Zdzisław Zdzisław
Treści:
Rób po treningu siłowym cardio 3x30 na poziomie 65% tętna maksymalnego, może to powinno pomóc przejeść większą ilość jedzenia. Dodatkowo możesz się wspomóc odżywkami: białkiem serwatkowym i carbo. One nie powinny tak zapychać. Możesz sobie np: zblendować białko jednocześnie z płatkami owsianymi i masz jedzenie w postaci fajnego szejka :P
Jednoczesne spalanie tkantki tłuszczowej i budowanie masy mieśniowej jest niemożliwe. Radziłbym to podzielić na dwa okresy masy i redukcji w którym skupiamy się na poszczególnym celu.
Ja myślę, że będąc zatłuszczonym(mając ponad 18-20% tkanki tłuszczowej) najlepiej zrobić redukcję i zejść do 10-12%. To tylko moja opinia. Mając taki poziom tkanki tłuszczowej łatwiej kontroluje się przyrostu suchej masy mięśniowej.
W przypadku przedreningówek zacząłym od możliwie najniższej dawki. Zazwyczaj na opakowaniach jest napisane np: spożywać (5-15 gram). To zacznij od najniższej wartości, aby sprawdzić jak twój organizm toleruje to. Jak nie masz jakiś problemów zdrowotnych typu nadciśnienie, serce, uczulenie na któryś ze składników itp to raczej nie powinno się stać. Zacznij od małej dawki.
Szczerze mówiąc to nie znam się na temacie i osobiście radziłbym udać się do specjalisty, zwłaszcza, że chce Pan przeznaczyć na to pieniądze. Proszę poszukać w swojej okolicy dietetyka, które ma dobre opinie :)
Nie rozumiem do końca o co chodzi, ale postaram się coś napisać. Jak jesteś na masie to nadwyżka kaloryczna jest naturalna. Jeśli w czasie budowania masy mięśniowej za mocno się zatłuszczasz to rób cardio 3x30 minut na poziomie 65% tętna maksymalnego. Dodatkowo kombinuj z dietą. Myślę, że dla endomorfika dobrym rozkładem makroskładników w diecie będzie 40% węglowodanów, 40% białka i 20% tłuszczy. Dodatkowo jako endomorfik w ostatnim posiłku nie spożywałbym już węgli, chyba, że jest to posiłek potreningowy.