Witam,
mam 17 lat i od ok.3 miesięcy jestem na redukcji. Kiedy zaczynałem redukcje moja waga wynosiła 75 kg, dzisiaj jest to 64 kg (174 cm wzrostu). Według internetowych kalkulatorów tkanki tłuszczowej moje procentowe zatłuszczenie ciała wynosiło ok. 24%, dzisiaj jest to 18,5%. Wydaje mi się iż jest po schudnięciu 11 kg jest to za mała różnica, nie wydaje mi się też abym miał ponad 11 kg tłuszczu. . Zrobiłem się bardzo chudy i słaby a dalej mam zatłuszczony brzuch. Do tego chodzę cały czas głodny, moje zapotrzebowanie według kolejnego kalkulatora to 2900 kcal a według tego przelicznika "24 x masa ciała x współczynnik aktywności" to ok. 1600 kcal i stąd moje pytanie, co według Was mam robić? Dalej redukować (jestem już tym baaardzo zmęczony) czy przejść już na masę?

Witam, dorzucilem ziemniaki do diety ze wzgledu na weglowodany, czy przy duzej podazy kcl moge je jesc?

Witam, Mam 17 lat proc. masy tłuszczowej w moim organizmie wynosi niecałe 19% (wzrost 178, waga 83)
planuje zakupić L-karnitynę na zbicie tkanki tłuczowej ktora odłozyła się i zakrywa mięsnie. Masę mięsniową mam nie małą tzn. mięsnie są tylko ich nie widać prawie wgl (głównie brzuch ) Czy to dobry pomysł ?
planuje kupić również gainera na przyrost masy mieniowej i na lepszy ich rozwój. Trenuję 3 razy tygodniowo (plan trningowy P. Karmowskiego stworzony na potrzebny kanału BJJB na Yt ) mam zamiar w ręsztę dni wprowadzić trening cardio na zbicie tłuszczu. Liczę na pomoc z gory dziękuje i pozdrawiam ;)

Witam, chciałbym aby ktoś z wiedzą na ten temat sie wypowiedział, generalnie: jaki spalacz na początek, jakie ew skutki uboczne, czy warto itd. Czekam i Pozdrawiam

Witam. Na początku się przedstawię, tak więc mam na imię Tomek i mam 16 lat. Swoją przygodę z treningiem siłowym zacząłem we wrześniu, ale był to tylko trening bicepsu i klatki piersiowej(pompki). Potem kupiłem sobie ławkę ze sztangą i zacząłem trenować każdą partię, bez brzucha. Od początku lipca zacząłem chodzić na siłownie, trenuje mięśnie brzucha 3 razy w tygodniu razem z innymi partiami. Przed przedstawieniem mojego problemu dodam, że mam ~180cm wzrostu i ważę stosunkowo mało, bo tylko 62kg ale nie wyglądam na chudego(oprócz przedramion ;( ). Teraz odniosę się do sprawy wedle której zadaje to pytanie. Chciałbym uwidocznić mięśnie brzucha, bo widze że są zasłoniętę warstwą tłuszczu. Z kalkulatora wyszło mi, że mam ~15% tkanki tłuszczowej. Chciałbym dowiedzieć się na co nałożyć nacisk w mojej diecie i jakie produkty spożywać (najlepiej konkrety). Mój główny problem polega na tym, że nie przepadam za takimi rzeczami jak: ser,masło. Zapoznałem się już z wieloma tematami i wiem, że to trzeba policzyć według wzoru, ale i tak nie potrafię tak ściśle się tego trzymać bo mam problemy z liczeniem tego, jak wiadomo domowe obiady itp. Już chyba troche za długo się rozpisałem. Tak więc podsumowując..chciałbym mieć uwidocznione mięśnie brzucha.
Liczę na odpowiedź.
Pozdrawiam