Miłosz Przybył
Treści:
Zacznij się więcej ruszać,spacery ,rower ok godziny dziennie spokojne tempo. Powoli zmieniaj nawyki żywieniowe, wyżuć z diety słodycz , cukier, fastfoody ale stopniowo. Gdy już ci się uda zmienić nawyki możesz zacząć liczyć kalorie i wprowdzić deficyt wraz z treningiem.
Ze swojej strony dodam że nie da się podbić testosteronu (legalnymi suplementami) bo organizm zawsze będzie dążył do równowagi. Poza tym nie warto igerować układ hormonalny. Ale jeśli masz zbyt niski poziom testosteronu to proponuję ZMA które przywróci go na właściwy poziom.
Zapotrzebowanie kcal to kwestia bardzo indywidualna ważne jest nie tylko waga i wzrost ale także ogólna aktywność fizyczna (nie tylko siłownia) , wiek,staż treningowy, ilość stresu,równowaga chormonalna.
Od czasu do czasu można zjeść jakieś słodycze czy fastfoody ale na dłuższą metę ttakie żywienie nie jest zbyt bezpieczne. Kożystanie z słabej jakości białek i reszty makroskładników zwiększ ryzyko przetrenowania,chorób układu krążenia itd poza tym prawdopodobnie przyrost beztłuszczowej masy ciała będzie wolniejszy niż w przypadku pełnowartościowej diety.
Na pewno wystąpi efekt jojo bo organizm się przystosuje do ilości spożywanych kalorii i spowolni tępo przemiany materii a po powrocie do narmalnego żywienia zacznie magazynować energię w postaci tkanki tłuszczowej. Dieta powinna się składać z odpowiednich proporcji makroskładników i lekkiego deficytu (300-500kcal).
Pas kulturystyczny powinien być stosowany jedynie przy podnoszeniu maksymalnych ciężarów nie w codziennych treningach ponieważ działa jak orteza czyli absorbuje pracę mięśni (gorsetu który stabilizuje ciało) przez co je osłabia je i istnieje ryzyko kontuzji