Dawid Moremski

Moim zdaniem może być. Tylko wiadomo, że będziesz musiał/ będziesz zmuszony do zredukowania cieżaru przy treningu barków, gdyż ta partia też pracuję przy treningu klatki. Pokusiłbym sie nawet o zmniejszenie trochę objętości treningu barków. Pozdrawiam.

Hmmm.. No to skoro wyliczyleś już swoje zapotrzebowanie kaloryczne to teraz wylicz sobie makroskładniki , np. 40% bialko 40% węglowodany 20% tłuszcze albo 30/50/20 (przykładowe proporcje). Następnie rozdzielasz całe zapotrzebowanie na 4-6 posiłków odpowiednio zbilansowanych (okołotreningowe - ogranicz tłuszcze, na sen ogranicz węgle (ale nie pozbywaj się ich całkowicie)). Przy ustalaniu posiłków korzystaj z tych produktów: Białko : jajka, kurczak, indyk, ryby, wołowina, twaróg chudy, i jeżeli masz w planach zakup to z odżywki białkowej. Węglowodany: ryż, wafle ryżowe, płatki owsiane, ziemniaki, makarony pełnoziarniste, chleb razowy, orkiszowy, warzywa, i w ograniczonych ilościach owoce. Tłuszcze : masło orzechowe naturalne, orzechy włoskie, laskowe, migdały, ryby, olej lniany, rzepakowy, z pestek winogron, ryżowy. Kaloryczność tych produktów można znaleźć w internecie. Mam nadzieję, że pomogłem.

Siema! Jajka to.źródło białka i tłuszczu natomiast orzechy tłuszczu, a wiec podam Ci z jakich innych produktów możesz korzystać by dostarczyć odpowiednie ilości białka i tł. Białko : ryby, kurczaki, indyk, wołowina, chude twarogi, odżywka białkowa. Tłuszcze: ryby, olej lniany, rzepakowy, oliwa z oliwek, olej z pestek winogron, ryżowy. Mam nadzieję, że pomogłem. Pozdro!

Zakładam, że masz ulożoną dietę, wiec moim zdaniem jak na miesiąc to straciłeś bardzo dużo kg. Bezpieczny spadek wagi (zachwanie dużej części masy mięśniowej) to ok 0.5 kg na tydzień. Jednak jeżeli nastała stagnacja to odejmij 50-100 kcal, bądź spróbuj zastosować reefed day albo cheat meal. Jednak jeżeli boisz się, że wybije Cie to z diety to dorzuć aerobów. Pozdro!

Ja osobiście nie jestem jej zwolennikiem. Po 1 dość ciężka do przetrwania (moje zdanie) po 2 przy tej diecie zredukowanie ilości wegli zmusza nas do nadrobienia kalorii z białka (które w duzych ilosciach zakwaszaja organizm) i tluszczy (ktore w duzych ilosciach tez nie sa porzadane). Tak czy siak to tylko moja opinia. Fakt, ta dieta jest skuteczna, ale czy warto? Sam musisz zadecydować. Duzo ludzi z niej korzysta wiec... musisz sam sprobowac :) pozdro!

Tak jak Artur napisał, myślę, że godzina to jak na sam początek przesada. Zacznij od 20 min x1, x2 dziennie a poźniej stopniowo zwiększaj. Mysle ze to bedzie najlepsze rozwiazanie. Pozdro! :)