Dawid H.

nie jestem Panem Michałem - ale pozwolę sobie odpowiedzieć . Musisz rozpisać sobie dietę redukcyjną, jak to zrobisz daj ją tutaj do sprawdzenia. jesteś młody więc nie musisz ani drastycznie ucinać kcal, ani wpychac w siebie morze suplementow, Dieta, duzo ruchu, jakieś treningi - silownia, sporty walki... ew. dla zdrowia super omega 3 i kompleksy witamin a bedziesz do 18 roku życia prawziwym dzikiem ;)

jeśli chcesz potocznie mówiąc, schudnąć, musisz spełnić kilka przesłanek (o ile to ma być zdrowe). mianowicie: a) jeść zdrowo b) jeść mniej niż potrzebujesz c) ruszyć tyłek - tj. ćwiczyć. na początku sama dobrze zbilansowana dieta, bogata w źródła białka, węgli i tłuszczy - mieszczących się w Twoim zapotrzebowaniu - wystarczy, abyś zmieniał swoją sylwetkę. z czasem możesz dołożyć środki takie jak clenburexin II - jednak dopiero gdy ogarniesz zdrowe i racjonalne odżywianie. pozdrawiam

sam od dawna biorę suplementy wielu firm (między innymi witaminy i gainery treca) i nie zaobserwowałem u siebie takiej dolegliwości. Jedyną radą może być zwiększenie częstotliwości dbania o higienę jamy ustnej i dokładną weryfikację zmian dokonanych w diecie.

przy dużym wysiłku polecam Ci raczej jak panowie niżej - kofeinę (czy to kawa, czy np. coffeine 200 - kapsułki) do tego źródło ww - czy to vitargo czy chociażby banan. Jeśli szukasz jakiegoś szybkiego "kopa energii" to może rozważ saw w shotach? mnie stawia na nogi, polecam ;)

Makaron z mąki durum jest bardzo dobrym źródłem ww. Zarówno jego przystępna cena jak i wartości odżywcze przemawiają "za" stosowaniem go ;) co więcej, chyba nikt z amatorów nie ma takiego samozaparcia, żeby jeść sam ryż. Ps. tłuszcz odkłada się od nadwyżki kalorycznej.

witaj, sam obecnie kończę redukcję (jupi) i jedno mogę Ci powiedzieć - dieta będzie determinować Twój sukces. Sam miałem parę wpadek - ale teraz jest ok. Jednym z takich sprawdzonych i pewnych spalaczy może być clenburexin II firmy trec, skład jest idealny dla osób średniozaawansowanych, a i Ci zaawansowani wrzucając go na początek redukcji są zadowoleni. Co do kreatyny sam preferuję cm3, ale jeśli fundusze nie pozwalają a ewentualne dołożenie kilku zł do pewnego surowca miałoby uderzyć w diete - to tak, też może być.