Grzegorz Dołężka
Treści:
U mnie wygląda to tak: Dzień węglowodanowy: 1. b + t, 2. b + w + t, 3. b + w, 4. b + w + t, 5. b + t. Trening jest pomiędzy 3 a 4 posiłkiem. Dzień średni: 1, 3, 5 b + t. 2, 4 b + w + t. Dzień tłuszczowy: 1, 2, 3 b + t, 4. b + w + t. Podział na te dni jest mniej istotny, ja tak stosuje bo łatwo się zalewam. Ale przejdźmy do rzeczy. W myśl tej diety śniadanie jest białkowo tłuszczowe. Pozostałe posiłki wg uznania z tym, że przed i po treningu (szczególnie po treningu) jemy węglowodany. Efekt "zdrowotny" jest trudny do dostrzeżenia, ale jeżeli chodzi o budowę sylwetki to 1. Bardziej płaski brzuch (gdyż nie każdy posiłek ma węgle). 2. Możliwość robienia masy przy zmniejszeniu zalewania się pomimo takiej samej kaloryczności. W razie pytań - pisz. Pozdro
Jesteś początkujący więc każda metoda będzie działać. Skoro robisz stałą liczbę 8 powtórzeń to zwiększaj tylko ciężar co trening albo co 2. Staraj się aby dodawać jak najmniej obciążenia. Bo gdy dodasz od razu dużo to nie będziesz mógł progresować, a jeżeli dodajesz często a mało to jak najbardziej będziesz zwiększał przyrosty. W razie dokładniejszych wyjaśnień - pisz - postaram się pomóc.
Zapewne tak - przez zwiększoną ilość jedzenia. To normalne
Ostre przyprawy: imbir, pieprz czarny, pieprz kajeński, papryka chilli. Do tego też cynamon, który będzie polepszał procesy związane z insuliną i cukrem.
Obecnie robisz jakieś treningi cardio lub interwałowe, czy tylko siłowy?
Jeżeli stale progresujesz tzn. widzisz efekty to nie bierz spalaczy. Pamiętaj, że to nie sprint tylko maraton, a najlepiej na redukcji tracić około 2 kg miesięcznie. Ale mimo wszystko najważniejsze jest lustro.