Błażej Kratos

Łukasz nikt nie wspomniał tutaj o bardzo ważnej sprawie. To nie jest tak ze możesz smażyć na czym chcesz. Każdy tłuszcz ma coś takiego jak punkt dymienia. Jest to temperatura w której tłuszcz ulega degradacji i rozpada się na glicerol i wolne kwasy tłuszczowe. Szkoda zatem np. marnować dobrą oliwe z oliwek skoro ta i tak w niskiej temperaturze ulega zniszczeniu. Nie śmażymy na oliwie z pierwszego tłoczenia. wybieraj te tłuszcze które mają wysoką temp dymienia. tabele łatwo znajdziesz w internecie. pzdr

Podaj mi swojego maila to wyślę Ci bardzo przydatny materiał . Tutaj chyba nie da się wstawiać zdjęć. Mam obszerną tabelę obliczeniową opracowaną przez Brzyckiego. (formuła brzyckiego). Sprawdza się z dokładnością do 1-2kg.

Łukasz jest wiele sposobów na uzupełnianie kalorii. Wybrałeś chyba jeden z gorszych. A tak na prawde nie jest to sposób. Nie pije się oliwy tylko dodaje jej odrobinę do np. sałatek. kalorie polecam uzupełniać posiłkami lub ewentualnie odzywkami typu gainer. Jeżeli chodzi o oliwę z oliwek mogę dodatkowo poradzić jeżeli jesteś jej entuzjastą abyś pamiętał że tą z pierwszego tłoczenia używamy na "surowo" do sałatek itp. Jeżeli chcesz na niej smażyć zaopatrz się w oliwę która nie jest typem virgin. Chodzi o temperaturę dymienia poszczególnych tłuszczów. Pukt dymienia czyli moment w którym rozpada się na glicerol oraz wolne kwasy tłuszczowe tracąc przy tym to co najlepsze, degradując się oraz najważniejsze wytwarza się akroleina która sprzyja rozwojowi komórek rakowych. Warto o tym pamiętać w zdrowej diecie. pozdrawiam.