Wyniki wyszukiwania
Fraza: apetyt Liczba wyników: 70Witam , jestem już piąty miesiąc na redukcji i już dosłownie tygodnie mnie dzielą od wejścia na reverse , jak wiadomo te 5 miesięcy nie było takie łatwe i czasami sobie pozwalałem na jakąś słodką przekąskę , fast foodów staram się unikać (choć też się zdarzyło ale to ewenement) , jako cheat stosuje bardziej wypad do baru mlecznego . Udało mi się już pozbyć 15 kg i dalej walczę , ale teraz jest taki okres że nie wytrzymuje , ciało powoli przypomina wrak , osłabiony
W tygodniu 5xtrening , 6xpraca po 10h + rower . Ostatnio nie mogę się pohamować i sięgam po jakieś cukierki , podjadam , w weekendy przeważnie , staram się mieścić w makro i kcal , lecz czasami mi się to nie udaje . Macie jakiś sposób aby bardziej kontrolować ten apetyt ?
Dziś troszkę zaszalałem i przekroczyłem swoje zapotrzebowanie , czy takie jedno dwutygodniowe folgowanie może źle wpłynąć na moją redukcje ?
Witam
Nie ćwiczyłam 2 tygodnie ponieważ byłam na wakacjach,nie jadłam prawie nic ponieważ nie miałam na nic ochoty.Od 3 dni wróciłam do aktywności fizycznej i zaobserwowałam że odkąd ćwiczę mam na wszystko większą ochotę,cały czas chce mi się jeść ,wszystko smakuje lepiej.Czy jest to możliwe że po treningu mamy większy apetyt? jeżeli tak do dlaczego tak się dzieje? Dodam że jem śniadanie,obiad i kolację i staram się nie podjadać ale jak już jem te posiłki to chcę więcej,bo to mi nie wystarcza.Dzięki za odpowiedzi pozdrawiam
Witam. Mam 17 lat , waże 67kg i mam 177wzrostu. Odżywiam sie zdrowo , dużo ćwicze. Jestem na redukcji ok 2000kacl dziennie.
Co ile moge stosować oszukany posiłek lub dzien?
Co sądzicie o Kefirze? Czy warto włączyć go w menu??
Witajcie,
Jestem na wolnej spokojnej redukcji od jakis 4 miesięcy
Była to redukcja na wysokich węglach a niskich tłuszczach. Robiłem tak bo chciałem sporo brzucha zrzucić i zachowac jak najwięcej mięsa. I się udało
Makro wyglądało tak:
B: 170g
W: 280g
T: 50g
Niestety został brzuch który bardzooo opornie schodził więc od 2 tygodni jestem na niższych węglach i zwiększyłem ilośc białka:
B: 215
W: 215
T: 50g
Czuje się moze ciut bez energii ale wiadomo spadek węgli trzeba odczuć.
Stosowalem raz na 2 tygodnie cheat day czyli po prostu nie liczyłem kalorie jadłem normalny obiad jakiś kawałek czekolady jakaś paczka lejsów z pieca bez ton pizzy czy fastfooodow.
Zastanawiam się czy teraz przy tym etapie redukcji kiedy brzuch powoli rusza nie będzie problemem jak np co tydzień w sobote zjem sobie jakis cheat meal albo mini cheat day czyli np zjadam paczke lejsów z pieca i do tego normalny obiad apotem potem już wszystko według diety.
Czy to nie za często?
Taki dzień jedzenia daje mi sporo odpocząć od diety i nie czuje się taki wycieńczony ciągłym jedzeniem zdrowego jedzenia.
Moje pytanie:
Czy nie będzie problemów jeżeli raz na tydzień zrobie sobie taki: cheat meal? Oczywiście tego dnia kalorie liczę mniej więcej ale poza tym posiłkiem wszystko na zdrowo według diety.
Cześć, chciałbym opisać mały problem i czy ktoś mógłbym mi doradzić co robić. W marcu trzymałem głupią diete bo nagle wszedłem na 2000 kcal i do tego cięzko trenowałem by zrzucić wage na zawody mma, w jakoś miesiąc straciłem tej masy ok. 9, 10 kg. Po całej akcji miałem tydzień obżarstwa, jadłem wszystko i w dużych ilościach, później znowu wszedłem na reduckje i tak staram się redukować. Obecnie jem 3500 kcal, ale apetyt ciągle mam duży, nie czuje satysfakcji z jedzenia, mógłbym jeść i jeść mimo fizycznej sytości