Szybkie proste pytanie o Cheat Day.
Jestem na wolnej spokojnej redukcji od jakis 4 miesięcy
Była to redukcja na wysokich węglach a niskich tłuszczach. Robiłem tak bo chciałem sporo brzucha zrzucić i zachowac jak najwięcej mięsa. I się udało
Makro wyglądało tak:
B: 170g
W: 280g
T: 50g
Niestety został brzuch który bardzooo opornie schodził więc od 2 tygodni jestem na niższych węglach i zwiększyłem ilośc białka:
B: 215
W: 215
T: 50g
Czuje się moze ciut bez energii ale wiadomo spadek węgli trzeba odczuć.
Stosowalem raz na 2 tygodnie cheat day czyli po prostu nie liczyłem kalorie jadłem normalny obiad jakiś kawałek czekolady jakaś paczka lejsów z pieca bez ton pizzy czy fastfooodow.
Zastanawiam się czy teraz przy tym etapie redukcji kiedy brzuch powoli rusza nie będzie problemem jak np co tydzień w sobote zjem sobie jakis cheat meal albo mini cheat day czyli np zjadam paczke lejsów z pieca i do tego normalny obiad apotem potem już wszystko według diety.
Czy to nie za często?
Taki dzień jedzenia daje mi sporo odpocząć od diety i nie czuje się taki wycieńczony ciągłym jedzeniem zdrowego jedzenia.
Moje pytanie:
Czy nie będzie problemów jeżeli raz na tydzień zrobie sobie taki: cheat meal? Oczywiście tego dnia kalorie liczę mniej więcej ale poza tym posiłkiem wszystko na zdrowo według diety.
Witaj,
Z pewnością większość z nas, osób trzymających na co dzień dietę, ma od czasu do czasu ochotę na ,,małe co nieco". Tutaj właśnie pojawia się cheat meal, którego zjedzenie może przynieść nam sporo korzyści. Zastosowanie takiego posiłku ma istotny wpływ na hormony, stymulując je do intensywniejszych zmian w organizmie. Czołową rolę odgrywają tutaj: insulina, leptyna, hormony tarczycy oraz grelina. Okresowo podwyższona ilość kalorii wypełnia nasze ciało składnikami odżywczymi, zahamuje apetyt, rozkręci na nowo metabolizm spoczynkowy. Co ważne, pojedynczy oszukany posiłek nie ma wpływu na leptynę, która jest hormonem odpowiedzialnym za gromadzenie tkanki tłuszczowej. To samo tyczy się greliny, która odpowiada za poziom zużytej i zmagazynowanej energii. Po kilku tygodniach przebywania na diecie możemy pozwolić sobie na cheat meal obejmujący maksymalnie 1000 kcal. Oczywiście to zalecenia dla osób, które dopiero rozpoczęły stosowanie diety, osoby z dłuższym stażem mogą pozwalać sobie na oszukany posiłek raz na 1-2 tygodnie.
Zastosowanie oszukanego posiłku przynosi także efekty w postaci polepszenia nastroju i zmniejszenia napięcia emocjonalnego związanego ze stosowaniem ścisłej diety. W praktyce cheat meal nie powinien być posiłkiem rozpoczynającym i kończącym dzień. Najkorzystniej jest spożywać go w ciągu dnia. Podczas dnia jemy normalnie, nie zmniejszamy też kaloryczności diety przed zjedzeniem oszukanego posiłku. Oczywiście tego dnia możemy wykonać tez HIIT, który zwiększy naszą termogenezę. W efekcie pomoże to spalić część kalorii z pożywienia.
Co ważne, mówimy cały czas o jednym oszukanym posiłku, staraj się unikać takich sytuacji, w których jesz takie posiłki przez cały dzień lub dłużej.
