Krzysztof Berman
Treści:
Budując mase ilosc powtorzen książkowo to około 8-12. Jezeli robisz te wszystkie serie tym samym cieżarem to robisz zle jezeli chcesz rosnąc musisz zachowac progres obciązenia.
Tak dieta jest OK a do tego jeszcze jak Ty czujesz sie podczas takie diety dobrze i nie chodzisz głodny to nie zmieniaj jej o ile kalorie i makro sie zgadzają. Nie musisz jeśc codziennie piersi z kurczaka mozesz to zastąpic innymi produktami. Co do ilosci białka myśle ze granice rozsądku to jakies 1,8-2,5g na kg masy ciala
Generalnie ja jestem tego zdania ze jezeli masz okazje to cwicz tylko na wolnych cięzarach nie tylko na masie. Mozesz zwiekszyc zakres powtórzen a reszty nie zmieniaj no ewentualnie mozesz robić cwiczenia mniejszym cięzarem. Koniecznie dokładaj jakies aeroby. Bardzo fajnym uzuplnieniem aerobów są interwały.Diete trzymaj na deficycie kalorie obcinasz tylko z węgli.
Wiesz to jest uzaleznione od poziomu Twojej tkanki tluszczowej jezeli masz w granicach 20% to raczej redukuj. Cwiczeniami na brzuch nie zbijesz tluszczu z brzucha bowiem tluszczyk spala sie z calego ciala a nie tylko z 1 parti. Polecam diete redukcyjną z deficytem kalorycznym + jakies aeroby mozesz dodac trening siłowy.
Jak dla mnie masz za duzą apmlitude cieżaru. 50kg wyrzuc i zaczynaj trening od 60kg i zrób np 8 powtorzen potem 70 tez 8 powtorzen o 72kg tez 8 powtorzen.Staraj sie mneij wiecej tą ilosc powtorzen trzymac na tym samym poziomie tzn nie wazne czy 60 czy 70 staraj sie wykonywac podobna ilosc. Bo u Ciebie te 2 ostatnie serie wyglądają bardziej jak trening na sile.
Jeżeli masz okazje to jedz jak najwięcej nawet do kazdego posiłku.Osobiscie nie wliczam kalorii z warzyw do bilansu raz ze jem je maksymalnie 2x dziennie a po drugie maja bardzo mało kalorii ze poprostu nie wdzie sensu ich wliczać np. 100g brokulu ma 27kcal.