Zdzisław Zdzisław
Treści:
To zależy od twojej genetyki. Są osoby obdarzone cudownymi genami i nie będzie to dla nich problem, a są takie dla których na "sucho" to będzie nieosiągalne.
Te proporcje mi się nie podobają. Dla endomorfików dobre jest 40%węgli, 40% białka, 20% tłuszczy dla ektomorfików: 55%węgli, 25%białka, 20% tłuszczy. Jak masz problem z nabijaniem kalorii to wrzuć sobie jakiegoś bana z rana to masz 100 kcal i po treningu bezpośrednio to kolejne 100. Zadbaj też o to aby posiłki Ci smakowały to będą lepiej wchodzić.
Taki odcinek kiedyś był na Zapytaj Trenera: http://www.youtube.com/watch?v=5taIBilI69c Od siebie nie mam nic więcej do dodania.
Szczerze to bardziej przyjemnym i prostszym rozwiązaniem będzie zbilansowana dieta z deficytem kalorycznym i makro w proporcjach np: 40% węgl, 40% białka, 20% tłuszczy. Deficyte maksymalnie od 300 do 500 kcal i trening cardio. Tak jak koledzy niżej myślę, że taka dieta będzie lepsza.
Zgadzam się z opinią dyżurnego eksperta. Ja na redukcji zadbałbym jeszcze przede wszystkim o dobrze zbilansowaną dietę, bo bez niej te suplementy stracą swój potencjał. Pozdrawiam.
Krzysztof, skorzystaj z mojej rady albo zamiast pakować kasę w suple na tym etapie napisz to Michała i poproś o ułożenie diety. Bez diety efekty będą mizerne. Zadbaj o dobrze zbilansowaną dietę z deficytem kalorycznym, zacznij kręcić cardio albo idź do domu. Ja polecam Ci od policzenia CPM - znajdź w inernecie wzór, który uwzględnia poziom tkanki tłuszczowej, wzrost, wiek itp. Wklej obliczenia, a potem rozpiszę Ci co dalej, bo tak to nie będzie miało sensu jak sam nie pokażesz inicjatywy.