Michał Setnik
Treści:
Zapewne organizm przyzwyczaił się do obecnej podaży kcal stąd powstaje tzw. efekt jojo. Na Twoim miejscu zrobiłbym mały reload i podkręcenie na nowo metabolizmu tzn.2-3tyg. trzymaj diete na zerowym bilansie kalorycznym, czyli w Twoim przypadku ok. 3tys. kcal i później ucinaj stopniowo co 200-300 kalorie dodając do cardio np. interwały. O diecie nie ma co wspominać - musi być dopięta.
Rozstępy to taki skutek uboczny siłowni. Można z nimi walczyć różnymi kremami, które je lekko zredukują, jednak nie ma co oczekiwać cudów. Rozstępy pojawiają się, dlatego że rośniesz, więc ciężko jest je wykluczyć. Trzeba nauczyć się z nimi żyć. Praktycznie 90% osób uczęszczających na siłownie ma rozstępy, więc nie jesteś sam :)
Hej, jasne że tak. Super serie to dobry bodziec dla mięśni i warto go "zaatakować" także od tej strony.
Mysle ze sa lepsze zrodla tluszczu niz rosol. Jako dodatek np. w niedziele do cheat meal ok, jako codzienne zrodlo tluszczy nie bardzo.
Kawa jeśli już to przed treningiem, po carbo, a nie owoc. Po lepiej kawy nie pić, bo trening i tak pobudza i podnosi cisnienie, a i kawa obniza apetyt. Lepiej skupic sie na posilku potreningowym, anizeli kawie.
Ja bym polecil 3-4dniowy trening FBW. Sam aktualnie redukuje i fajnie sie sprawdza.