Alan Sz

Obie strony mają swoje minusy. Dieta kulturystyczna bazuje mocno na dużych ilościach mięsa co przyczynia się do tego, że organizm człowieka szybciej się starzeje. Mięso bowiem długo zalega w jelitach co jest niekorzystne dla stanu jelit w dłuższej perspektywie tak dużego spożycia. Ale jest to mniejsze zło niż gluten. Współczesne zboża są zmodyfikowane genetycznie, naszpikowane chemią i dlatego ludzie chorują. Celiakia to nie jest jedyny wyznacznik, że skoro ja jej nie mam to mogę gluten spożywać. Ona szeroko wpływa na dysfunkcję tarczycy, także, jeśli nie celiakia to może być niedoczynność itd. Zastanówmy się teraz, dlaczego nasi dziadkowie nie mogą słuchać tego cyrku o glutenie? Oni wychowani zostali na chlebie i żyją po 80 lat o czym my możemy jedynie teraz pomarzyć. Kiedyś zboża były naturalne, nie wynaleziono jeszcze wtedy metod, które usprawniały produkcję i zyski, a więc te zboże było czyste i zdrowsze. A teraz najlepsze, pojawiają się żałosne artykuły w prasie np. w newsweeku, że gluten nie taki zły, że ten cały zamach na gluten to nieprawda, nie mając żadnych wartościowych argumentów. Dlaczego nam to robią? To jest interes! Im płacą za to żeby znów nam robili masło maślane w głowach, ogłupiają nas broniąc swoje interesy przed tym wykorzystując media. Nie dajcie się!

Daruj sobie kazeinę i mówię to z całego serca. Organizm ludzki nie radzi sobie z jej trawieniem, zalega w jelitach i tworzą się zlepy. Może to się źle skończyć. Jak dobrze poszukasz to znajdziesz wiele cennych informacji na jej temat w sieci. Poza aspektami zdrowotnymi, nie widzę sensu by osoby nie budujące masy mięśniowej brały kazeinę. Lepiej dolicz pieniądze do jedzenia albo jak się uprzesz to kup normalne białko.

Ryż to podstawa, ale biały sobie daruj, najczęściej stosuje się basmati, paraboliczny czy mniej lubiany brązowy. Wafle ryżowe możesz sobie czasem wybrać zamiast ryżu, mają niską osmolalność, ale pamiętaj, że są przetworzone i cholera wie co jeszcze o nich się dowiemy za jakiś czas... Tak jak kolega niżej napisał, raczej sięgaj po nie wtedy gdy nie masz ryżu pod ręką ;)

Dokładnie, jajka zostaw na śniadanie, ale jak nie masz innej opcji po treningu, to je walnij, ale same białka jako źródło białka, po treningu nie dostarczamy tłuszczy.

Pączki ? Najlepiej by było jakbyś zapomniał, że w ogóle istnieją :)

Lepiej zainwestuj te pieniądze w BCAA bo tego będziesz potrzebować więcej na redukcji.