Gracjan Grochowski
Treści:
Witaj, Jeśli dieta jest dopięta to po co kupować kazeinę? Pamiętaj, że białko to tylko i wyłącznie uzupełnienie diety. Zarówno wystarczy twaróg z masłem orzechowym czy jakieś mięso na ostatni posiłek przed snem. Pozdrawiam
Witaj, Jest to powielany MIT przez wszystkich rodziców i lekarzy. Trenujesz mięśnie czy kości? Oczywiście trzeba odpowiednio dobierać intensywność ćwiczeń czy ciężar, żeby nie złapać kontuzji czy innych problemów, jednak ćwiczenia same w sobie nie powodują czegoś takiego jak zatrzymanie w rozwoju. Pamiętaj o odpowiedniej technice,dobieraj wszystko z głową i na swoje możliwości a zauważysz efekty swojej pracy :) Pozdrawiam
Witaj, Troszkę mylisz pojęcia. W moim przekonaniu nie ma treningu "na masę" czy "na rzeźbę", za to odpowiedzialna jest kaloryczność diety. Jeśli chcesz utrzymywać dość niski poziom tkanki tłuszczowej oraz budować w miarę dobrej jakości masę mięśniową to wystarczy niewielka nadwyżka kaloryczna np. 100 czy 150 kcal ponad zapotrzebowanie kaloryczne. Oczywiście na masie możesz robić rotacje typem treningu - super serie,serie łączone, dropsety czy gigant serie jednak równo trening nie musi się niczym inny różnić niż tym co na redukcji, pamiętaj aby co jakiś okres np,. tydzień zwiększać objętość treningową a efekty powinieneś szybko zauważyć efekty. Pozdrawiam
Witaj, Niedawno na kanale Zapytaj Trenera mówił o tym Jakub Mauricz : http://www.zapytajtrenera.pl/article/a,402/dieta/cholesterol_w_diecie . Co do masła orzechowego to najlepiej korzystać z migdałowego, nerkowca. Pozdrawiam
Witaj, Na początku wylicz jakie zapotrzebowanie potrzebuje twój organizm po wyjściu z okresu redukcji i obniżeniu tej ilości cardio (utrzymanie wagi), po dojściu do tej kaloryczności utrzymałbym ją około 2 tygodnie i obserwowałbym lustro i wagę. Jeśli waga spadałaby/utrzymywałaby się to dodałbym 100-150 kcal i obserwował, niestety dojście do odpowiedniej kaloryczności to metoda prób i błędów. Ciągłe obserwowanie lustra oraz wagi. Pozdrawiam
Witaj, Po części wielkość posiłków ma znaczenie, gdyż tak jak wspomniałem węglowodany niosą za sobą zatrzymywanie wody, jednak przy odpowiednim odżywianiu organizm będzie utrzymywał wodę dla jego komfortu (pamiętaj organizm zawsze dąży do hemostazy. Co do maksymalnej ilości sodu, jest ona ruchoma i zależna od aktywności fizycznej,trybu życia a także klimatu więc ciężko będzie to określić. Osobiście nie przejmowałbym się tym, jednak starałbym się nie wybierać produktów przeładowanych solą. Pozdrawiam :)