Krzysztof Berman
Treści:
No to oczywiscie dieta z deficytem kalorycznym. Jedzenie nie ma większego znaczenia w Twoim przypadku jedz poprostu w miare zdrowo i jak najmniej przetworzone produkty i licz kalorie. Pomocne moze okazac sie wykluczenie z diety lub ograniczenie węgli prostych i spozywanie zywnosci i niskim IG (unikasz wtedy skoków poziomu cukru we krwi ktore niesie za sobą negatywne skutki) kolorowe napoje najlepiej zamien na wode lub napoje typu light. Dorzuc do diety koniecznie warzywa i zdrowe tluszcze ( nienasycone lub jednonienasycone) unikaj tluszczy nasyconych lub ogranicz je.Co do cwiczen to raczej jakies aeroby (rowerek,bieznia,bieganie,marszo-biegi,basen) ogolnie jakas aktywnosc fizyczna ktora pozwoli Tobie palic kalorie. A i wazny komunikat organizm spala tkanke tluszczową z całego ciałą mniej lub bardziej rownomiernie jest to uwarunkowane genetycznie oraz swój udział ma tez układ hormonalny :)
1. Pytanie troche dziwne poniewaz wychodzi na to ze podczas wysilku tlenowego o niskiej intensywnosci mialaby sie odkladac tkanka tluszczowa??!!! Napisze tak wysiłek tlenowy napewno jest lepszy niz praca beztlenowa na redukcji ale podnosząc intensywnosc podnosisz poziom spalania kalorii. 2. Stawiam raczej na wysiłek interwałowy ale to nie znaczy ze nie mozesz sobie zrobic 30 min aerobów :) Mozesz sobie to połaczyc.
Jeżeli redukcje zacząłes na początku kwietnia to jest to raczej normalne poniewaz organizm mogł sie tez pozbyć znacznej ilosci wody (zazwyczja dzieje sie tak na początku redukcji ze waga troche szybciej schodzi) jężeli sie bardzo martwisz ze za duzo obciąles kalorii to zwiększ nieco kalorycznosc i obserwuj czy waga idzie w dól.Napisz mi dokladnie jakie zapotrzebowanie miales przed obcieciem kalorii.Myśle ze nie o ile wszystkie inne warunki są spelnione,pamietaj o węglach caly czas muszą one pokrywac nie mniej niz 50% zapotrzebowania kalorycznego poniewaz jest to glowne paliwo dla naszego organizmu a kiedy go braknie istnieje ryzyko spalania miesni. Pokombinuj troche z kalorycznoscią i dbaj o te 0,5kg tygodniowo jest to najbezpieczniejsza opcja i nie jedz tluszczu powyzej 1g/kg masy ciała.
Myśle ze lepiej dorzuc wegle złozone lub ewentualnie po treningu silowym wrzuc na ząb jakiegos banana. Co do dokladania na noc wegli to zalezy tez w jakiej porze dnia robiłes trening i pamiętaj o znacznie mniejszej podazy węgli na noc niz podczas dnia.Mozesz też do kazdego posiłku np dorzucic po 10g węgli tez bedzie prawidłowo :)
Zawsze jedz tyle samo kalorii i nie patrz czy to dzien treningowy czy nie treningowy. Jeżeli Cie bardzo zalewa to wina lezy w spozywanych kaloriach tzn ciut za duzo ich dodałes więc kombinuj troche tym zapotrzebowaniem.
Dodam też że duzym ulatwieniem będzie sciągniecie łopatek spowoduje to ze nie będziesz tak bardzo angazował barków i ramion tylko duza czesc wyknawcza przejdzie na klate niby szczegól ale bardzo wazny :)