Bartosz Zubel
Treści:
ja kazda partie cwicze raz w tygodniu i widze postepy, wiec wydaje mi sie ze tak.
wydaje mi sie ze problem tkwi w tym ze nie wyczuwasz pracy miesnia, przy wioslowaniu sztanga i hantelkiem staraj sie wyczuc miesien( najszerszy grzbietu), poogladaj rowniez filmiki jak dokladnie wykonac te cwiczenia aby wyczuc prace miesnia
siady siady i jeszcze raz siady jesli chodzi o nogi. reszta to martwy ciag (plecy), ława wyciskanie (klata), wyciskanie sztangi (barki), wioslowanie sztanga (plecy),podciaganie, to ogolnie najlepsze cwiczenia na sile
przeciwwskazań nie ma wiekowych, chyba że masz jakieś problemy zdrowotne. oblicz sobie zapotrzebowanie kaloryczne na np. potreningu.pl, i odejmij początkowo 200/300 kcal. rozkład na makroskładniki tam masz. brzuch stracisz tylko dietą i aerobami.
odwrotne rozpiętki na maszynie, pochyl się lub połóż na brzuchu na dodatniej ławeczce, i spinaj tył barków unosząc hantle. najpierw łopatki później ręce, nie angażuj w ćwiczenie kaptura. na to mój tylni akton barków świetnie reaguje, więc polecam
zawsze w pierwszych dniach waga szybko spada. nie jest to oczywiście tłuszcz. waga zmniejsza się przez utraconą wodę. zawsze tak jest.