Dawid Moremski
Treści:
Siema. Jeden, jak zaznaczyłeś intensywny trening w tygodniu wystarczy. Jednak możesz odpowiednio rozłożyć trening danej partii na 2 razy w tyg. Jeden trening mniej intensywny od drugiego. Zadbaj o regenerację i odpowiednia przerwę miedzy oboma treningami (np. intensywny trening w pon. a trening o mniejszej intensywności w piątek), trzymaj michę i będzie dobrze :D Pozdro!
Siema. Ja bym przeczekał. Nie warto ryzykować powrotu choroby. Podczas brania antybiotyku i nawet do ok. tygodnia po skończeniu stosowania go nie powinno się uprawiać żadnej 'wzmożonej' aktywności fizycznej. Także ja osobiście bym proponował odczekać :) Pozdro!
Siema. Heh, a mi się wydaje, że było multum podobnych pytań. No ale niewazne ;) Niestety nikt nie może Ci narzucić czy powinieneś redukować czy robić masę. Jeżeli przeszkadza Ci poziom otłuszczenia i jesteś zdania, że jest za duzo tkanki tluszczowej to redukuj. Jezeli twierdzisz, ze jest ok to zaczynaj 'bezpieczna' mase. Przy ok 18% bf (nie wiem też w jaki sposób sprawdziłeś swój poziom tk. Tluszczowej) możesz dalej poredukować, jednak nie wiem jak wyglądasz wiec napisałem to na 'czuja'. Decyzje musisz podjąć sam. Pozdrawiam i powodzenia :D
Siema. Moim zdaniem, żadna filozofia... Dobrze się czujesz, uważasz, że poziom tkanki tłuszczowej jest na odpowiednim poziomie = masa. Jeżeli przeszkadza Ci sadełko no to wbijaj na redukcje. To ma być Twoja decyzja. Ktoś Ci narzuci, zastosujesz się, a później powiesz 'żałuje, że go/jej posłuchałem, mogłem zrobić inaczej'. Bez spiny, pozdrawiam :)
Siema. Żaden trening nie przyniesie optymalnych efektów (o ile w ogóle jakieś przyniesie) bez odpowiedniej diety. Także najpierw proponowałbym, żebyś przysiadł trochę nad dietą i sobie ją rozpisał (pamiętaj o nadwyżce kalorycznej). Co do treningu to myślę, że split będzie ok. Przykładowo: pn. klata tric, sr. plecy bic, pt. nogi barki. Duże partie ok 12-16 serii, małe ok 9 serii. Zakres powtórzeń 6-12 (zależy od wykonywanego ćwiczenia, podałem bardzo ogólny zakres). Ale najważniejsze będzie trzymanie michy. Pozdrawiam :)
Siema. Jest wiele opcji. To tylko i wyłącznie zależy od Twoich upodobań (zmieścisz się w makroskładnikach to będzie dobrze). Nie ma reguły, że na kolację musi być to jajecznica czy tam twaróg z oliwą z oliwek. Możesz wrzucić jakąś rybkę, zrobić omleta. Nie mogę Ci narzucić jakiegoś dania bo nie o to w tym chodzi. Po prostu powinno być to dobre źródło biała i tłuszczy + dodaj trochę węglowodanów. Moim zdaniem nie należy się ich obawiać przed snem. Pozdro!