Pomocny Paker

Zalany jestes po prostu. Jak bedziesz mial odpowiednio niski poziom tkantki tluszczowej to boczkow nie bedzie. Tutaj 10000000000 brzuszkow nie pomoze, a jedynie dobrze zbilansowana dieta z deficytem kalorycznym i sporo cardio.

Cm3 z treca to dobra kreatyna.

Ciezar musisz dobrac tak aby wykonac te 6-12 powtorzen z jak najlepsza technika. Wykonujac cwiczenie musisz pamietaj, ze mamy 3 ruchy: koncentryczny, ekscentryczny i izometryczny. Czesto widze jak na silowni ludzie biora Bog wie jaki ciezar i robia nim jakies pol ruchy, a to nie ma sensu. Lepiej wziac mniejszy ciezar wykonac wszystki 3 ruchy dokladnie.

Nie zyskasz jedncozesnie miesni i nie spalisz tluszczu w jednym cyklu. Podziel to na dwa etapy: redukcji i budowania masy. Jak teraz jestes podlany to redukuj. Oblicz zapotrzebowanie kaloryczne i odejmij od niego 300-500 kcal. Otrzymany liczbe kalorii podziel proporcjonalnie na 40% węgle, 40% białki i 20% tluszcze lub 50% węgle, 30% bialko i 20% tluszcze. Ciezko mi powiedziec, ktory rozklad bedzie lepszy. Musisz sprawdzic jak bedziesz sie czuc. No i wiadomo, nieodlacznym elementem redukcji jest spora ilosc cardio, mysle ze na pcozatku 3 razy po 30 minut po treningu silowym lub na czczo wystarcza. Stopniowo zwikeszaj czas i ddoawaj kolejne sesje.

Masz za krótki staż na taka suplementacje. Powinienes zaczac od podstaw i opracowac sobie plan dietetyczny, ewentualnie przeznaczyc na to pieniadze i trenera. Na tym etapie i bez diety nie wykorzystasz potencjalu tych suplementow. Po roku prowadzenia dobrze zbilansowanej diety i treningu, polecam Ci kupic kreatyne jak najbardziej. Zwieksza ona sile i wytrzymalosc na treningach.

W okresie budowania masy miesniowej warto robic kardio. Pomaga to w budowaniu czystszej masy miesniowej i nie zalewaniu sie fatem. Dlatego mozesz po treningu zrobic sobie 23-30 minit cardio 3 razy w tygodniu o średniej intensywnosc jak np: marsz pod gorke na bieżni.