Grzegorz Dołężka
Treści:
Żadnych diet w sensie redukcyjnych. Ale sama "dieta" jako zmiana nawyków żywieniowych może być. Czyli po prostu odżywiaj się zdrowo, jedz nieprzetworzoną, wartościową żywność
Niee, nie rób brzucha aż 4 razy w tygodniu. Zauważ, że brzuch mocno pracuje podczas przysiadów, martwego ciągu czy też podciągania. Ja osobiście robię brzuch 2 razy w tygodniu po 3 serie na koniec treningu nóg.
W takim razie wiesz jaki wpływ ma białko na organizm oraz to, że zmiana kurczaka na odżywkę białkową w proszku nie okaże się przyrostami masy. Białko to białko.
Mniej więcej, tylko, że trochę mniej tłuszczy, a więcej węglowodanów, szczególnie w dzień treningowy.
Jeżeli chodzi o ten rodzaj diety to polega on na tym, że w dni treningowe jemy więcej kcal niż w nietreningowe. Czyli jeżeli np 2 dzień treningowy jemy 300 węgli to np w dzień nietreningowy 100 - 150. W moim przypadku jest to podział na dni wysoko węglowodanowe (w dni najważniejszych, najcięższych treningów) dni średnio węglowodanowe (gdy trening jest stosunkowo lżejszy) oraz dni nisko węglowodanowe gdy tego dnia nie mam treningu. Dzięki temu w dni wysoko węglowodanowe na chwilę obecną będąc na redukcji jem tyle ile wynosi moje zapotrzebowanie, a pozostałe dni (średnio i nisko) są już na deficycie. Dlatego mam więcej energii na najważniejsze treningi. Co do Twojego zapotrzebowania to jest taki próg, którego nie można przekroczyć. A chodzi tu o liczbę kalorii, która jest otrzymana w wyniku pomnożenia wagi przed 24. Jeżeli komuś wyjdzie np 50 kg x 24 = 1200 to NIE MA PRAWA JEŚĆ MNIEJ niż 1200, choćby się paliło i waliło. Bo to już nie byłaby redukcja tylko destrukcja. Obstawiam, że Twoje zapotrzebowanie całkowite (czyli razem z aktywnością fizyczną) wynosi około 1800. Na redukcji nie obcinaj od razu 500 kcal. Należy obcinać proporcjonalnie. Jeżeli ktoś je np 4500 kcal to może sobie obciąć np 700 kcal, ale jeżeli ktoś je np 2000 to wystarczy obciąć np 300 kcal. Myślę, że możesz zacząć redukcję od około 1600 kcal. Jeżeli masz jakieś jeszcze pytania np odnośnie rozkładu kcal na poszczególne dni oraz makro to pisz. Postaram się coś wykombinować.
Białko jest materiałem budulcowym, ale niezależnie od ilości białka bez odpowiedniej nadwyżki węgli i tłuszczy nie jesteśmy w stanie budować mięśni. Na redukcji podobnie. Tzn. że białko nie ma większego wpływu na spalanie tłuszczu, ale ma ogromny wpływ na utrzymanie masy mięśniowej. 80 g białka na dorosłego chłopa to wydaje mi się mało, nawet jeżeli byłoby to najlepszej jakości białko. Przyjmuje się ogólnie, ze te 2 g białka na kg masy ciała, ale zależy to też od wielu czynników: trening, styl życia, skład ciała, tendencje, ogólne zdrowie, zdolności regeneracyjne i ogólnie genetyka.