Zadaj pytanie

Dawid Moremski

Dawid Moremski
ranking
8
pytania
2
komentarze
314
odpowiedzi
1313
odznaki Ekspert złoty Komentator srebrny Zawodnik miesiąca srebrny

Treści:

dodał odpowiedź 19 grudnia 2014 12:10

Witaj. To zależy.. Taniej wyjdzie raczej korzystając z usługi dobrego trenera aniżeli dietetyka, a myślę, że rezultaty na obu dietach będą takie same, więc kierowałbym się tutaj ceną. Nie chce rzucać liczbami ale myślę, że za dietę można dać maksymalnie 90-100zł (samą dietę, nie uwzględniam tutaj prowadzenia indywidualnego, bądź plan dietetyczny + plan treningowy). No ale tak jak pisałem to zależy od oferty danego trenera, najlepiej zaczerpnąć informacji u źródła. Równie dobrze możesz sam sobie ułożyć dietę. Na pewno znajdziesz pomocne informacje wpisując w wyszukiwarkę na tym portalu (Zapytaj Trenera) hasło "dieta". Mam nadzieję, że pomogłem. W razie pytań - pisz. Pozdrawiam serdecznie :)

dodał odpowiedź 19 grudnia 2014 12:03

Witaj. Jeżeli chodzi o taką dietę redukcyjną to jest to nic trudnego. Po prostu należy uwzględnić w niej deficyt kaloryczny (ujemny bilans - czyli dostarczamy naszemu organizmowi mniej kalorii niż tego potrzebuje). eżeli chodzi o takie układanie diety to zawsze wychodzimy od punktu, w którym należy wyliczyć swoje ogólne zapotrzebowanie kaloryczne. Aby tego dokonać możesz skorzystać z kalkulatorów na internecie albo ze wzoru (waga x 24 x 1.3-1.7 (zależy od poziomu aktywności fizycznej - im większa tym większy współczynnik - uwzględnij swój metabolizm, czyli czy łatwo przybierasz na wadzę czy nie)). Jednak pamiętaj, że w obu przypadkach otrzymasz tylko przybliżoną ilość kalorii jakie powinieneś spożywać w ciągu dnia, żeby utrzymać wagę. Przetestuj je na sobie trzymając takie zapotrzebowanie około 2 tygodnie. Odejmij od tego 10% ogólnego zapotrzebowania, czyli prościej to wychodzi mniej więcej około 200-500kcal (jeżeli chodzi o dobór makroskładników to przyjmij że będziesz spożywał 2-2.5g białka/kgmc, 1g tłuszczy/kgmc a resztę zapotrzebowania będą stanowić węglowodany) i trzymaj takie zapotrzebowanie przez okres ok 2 tyg. i patrz czy waga się zmienia czy nie. Jeżeli stoi to ponownie odejmij ok 200kcal i to samo (w tej fazie proponuję odejmować głównie z węglowodanów). Obserwuj czy coś się zmienia. Jeżeli waga zacznie spadać to znaczy, że ilość kalorii jest odpowiednia do utraty tkanki tłuszczowej (ja proponuję też, żeby ta utrata na wadzę nie była zbyt duża, gdyż im większy jej spadek tym również więcej stracimy masy mięśniowej, myślę, że ok 0.5kg/tydzień jest ok - oczywiście ta wartość może się zmieniać, gdyż zależy od wielu czynników). No i stopniowo wtedy zmniejszaj kaloryczność diety o ok 100kcal tygodniowo (po równo z b. t. w.) - bądź zwiększaj aktywność, staraj się nie robić obu rzeczy na raz, gdyż może to spowodować, że uzyskasz zbyt duży deficyt kaloryczny, co w rezultacie tylko niepotrzebnie spowolni metabolizm i niekorzystnie wpłynie to na przebieg redukcji. Rozłóż sobie całe zapotrzebowanie na ok 4-6 odpowiednio zbilansowanych posiłków (ogranicz tłuszcze w około treningowych, na noc ogranicz węgle ale nie wyrzucaj całkowicie - pomogą w regeneracji (również zależy od tego kiedy wykonujesz trening - jeżeli późno to śmiało ładuj węgle). Co do produktów, których należy unikać to przede wszystkim tych wysoko przetworzonych, fast foodów, słodyczy itd. Bazuj głównie na zdrowej żywności, która dostarczy Ci odpowiednich składników odżywczych, witamin i minerałów. No i tutaj masz spis przykładowych produktów na których powinieneś opierać swoje posiłki : Białko (np. kurczak, indyk, ryby, wołowina, jajka, twaróg, serek wiejski i jeżeli masz w planach to odżywka białkowa), Węglowodany (np. kasza gryczana, kasza jęczmienna, ryż biały, brązowy, makaron pełnoziarnisty, chleb razowy/orkiszowy, wafle ryżowe, ziemniaki, owoce w niewielkich ilościach), Tłuszcze (np. oliwa z oliwek, orzechy laskowe, włoskie, ryby, olej lniany, rzepakowy, z pestek winogron, ryżowy, migdały, masło orzechowe naturalne). Przykłady posiłków skomponowanych na bazie tych produktów to: ryż brązowy/biały + wołowina + warzywa (spisze się jako posiłek np. przedtreningowy) |||| owsianka + jajka + trochę orzechów (zależy ile żółtek, które również zawierają tłuszcz, spiszę się jako śniadanie) ||||"omlet Karmowskiego" (fajne śniadanko, jak przygotować znajdziesz na YouTube) |||| twaróg + szczypiorek + trochę ogórka + oliwa z oliwek (kolacja, możesz dorzucić więcej węglowodanów) |||| ziemniaki + indyk/kurczak + warzywa + olej lniany ( możesz stosować jako posiłek potreningowy) |||| chleb razowy + jajko + sałata + orzechy (zamiast jajek możesz jakieś mięsko drobno pokroić i nim zastąpić). Jeszcze inne opcje to np. kasza gryczana + jakaś rybka z takich trochę tłustszych to łosoś, makrela, a z chudszych np. mintaj + warzywa (przy mintaju warto dodać jakieś zdrowe tłuszcze). Opcji posiłków jest wiele więcej, wystarczy poszperać po internecie bądź samemu pokombinować w kuchni. Ode mnie to tyle. W razie pytań wal śmiało. Pozdrawiam serdecznie :)

dodał odpowiedź 19 grudnia 2014 11:53

Witaj. A więc tak. Oczywiście najlepsza opcja by były płatki owsiane, jeżeli chodzi ogólnie o wybór tego typu produktu. No ale napisałeś, że jesz płatki zazwyczaj na ostatni posiłek. Jak najbardziej płatki owsiane mogą zostać jednak nie szalałbym tutaj z ich ilością (również tutaj ilość zależy od Twojego zapotrzebowania na kalorie i makroskładniki). Ostatni posiłek powinien głównie składać się z białka i tłuszczy i trochę mniejszej ilości węglowodanów, które mają tylko wspomóc proces regeneracji podczas snu. Inaczej sprawa się ma kiedy trening wykonujemy późną porą, wtedy nie zwracamy już uwagi na ich ilość i możemy spokojnie zjeść tyle co w poprzednich posiłkach. Natomiast jeżeli jest to dzień bez treningu bądź trening wczesną porą to wtedy te węglowodany z płatków niech stanowią około połowy tego co przeznaczyłeś na każdy posiłek (mam nadzieję, że zrozumiale to wyjaśniłem, jeżeli nie to daj znać to wyjaśnię na jakimś przykładzie). Co do tej tzw. "oponki" to często schodzi jako ostatnia i tutaj musisz uzbroić się w cierpliwość. Oczywiście jeżeli stosujesz dietę z deficytem, jeżeli nie to ciężko będzie się tego zalegającego tłuszczu. Jeżeli nie masz diety i nie wiesz jak się za to zabrać to również daj znać. Ode mnie tyle. Mam nadzieję, że pomogłem. W razie pytań śmiało zadawaj. Pozdrawiam serdecznie :)

dodał odpowiedź 19 grudnia 2014 11:30

Witaj. A jak wygląda u Ciebie dieta? Wiele młodych adeptów sobie nie zdaję sprawy, że to dieta jest tutaj kluczem do zmiany sylwetki. Suplementy jak sama nazwa wskazuje stanowią tylko uzupełnienie diety, dodatek do niej, nigdy na odwrót. Więc na razie pieniądze, które miałeś przeznaczone na suplementy zainwestuj w zdrową żywność. Moim zdaniem zakup suplementów, kiedy nie stosujemy diety można porównać do wyrzucenia pieniędzy w błoto. Prosta sprawa. Natomiast jeżeli dietę masz ułożoną to możesz zakupić jakieś suplementy. Dobór również zależy od Twojego celu (zgaduję, że masa, skoro chcesz kupić gainera), czy chcesz obecnie przybrać na wadzę czy zredukować. Na początek spokojnie możesz zakupić witaminy i minerały (np. Trec Multi Pack), omega 3 oraz ewentualnie jakieś białko, jeżeli masz braki w tym makroskładniku. Dlaczego białko a nie gainer? Po prostu nie jestem zwolennikiem tego typu suplementów. Zdecydowanie lepiej kupić samo białko (np. koncentrat białka serwatkowego Trec Whey 100), gdyż węglowodany możemy bez problemu dostarczyć z pożywienia i to po 1. wyjdzie równie tanio (jak nie taniej) a po 2. możemy dostarczyć węglowodanów z znacznie lepszych źródeł i węglowodanów lepszej jakości (mam na myśli węglowodany złożone, w gainerach często jest przewaga cukrów prostych). Korzystaj z takich produktów jak np. kasza gryczana, kasza jęczmienna, ryż biały, brązowy, makaron pełnoziarnisty, chleb razowy/orkiszowy, wafle ryżowe, ziemniaki, owoce w niewielkich ilościach itp. Chyba to na tyle. Mam wrażenie, że jakaś myśl mi uciekła, no ale trudno, najwyżej dopiszę później. W razie pytań wal śmiało. Pozdrawiam serdecznie :)

dodał odpowiedź 19 grudnia 2014 00:35

Witaj. Jak najbardziej stosowanie kreatyny podczas redukcji ma sens. Moim zdaniem błędem jest wyłączanie jej z suplementacji w tym okresie. Utarło się, że jest to suplement na masę, otóż nie koniecznie. To jest takie trochę błędne myślenie. Coś na zasadzie: "a bo duża ilość powtórzeń to na rzeźbę, a mała na masę". Nic bardziej mylnego. No ale do sedna. Ogólnie kreatyna ma za zadanie odbudowywać zapasy ATP, które tracimy podczas treningu. Przejdę od razu do tego całego porównania - kreatyna na masie i na redukcji. Działanie się nie zmienia. Po prostu inaczej na to patrzymy. Na redukcji naszym głównym celem przy stosowaniu kreatyny np. nie będzie zwiększenie masy (bo do tego potrzebna jest nadwyżka), tylko zatrzymanie jak największej ilości masy itp. A więc tak.. Na masie wiadomo : stwarza środowisko anaboliczne dla mięśni (retencja wody do komórek mięśniowych), zwiększa przyswajalność składników odżywczych (również na redukcji), daję siły na treningu - czyli większe ciężary, ogólnie dobre działanie anaboliczne. Co do redukcji : wspomoże regenerację (również na masie), będzie chroniło mięśnie przed "rozpadem" (czyli działanie hamujące katabolizm - antykataboliczne - również na masie, jednak tam nie musimy się tego tak obawiać, gdyż jesteśmy na nadwyżce kalorycznej), no i pomoże dźwigać większe ciężary podczas redukcji - co za tym idzie - bodziec dla organizmu, żeby zachować tą masę mięśniową, która się przyda do dźwigania takich ciężarów. A więc nawet na deficycie kalorycznym będziemy mieć trochę więcej siły na treningu. Do tego badania wykazały, że kreatyna również dobrze wpływa na nasze stawy. Co jest bardzo istotne w okresie redukcji, gdzie mimo tego deficytu (czyli dostarczamy mniej witamin, minerałów, ogólnie składników odżywczych) dźwigamy w miarę duże ciężary, i wtedy te nasze stawy są naprawdę przeciążone i kontuzja czyha za rogiem. Czyli jak widać działanie się nie zmienia ale trochę pod innym kontem już patrzymy na te funkcję kreatyny. No i to chyba na tyle. Mam nadzieję, że teraz już mniej więcej wiesz na czym to polega. W razie pytań proszę pisać. Pozdrawiam serdecznie :)

dodał odpowiedź 19 grudnia 2014 00:10

Witaj. Postęp jest widoczny, i raczej proporcjonalnie się rozwijasz. Natomiast jeżeli chodzi o rady to ciężko mi cokolwiek napisać, na daną chwilę jestem tylko w stanie podpowiedzieć, żebyś dalej prowadził "masówkę", bo fakt tłuszczu przybyło ale jeszcze możesz spokojnie dorzucić trochę masy mięśniowej. Napisz jakim planem trenujesz, jak wygląda sprawa diety a postaram napisać się coś więcej i jakoś naprowadzić, żeby te przyrosty były lepsze. Możesz też podesłać jakieś aktualne zdjęcie, żeby zobaczyć na czym należy popracować, najlepiej również z nogami, gdyż jest to często pomijana partia przez młodych adeptów sportów sylwetkowych (jeżeli jest już w jednym z linków to powiedz którym, bo nie bardzo mogłem się połapać :D). Ode mnie na razie tyle. W razie co - czekam na więcej informacji (o ile chcesz, żebym coś więcej naskrobał), no i ewentualne pytania też śmiało zadawaj. Pozdrawiam serdecznie :)

Nasz serwis używa plików cookie do prawidłowego działania strony. Jeśli nie wyrażasz na to zgody, możesz wyłączyć obsługę plików cookie w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Zamknij

Formularz kontaktowy

catpcha odśwież obrazek

Komunikat

Zaloguj się

lub

Zarejestruj się w serwisie

Załóż konto

Zasubskrybuj newsletter

odśwież obrazek

Odzyskaj hasło

Zarejestruj się w serwisie

lub

Zarejestruj się przez Facebooka

Rekomendujemy rejestrację w serwisie Zapytaj Trenera za pomocą usługi Facebook Connect zamiast tworzenia nowego konta. Jest to przede wszystkim szybsze rozwiązanie, ale pozwala również na korzystanie z wielu funkcji i udogodnień, które oferuje Facebook.

kliknij mnie