, suwmiarka. Jednak co do precyzyjności to można mieć zastrzeżenia. Natomiast najbardziej moim zdaniem precyzyjnym (niestety raczej nie domowy sposób) to użycie analizatora składu ciała. Często jest w jakiś klubach sportowych, na siłowniach. Pozdrawiam serdecznie :)
Siema. Obie opcje są w porządku. Osobiście w tym zestawieniu kierowałbym się ceną. Oba są kompletnymi suplementami. Pozdrawiam serdecznie :)
Siema. Nie obawiaj się. Jeżeli nie będzie nadwyżki kalorycznej to nie przybierzesz na wadzę co za tym idzie Twoje łydki się nie rozbudują. Po prostu masz takie uwarunkowania genetyczne, że Twoje łydki są w "formie" :D Co do wysmuklenie to wybieraj ćwiczenia w których nie ma większego oporu na tą partię. Np. stepper ale taki, na którym będziesz w stanie wykonać więcej kroków. Do tego dieta z lekkim deficytem. Rozciąganie, które sprawią, że łydki będą wyglądały smuklej co za tym idzie optycznie mogą wydawać się mniej masywne. Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłem. Pozdrawiam :)
Siema. Nie ma co przesadzać z owocami. Cukry proste w nich zawarte powodują wyrzut insuliny, który nie jest za bardzo pożądany zwłaszcza w pewnych porach dnia. Jeżeli już to staraj się je spożywać potreningowo (1 jabłko) i jedno możesz dorzucić do śniadania. Myślę, że taka opcja będzie jak najbardziej w porządku. Dalej trzymaj zapotrzebowanie ale również zwracaj uwagę na ilość węglowodanów prostych w swojej diecie. Zdecydowanie bardziej ważne są te złożone. Pozdrawiam serdecznie :)
Siema. Tyle na ile masz ochotę i na ile pozwala Ci Twoja dieta. Pamiętaj, że w jajku jest żółtko, które jedno zawiera około 5g tłuszczy. A jak wiadomo 1g tłuszczu to aż 9kcal. Więc łatwo przekroczyć swoje zapotrzebowanie na ten makroskładnik w diecie. Natomiast na pewno nie rezygnuj z jajek. Ich białka mają jeden z najlepszych profili aminokwasowych i idealnie się przyswajają. Również warto pamiętać, że to żółtko zawiera więcej białka niż samo białko jajka. Także przypatrz się swojej diecie i odpowiednio wciśnij je do swojego planu żywieniowego :D Pozdrawiam serdecznie :)