19 marca 2014 09:23 •
Czy do suplementów potrzebna jest dieta?
Dzień dobry:))
tak jak w tytule, czyli czy do brania jakich kolwiek suplementów jest potrzebna dieta.
drugie pytanie, czy kreatyna i carborade na poczatek wystarczy? myslałem o dokupieniu białka ale to jak sie carborade skonczy.
pozdro:))
tak jak w tytule, czyli czy do brania jakich kolwiek suplementów jest potrzebna dieta.
drugie pytanie, czy kreatyna i carborade na poczatek wystarczy? myslałem o dokupieniu białka ale to jak sie carborade skonczy.
pozdro:))
1583
7
dodał odpowiedź 19 marca 2014 09:48
widze ze dopiero zaczynasz cwiczyc wiec wystarczy tylko dieta nie zaleca sie brac suplementow od samego poczatku :) pozdro
dodał odpowiedź 19 marca 2014 09:50
Witaj, najważniejsza jest dieta, a suplementy są tylko uzupełnieniem. Pozdro
dodał odpowiedź 19 marca 2014 11:01
jak nie masz diety to nawet nie zaczynaj sie bawić w siłownie strata czasu suplementy to malutki dodatek
dodał odpowiedź 19 marca 2014 11:05
hahahahahahahahahhahaha
dodał odpowiedź 19 marca 2014 12:50
Ewentualnie pytanie powinno brzmiec czy do diety dorzucic jakas suplementacje? Suplementacja jest uzupelnieniem diety a nie czyms co diete zastepuje. Pozdro;)
dodał odpowiedź 19 marca 2014 13:53
Witam. Musisz zdać sobie sprawę, że suplementy same w sobie nie są bazą do budowania sylwetki. To dieta jest za to odpowiedzialna. Suplementy to tylko, jak sama nazwa wskazuję - uzupełnienie diety. Przykładowo : nie jesteś wstanie dostarczyć 2g białka na kgmc z pożywienia. Wtedy możesz dopełnić te braki białkiem w postaci odżywki. To samo w przypadku odżywek węglowodanowo-białkowych itp. Kreatyna natomiast również nic nie wniesie bez odpowiedniej diety bo sama w sobie nie stanowi budulca dla naszych mięśni. Naprawdę, ludziom wydaję się, że suplementy to klucz do sukcesu. Błąd. Dobra dieta przyniesie znacznie lepsze rezultaty niż masa suplementów + kulejąca dieta. Pozdrawiam i życzę powodzenia :D
dodał odpowiedź 19 marca 2014 23:02
hmm.. chyba zle pytanie sformułowałem ale juz jest ok, no ale dzieki za wasz wysiłek, pzdr