Zadaj pytanie

Michał Porada

Michał Porada
ranking
84
pytania
1
komentarze
38
odpowiedzi
113
odznaki Ekspert brązowy

Treści:

dodał odpowiedź 15 listopada 2013 23:27

To zależy od Twojego organizmu jak na to będzie reagował. Nie dowiesz się dopóki nie sprawdzisz :D Moim zdaniem jest to bardzo dobry sposób dla endomorfików, którym mimo deficytu kalorycznego tłuszcz schodzi bardzo opornie, trzymanie niskiego poziomu glikogenu przy dobrze dobranej reszcie diety gwarantuje efekty ;) Podrawiam, Michał Porada

dodał odpowiedź 15 listopada 2013 23:22

Zawsze lepiej najpierw wyznaczyć sobie ilość białak, oraz tłuszczy na kilogram masy ciała, a resztę uzupełnić węglowodanami. Pomanipuluj nimi, zobacz co bardziej Ci odpowiada. Czy będziesz czuł się lepiej przy w miare standardowych tzn 2g białka 1g tłuszczy reszta węglowodanów czy też np ograniczeniu węgli na korzyść tłuszczy lub odwrotnie, to zależy od Twojego organizmu. Z własnego doświadczenia nauczyłem się na pewno, że nie ma co przesadzać z białkiem (próbowałem 3-3.5g) ponieważ efekt jest odwrotny od zamierzonego, najlepiej trzymaj się tych 2g i nie przekraczaj 2.2g. Pozdrawiam

dodał odpowiedź 15 listopada 2013 23:01

Witam, Poradził bym Ci zagłębienie się w temat 'masówki' ponieważ ile byś nie zjadł kurczaka to bez + kalorycznego nie urośniesz. Na kanale Youtube - Zapytaj Trenera, powinieneś znaleźć odpowiedź na wiekszość swoich pytań. Jeśli chodzi o kolejność wartościowości źródeł białak z mięsa zwierzęcego to w kolejności: 1. Wołowina ; 2. Indyk ; 3. Kurczak. Źródłem białka jak i zdrowych tłuszczy jest także łosoś. Nie zapominaj też o jednym z lepszych źródeł - jajkach, nie koniecznie musisz unikać żółtek, ponieważ to w nich właśnie jest najwięcej białka ;) Na resztę bym nie patrzył. Pozdrawiam, Michał Porada Film Michała Karmowskiego - http://www.youtube.com/watch?v=YtMe1Z3bz1w

dodał odpowiedź 15 listopada 2013 22:42

1. DIETA - Wyliczenie dokøadnego zapotrzebowania organizmu i od tego i od tego odjąć 300-500kcal. Odpowiedni dobór makrosladnikow. Trzmanie sie tego. 2.TRENING - nawjażniejsze, żeby dobrze stymulował każdą grupę mięsniową. Ma to na celu zminimalizowanie spadków siły oraz masy mięśniowej. Nie ma co się bawić w 'plan na redukcje' bo nie musi on sie roznic niczym od tego 'planu na mase', ew moźemy zastosować trening siłowy jendak należy pamiętać, że taki na dluższy okres czasu podczas redukcji może powodować liczne kontuzje. 3. CHEATDAY'e Im niższy poziom tkanki tłuszczowej tym częściej, ale bez przesady. Pamiętajmy też, żeby nie dawać się zupełnie ponieść fantazji bo da to odwrotny efekt od zamierzonego, myślę, że taką granicą jest +1000kcal. Optymalnie będzie je mieć co 2 tygodnie początkowo, poźniej 10 dni i do końca juz co tydzień - wzyzaczony na wyjscie ze znajomymi czy impreze. 4. Potreningu.pl lub myfitnesspal.com do łatwego prowadzenia dziennika żywieniowego i trzymania ustalonych makroskładników oraz kalorii. 5. WAZENIE się co tydzień zawsze o tej samej porze i obserwowanie efektów, następnie na ich postawie dodawanie/odejmowanie kalorii. Pozdrawiam, Michal Porada

dodał odpowiedź 15 listopada 2013 22:26

Witam, Zdefiniujmy może na początku czy, jest 'schudnięcie'. Czy spalenie nadmiernych kilogramów w postaci zarówno tkanki tłuszczowej jak i mięśniowej czy też jedynie to pierwsze? Otóż jeśli chodzi o kwestię tego czy trening jest potrzebny, żeby 'schudnąć' odpowiedź brzmi i tak i nie. Mianowicie trening (mówimy oczywiście o treningu każdej z grup mięśniowych, a nie cardio) podczas redukcji ma za zadanie jedynie stymulować nasze mięśnie, aby w tym okresie nasz organizm czerpał brakującą energię jak najmniej z nich właśnie. Natomiast nie jest on potrzebny, gdy nie zależy Ci na jak największym zachowaniu dotychczasowej masy mięśniowej i nie będzie Ci przeszkadzało to, że 'wyszpulejesz również pod tym względem. Podstawą jest dieta i to ona odgrywa główną rolę. Jeśli masz jakieś pytania to pisz smiało w komentarzu pod spodem. Pozdrawiam, Michał Porada

dodał odpowiedź 15 listopada 2013 21:53

Te suplementy nic Ci nie dadzą (ewentualnie dzięki przypadkowi, że coś zrobisz prawidłowo) jeśli nie będziesz miał ułożonej diety, tak samo z tym wyliczeniem, po co Ci ono, skoro nie przestrzegasz go? Polecam Ci zacząć od podstaw czyli liczenia każdego produkty i tym samym posiłku spożywanego w ciągu dnia. Potrzebujesz 1. Wagi 2. Chęci (ale chyba chcesz mieć kontrolowany progres?). Każdy użyty produkt ważysz, zapisujesz wagę, lub ustalasz sobie wcześniej ile go zjesz i wówczas jesz odmierzoną ilość, a następnie wpisujesz do dziennika żywieniowego na potreningu.pl lub myfitnesspal.com. Strony te mają dużą bazę produktów i wystarczy podać wagę, a same przeliczą kalorie i wszystkie makroskładniki. Pozdrawiam. Michał Porada

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie