Grzegorz Dołężka
Treści:
Rozłóż węgle lepiej w ciągu dnia tak aby nie zostawało 90 g na kolacje. Za czasów masy jadło się 230 g ryżu na raz i nie było problemów. Pozdro
Witam. Też zawsze robiłem split, w sensie partia raz w tygodniu. Od kiedy zacząłem robić partie 2 razy w tygodniu mięśnie zareagowały wzrostem. Oczywiście w dużym stopniu była to zasługa diety, oraz specjalnej metody treningowej. Mowa tu o piramidkach, rampach itp. Najlepiej jest robić na duże partie 12 - 16 serii, a na małe 6 - 9 serii. Zasada mniej, a częściej u mnie się sprawdziła. Warto spróbować.
Jeżeli nie masz problemów z laktozą itp. to możesz włączyć nabiał do swego menu. Nabiał czyli chodzi mi o ser żółty, twarogi, masło, śmietana. Mleko zostaw dla małych dzieci. Jeżeli będziesz widział dziwne reakcje organizmu (gromadzenie wody, trądzik itp) to możesz odstawić nabiał.
Zarówno ćwicząc na niskich przedziałach powtórzeń (3 - 6) jak i hipertroficznych (8 - 12) przyrost masy i siły jest możliwy. Jesteś początkujący więc dla Ciebie nie będzie różnicy. Nie mniej jednak polecałbym Ci przedział powtórzeń 8 - 12 z racji tego, że jesteś początkujący i musisz jeszcze nauczyć się poprawnej techniki, czucia mięśni itp. Dlatego duże ciężary zostaw na później.
W serze żółtym może być do około 3 gram węgli. Te węgle to "cukry" bo mowa tu o laktozie. Nie warto rezygnować z sera żółtego. Stosunkowo ma mało laktozy co do ogólnej kaloryczności. Co do picia to woda będzie najlepsza. Pij minimum 3 litry dziennie. Oczywiście do tego może być herbata, kawa, czy też napoje typu zero kcal - ale nie przesadzaj z nimi. Pozdro
Zacznijmy od tego jakim planem treningowym ćwiczysz. Ile razy w tygodniu wykonujesz każdą partię?