Ryż? Mogą być wafle ryżowe?
Witaj.
Wafle ryżowe średnio zawierają 380-400 kcal na 100g. Przy czym waga pojedynczej sztuki jest relatywnie mała, ok. dziesięciogramowy wafel dostarcza nam 38-40 kcal. Kaloryczność wafli ryżowych jest więc niewielka. Należy jednak zaznaczyć, że IG wafli ryżowych wynosi 85. Wafle są przede wszystkim źródłem skrobi – węglowodanów złożonych. Jeśli wybieramy produkt zrobiony wyłącznie z brązowego ryżu to dostarczamy również organizmowi pewną ilość błonnika, niacyny, magnezu, cynku i miedzi oraz manganu. Warto tutaj wspomnieć o procesie przetwarzania wafli zwanym ekstruzją. Chociaż poprawia strawność produktu, to jednak doprowadza do strat lizyny, jednego z niezbędnych aminokwasów. Umniejsza to wartość białka roślinnego, które znajdują się w waflach.
Do podstawowych walorów wafli ryżowych należą: trwałość oraz mobilność. Nie dość, że nie starzeją się tak szybko jak przykładowo chleb to jeszcze można je zabrać ze sobą praktycznie wszędzie. Dodatkowym atutem jest to, że nie są wzbogacone niektórymi dodatkami powszechnie stosowanymi obecnie w branży spożywczej. Mam tu na myśli rafinowane cukry prosty lub też uwodornione tłuszcze. Produkt ten często zostaje wybierany przez sportowców jako źródło węglowodanów oraz sodu (wafle z dodatkiem soli morskiej).
Wafle ryżowe są produktem przetworzonym, co powoduje straty niektórych witamin i aminokwasów oraz sprzyja powstawaniu niezdrowego akrylamidu. Zdecydowanie lepszym wyborem byłby tutaj ryż. Porównując jednak wafle ryżowe z chlebem, jaki dostępny jest w sprzedaży, dużo korzystniej wypadają te pierwsze. W zdrowej, zbilansowanej diecie można spokojnie znaleźć miejsca na wafle ryżowe, o ile nie stanowią podstawowego źródła węglowodanów w diecie i nie są spożywane oczywiście w nadmiernych ilościach. Warto także zwracać uwagę na etykietę.
Przyjrzyjmy się teraz ryżowi. Gatunki ryżu różnią się przede wszystkim kształtem ziarna, smakiem, stopniem oczyszczenia, wartością odżywczą oraz zawartością amylopektyny. Podczas gotowania ryż wchłania wodę i pęcznieje. Im krótsze i bardziej pękate ziarno tym większą ilość amylopektyny zawiera.
Ryż to także bardzo cenne źródło potasu (reguluje ciśnienie krwi), magnezu (koi nerwy i poprawia koncentrację), żelaza i cynku (poprawia odporność). Obfituje ponadto w witaminy z grupy B (regulują prace układu nerwowego), witaminę E (chroni przed wolnymi rodnikami) i błonnik (poprawia trawienie). Ryż nie zawiera dużych ilości aminokwasów, jednak posiada pewną pulę aminokwasów egzogennych, których nasz organizm nie jest w stanie sam wytworzyć. Ryż brązowy, dziki i parboiled są bardziej zasobne w cenne składniki od ryżu białego.
Przyjrzyjmy się bliżej poszczególnym odmianom ryżu.
Ryż brązowy-najmniej przetworzony a tym samym najbardziej wartościowy pod względem odżywczym. W jego składzie znajdziemy kwas fitynowy, który wspomaga oczyszczanie organizmu.
Ryż biały, otrzymywany w wyniku usunięcia z ryżu brązowego zewnętrznej, wierzchniej warstwy przez co traci wiele składników odżywczych.
Ryż paraboiled, stanowi wersję pośrednią między białym a brązowym ryżem. Zachowuje kolor tego pierwszego i właściwości brązowego. W procesie obróbki zostaje poddany działaniu pary wodnej pod ciśnieniem, która wtłacza w niego wartości odżywcze znajdujące się w łupince.
Ryż czerwony, uzyskiwany jest w wyniku fermentacji grzybów strzępkowych na wypolerowanym ryżu. Przypisuje mu się liczne właściwości zdrowotne, min. zapobieganie nowotworom i chorobom serca.
Jednym ze zdrowszych wyborów jest ryż ryż dziki. Zboże to zawiera 77–80% węglowodanów, w tym do 2% błonnika, 15–17% białka (bogatego w lizynę), do 2% związków mineralnych oraz do1,8% tłuszczu. 100 g ugotowanego dzikiego ryżu zapewni nam 5% dziennego zapotrzebowania na witaminy B1 i B2 oraz żelazo i potas, 10% – na witaminy B3,
B6, kwas foliowy, magnez i fosfor, 15% – na cynk oraz 20% – na mangan. Można go też śmiało dopisać do listy produktów bezglutenowych.
Po tym zestawieniu odpowiedź na pytanie, co lepsze: wafle ryżowe czy ryż nasuwa się sama. Oczywiście jak już wcześniej napisano okazjonalnie można włączać go do menu.