Ostatni etap redukcji.Waga z 146 na 106 kg.

Zważywszy że cięzko trafić na prawdziwe pieczywo żytnie w piekarniach to zastanawiam czy się warto zrezygnować z klasycznego i przerzucić się na takowe właśnie w którym skład to ąz 90% mąki żytniej.Pytam bo mowa jest by unikać produktów przetworzonych a to zapewne takie jest.

Co myślicie ? Takie pieczywko z dodatkiem twarogu chudego i niskosłodzonego dzemu lub owosów sezonowych + banan na podbicie węgli czy to dobre śniadanie w moim przypadku ?

Jeszcze raz pytam,bo poprzednie pytanie było niekompletne. Pytanie Ile powinna trwać redukcja?
Obecnie zacząłem 5 miesiąc redukcji i zeszło 12 kg z 105 do 93 kg. Mój wzrost to 187 cm. Dieta jest dopięta na ostatni guzik i waga leci w dół. Pytam o długość redukcji, bo z każdym tygodniem jak ćwiczę to tracę "na sile" . Ciężar przy którym kiedyś ćwiczyłem, a dokładnie na początku redukcji jest obecnie dla mnie za ciężki. Chcę dalej redukować ale jest no coraz ciężej . Czy dalej redukować czy na jakiś czas wrócić do zerowego deficytu i potem znów obcinać. I czy macie jakieś rady co robić by trzymać się na sile przy redukcji. Z góry dziękuje i pozdrawiam :-)

Od 2 miesięcy walcze z redukcją wszystko było okey na poczatku zrzucilem juz 4kg i 3 cm w pasie ale nastąpił zastój waga stoi ,pas to samo czy to normalne ?
Cwicze 4 razy w tygodniuna silwoni; 2 razy karate ,tylko rano jadam jakiś bardziej kaloryczny posiłek , na noc tzn 19/20 jem ostatni posiłek , dziennie jem 50 g błonnika ,pije zielona herbatę ,z 2 lyzeczek cukru w herbacie zszedlem do 0,5 łyżeczki co jak na mnie było koszmarem , biore omega 3 1200 mg dziennie,biegam 25 minut na bieżni 5,5 km po kazdej siłowni kalorycznosc posiłków 2400kcal ( 75,5 kg 1,86) ,zainwestowalem nawet w spalacz Black Boombs na treningu ostatnie 5 minut na bieżni to AZ wymiotowac mi się chce (biegam interwalowo z pasem neopremowym) . Staram się zrobić wszystko i dac z siebie wszystko a waga i pas od 2 tygodni nawet nie drgnęly co robić i czy tak ma być ?

mam 26 lat, 176 cm. Wziąłem sie ze siłownie od lutego 2015 z powodu zbyt dużej oponki, która zaczęła mnie wkurzać. Chciałbym miec widocznie umięśniony brzuch. Zależy mi na zgubieniu brzucha, a jedocześnie rozbudowaniu masy mięśniowej. W lutym 2015 ważyłem 92kg, dzisiaj wazę 85-86 kg. Waga wskazuje efekty, natomiast mnie one nie zadalawlaja. Chciałbym już widzieć rozbudowane mięśniami ciało.
Dziennie zjadam 5 posiłków:
1 posiłek 100 G - owsianka
2,3,4 posiłek 250 G piersi z kurczaka, 25g ryżu, 200 G warzyw
5 posiłek 3-4 jajka sadzone , 2-3 wafle ryżowe

Od dwóch tygodni zacząłem brać suplementy:
W dni treningowe:
Pump-hd - 2 miarki 40 minut przed treningiem
Anabolic dream - 1 miarka 30 minut przed treningiem
Aakg - 30 min przed treningiem 4 kapsułki

W dni wolne od treningu, po śniadaniu:
Anabolic dream - 1 miarka
Aakg - 4 kapsulki

Trenuje 4 razy w tygodniu, po każdym treningu aeroby od 40-60 minut.

Mam obawy czy na pewno to wszystko co robię idzie w kierunku porządnym , tak jak na wstępie napisałem zależy mi na wyrzeźbionym brzuchu, a także na rozbudowaniu masy mięśniowej. Kg mi spadają natomiast nie widzę większych postępów w rozbudowaniu klatki piersiowej, bicepsu itd.
Czy powinienem nadal redukować z przyjęta dieta i suplementację ? Jeżeli tak to jak długo?


Bardzo proszę o jakieś wskazówki.

Witam
Czy wiecie jakiej wielkości powinny być przekąski? czy jeżeli na drugie śniadanie jem koktajl z banana i truskawką do tego dodaje łyżkę płatków owsianych i jagodę goji - czy taki posiłek może być za duży? (jem także dużo surowych warzyw jabłko,mandarynka itp ) jadam 5 posiłków dziennie i przytyłam 4 kg nie wiem dlaczego a ćwiczę 5 x w tyg głównie cardio a waga w ogóle nie spada :(

Jak pewnie niektórzy wiedzą schudłem już prawie 45 kg ( Ze 146 kg na 101 w pasie podejrzwam że spadło 25 cm.
Górą klatki i tors -rozmiar L natomiast dół brzucha pozostał i tam muszę mieć XL
Co cwiczyć by pobudzić dolne partie brzucha ? Jakie ćwiczenia stosować ?

O diecie proszę niue wspominać bo jest dopięta na ostatni guzik ,do tego biegam interwały i 2 razy w tyg na powietrzu po 50 min-10 km.