Dawid Moremski
Treści:
Siema. Jest w miarę ok. Natomiast ja na Twoim miejscu pozbyłbym się wyciskania sztangi zza głowy i zastąpił innym ćwiczeniem. Kiedyś stosowałem, fakt - mi się nic nie stało ale moi znajomi mają teraz problemy, gdyż jest to dość kontuzjogenne ćwiczenie, zwłaszcza jeżeli nie opanowałeś dokładnie techniki. Do tego nie widzę za bardzo ćwiczenia na tylny akton barków (plus dodaj coś na dwugłowy uda do treningu nóg). Co do łydek to możesz kombinować. Raz zrobić ciężki trening na dużych ciężarach do 12 pow. a na innej sesji treningowej mniejszymi ciężarami w zakresie ok 20+ pow. Ogólnie zakres powtórzeń masz ok. Ale też nic się nie stanie jak nie zrobisz założonych 8 pow. tylko np 6. Po za tym trzymaj michę bo to ona jest odpowiedzialna głównie za przyrosty jak i utratę wagi.. :) Także, mam nadzieję, że pomogłem i pozdrawiam!
Witam. Musisz zdać sobie sprawę, że suplementy same w sobie nie są bazą do budowania sylwetki. To dieta jest za to odpowiedzialna. Suplementy to tylko, jak sama nazwa wskazuję - uzupełnienie diety. Przykładowo : nie jesteś wstanie dostarczyć 2g białka na kgmc z pożywienia. Wtedy możesz dopełnić te braki białkiem w postaci odżywki. To samo w przypadku odżywek węglowodanowo-białkowych itp. Kreatyna natomiast również nic nie wniesie bez odpowiedniej diety bo sama w sobie nie stanowi budulca dla naszych mięśni. Naprawdę, ludziom wydaję się, że suplementy to klucz do sukcesu. Błąd. Dobra dieta przyniesie znacznie lepsze rezultaty niż masa suplementów + kulejąca dieta. Pozdrawiam i życzę powodzenia :D
Siema! Są różne sposoby. Można przyjąć, że np. ok. 50% będą stanowić węglowodany, 30% białko, 20% tłuszcze. Innym, moim zdaniem lepszym i łatwiejszym sposobem na dobór makroskładników jest przyjęcie, że będziesz spożywał ok 1.6-2.5g białka/kgmc, ok 1-1.5g tłuszczy/kgmc, a resztę zapotrzebowania uzupełnij węglowodanami. Pozdrawiam.
Siema. To pula kalorii decyduję o utrzymywaniu wagi itd. To co podałeś to jest po prostu podział makroskładników. Tzn. Załóżmy że na utrzymanie wagi potrzebujemy 3000kcal. z tego 50% to jest 1500kcal. Jednak jeżeli wchodzimy na redukcję i ucinamy załóżmy 500kcal i jesteśmy na deficycie kalorycznym wtedy te 50% z 2500 kcal liczymy i wychodzi nam 1250kcal pozyskiwanych z węglowodanów. Nie wiem czy dokładnie o to Ci chodziło. Ale taki rozkład jaki podałeś można stosować do utrzymania wagi, redukcji i masy. Ilość kalorii będzie decydować o tym czy będziemy gubić wagę czy może na niej przybierać. Jednak jeśli nie jest to dla Ciebie dalej zrozumiałe to wylicz sobie najpierw zapotrzebowanie (np. ze wzoru : waga x 24 x 1.3-1.7 (w zależności od aktywności fizycznej) odejmij od tego 200-500 kcal. No i załóżmy że po ucięciu tych kalorii wyszło Ci 2000 kcal. No i wtedy przyjmij sobie, że będziesz spożywał ok 2g białka/kgmc, ok 1g tł/kgmc a resztę zapotrzebowania uzupełnij węglowodanami. 1g białka to 4kcal (podobnie węglowodany), natomiast 1g tłuszczu to 9kcal. Jeżeli jeszcze masz jakieś wątpliwości do daj znać :) Pozdrawiam.
Siema. 5g 30min przed treningiem i bezpośrednio po 5g. Różne są opinie na temat jak kreatyne należy przyjmować, natomiast ja stosuję tylko w dni treningowe w taki sposób jak wyżej opisałem. Pozrawiam.
Siema. Ja zawsze korzystam ze wzoru: waga x 24 x 1.3-1.7 (w zależności od aktywności fizycznej itd.). Jednak jest jedno ale.. tzn. tak samo jak kalkulatory to ten wzór nie poda Ci idealnego wyniku. W obu przypadkach jest to przybliżona ilość. Musisz niestety przetestować na sobie jaka ilość kalorii jest odpowiednia. Stosuj bazową ilość kalorii (do utrzymania wagi) przez około 2 tyg. Następnie odejmij jeżeli celem jest redukcja ok 200-500 kcal. I jeżeli waga schodzi to znaczy że jest odpowiedni deficyt. Jeżeli nie no to kolejna ucinka. Upewnij się też, żeby ta utrata wagi też nie była zbyt duża (ok. 0.5kg/tyg to odpowiednia ilość). Ucinaj po równo z węgli, tłuszczy i białek. 1500 kcal przy Twojej wadze to za duży deficyt. Waga na początku będzie schodzić, ale do czasu.. :P Lepiej trzymać niewielki deficyt i przez dłuższy okres gubić wagę. Jeżeli jeszcze coś niejasne to dawaj znać :)