Kamil C.
Treści:
Najlepszym i najszybszym rozwiązaniem jest omlet z ulubionymi dodatkami, możesz manipulować makroskładnikami jak chcesz.
Efekt, będzie jak najbardziej, w prawdzie nie zbudujesz atletycznej sylwetki stosując dietę "mniej więcej" Nie chodzi o to tylko aby kalorie się zgadzały ale i makroskładniki. Robiąc deficyt przy spożywaniu dużej ilości tłuszczu waga może nie chodzić.
Jeśli kolega jest szczupły to jest to normalne. To kwestia anatomii, wina jest w źle rozwiniętej tkance podskórnej - z tym się nie to norma. Jeśli te żyły dziwnie pulsują to niech zadba o odpowiednia ilość argniny i kwasów omega,poprawi to przepły krwi. Także, nie przejmuj się tym tak bardzo.
Białko stosuj tylko wtedy gdy nie dajesz rady uzupełnić go z jedzenia. Na masię nie polecam brać HMB lepiej sprawdzi się na redukcji ale to już jak masz zbędny fundusz. Jeśli BPI 1.m.r zawiera kreatynę i stosujesz go pierwszy taz to nie dorzucaj dodatkowo kreatyny.
http://www.sfd.pl/Kuchnia_SFD-f356.html .......... http://www.kfd.pl/przepisy-kulinarne-f134.html ...... multum przepisów
Spójrz na tabele na opakowaniu bo nie każde wafle są takie same, także porównaj makrosy i kalorie i wybierz lepsze.