Grzegorz Dołężka

Jak najbardziej przyspiesza. 45 minut treningu siłowego przyspieszy metabolizm nawet na kilkanaście godzin, a zwiększona absorpcja aminokwasów będzie się utrzymywać przez dobę, a nawet dwie. Czytałem gdzieś, kiedyś badania, że nawet 4 minutowy trening interwałowy przyspieszał metabolizm, powodując zwiększone zapotrzebowanie na makroskładniki. Pozdrawiam.

Wliczaj wszystko. Z tym, że warzywa o małej ilości węgli (ogórek, cukinia, pomidor itp) nie muszą Ci aż tak zaprzątać głowy więc z nie musisz być z nimi aż tak dokładny i możesz trochę zaniżać, zaokrąglać. Bób, szparagi itp itd raczej wliczaj z większą dokładnością.

Jak najbardziej da się schudnąć. Wystarczy mieć deficyt kaloryczny. Trening siłowy będzie powodował, że sylwetka dodatkowo będzie się kształtować, gdyż odchudzanie bez treningu siłowego może skutkować chudą, sflaczałą sylwetką (ale nie zawsze). Ale to tak na marginesie. Ale najważniejsza jest dieta, w tym przypadku z ujemnym bilansem kalorycznym.

Raczej ustal sobie plan załóżmy na te 2 miesiące i się go trzymaj. Zmieniaj tylko ciężar, ilość powtórzeń, ewentualnie długość przerw czy też kolejność ćwiczeń.

Jeżeli dajesz radę to zrób wszystkie serie z większym obciążeniem, a jeżeli jest zbyt trudno, to zrób 1 serie z większym, na następnym treningu 2 serie z większym, potem 3, potem 4, i znowu zwiększ ciężar. Najważniejsze abyś zwiększał... wolniej czy szybciej - ważne abyś progresował ćwicząc poprawnie technicznie, bez oszukiwania, bujania, niepełnych ruchów, itp.

Najlepiej w ciągu całego dnia jeść produkty o niskim IG, a po treningu o trochę wyższym. Ale nie przejmuj się aż tak, bo tutaj masz ładnie wyjaśnione...https://www.youtube.com/watch?v=4bQwJuLJ784