Michał Porada
Treści:
Jeśli nie dajesz rady zjeść określonej ilości pożywienia to jedz na siłę, mowię serio. Dzieki temu rozciągniesz swój żołądek i juz po tygodniu będziesz mógł zjadać więcej. Odnośnie '90ml, a więc 900kcal' to wiedz, że 1g tłuszczy to 9kcal, a więc 90gx9kcal= 810kcal. Pozdrawiam
I tak trzymaj. Grunt to cały czas powiększać swoją wiedzę. Dodam tylko, żebyś zwrócił uwagę (przed lustrem w trakcie wykonywania ćwiczenia) na garb podczas robienia ćwiczeń w opadzie jak np wiosłowanie i nawyku prostych pleców. Pozdrawiam
Absolutnie nie. To jaki będzesz miał wzrost zapisane jest genetycznie i osiągniesz go bez względu na to czy będziesz ćwiczył czy też nie. Pamiętaj jednak o dobrej technice, ponieważ zarobić kontuzje możesz niezależnie od wielu. Przekładaj technike nad ciężar. Pozdrawiam
spróbuj wykonywać więcej powtórzeń 12-15 oraz mniej serii na biceps, maksymalnie 6 w tygodniu (na jednym treningu). Pamiętaj, że nie zawsze więcej ciężaru oznacza lepiej. Odnośnie supererii możesz równiez spróbować połączenia biceps + triceps. Teraz sprawdzaj co na Ciebie najlepiej działa, to dobra metoda, ale na przyszłość staraj się nie zmieniać ćwiczeń częśniej niż 3-4 tygodnie, ponieważ mięsień, aby dobrze się rozwijać dzieki danemu ćwiczeniu musi się do niego zaadoptować. Pozdrawiam
Zapomniałem wspomnieć - resztę która Ci zostanie zainwestuj w kompleks witamin (może być apteka). Witaminy są bardzo ważne. Pozdrawiam
Powiem Ci tak. Jak dla mnie nie musisz wstawiać dokładnych produktów 2. raz ;) Dla mnie osobiście ważne jest zmieszczenie się w makro składnikach (z dobrych źródeł) i dobicie do określonej ilości kalorii, nie przejmuje się źródłem witamin ponieważ stosuję osobną suplementacje. Możesz poszukać w internecie informacji na temat tego z jakich produktów najlepiej jest pobierać pełnowartościowe białka, z jakich zdrowe tłuszcze, a które stanowią dobre źródło węglowodanów, na Youtube na pewno coś się znajdzie ;). Nie podałeś kluczowych moim zdaniem informacji takich jak: Twój wiek, wzrost, waga, procent tkanki tłuszczowej (kalkulator w internecie), typ budowy, dzienne zapotrzebowanie zapotrzebowanie kaloryczne (kalkulator w internecie), +kaloryczny jaki sobie przyjąłeś do tego zapotrzebowania podstawowego. Mimo, że dobrze jakbyś sprawdził te dobre źródła makroskładników to podam Ci kilka propozycji: Zrezygnował bym z nabiału (nie czytaj białka) do absolutnego minimum, a najlepiej zera, mleko to źródło prostych węglowodanów a dokładniej laktozy, jeśli bardzo je lubisz to nie jest oczywiście zbrodnią zostawienie go. Nabiał to również serki itp, te pozornie mogą wydawać się dobrym źródłem białka, jednak jest to białko pochodzenia roślinnego, przyswajalne przez organizm jedynie w 50%, dodatkowo powodujące gromadzenie się śluzu w organizmie, zdecydowanie lepszym zastępstwem takiego serka będzie jajecznica, dodatkowo w żółtkach znajdują się tłuszcze, a więc nie będziesz musiał 'wypijać' takich ilości oliwy z oliwek. Tak samo z posiłkiem nocnym, jeśli finanse Ci na to pozwalają to wrzuć na miejsce tego nieszczęsnego serka (zauważ, że jadłeś go 50g, a więc białka w nim było 9g, zakładając, że w 100g miał jakieś 18g, to Twój organizm przyswoił z tego 4.5G BIAŁKA, czyli można powiedzieć, że praktycznie nic) setka wołowego 200g, białko z niego jest przyswajane w bardzo wysokim procencie (nie pamiętam teraz dokładnie) więc w takim steku będziesz miał 20g, dodatkowo białko z wołowiny wchłania się najdłużej ze wszystkich mięs w połączeniu z tłuszczami nienasyconymi, które dodatkowo spowolnią ten proces śmiało można powiedzieć, że nie ma lepszego dania sen, najlepiej gdybyś zjadł taki ostatni posiłek max 1h snem lub nawet bliżej godziny położenia się spać. Kolejna sprawa - posiłek po treningu to u Ciebie mleko z płatkami owsianymi, z zdecydowanie na nie. Zamiast tego ZDROWE ŹRÓDŁA BIAŁKA (mleko nim nie jest) np kurczak z białym ryżem (nawet lekko rozgotowanym dla szybszej wchłanialności). Twoim głównym powodem dla którego spożywasz mleko jest z tego co widzę zalewanie nim płatków owsianych. Rozwiązania tego widzę dwa. Pierwsze - zaczęcie zalewać je wodą. Drugie - nauczysz się przyrządzać dania z ich wykrorzystaniem np zdrowe ciastka owsiane. Nie rozumiem też dlaczego na śniadanie zjadasz jedynie 2 jajka. Nie lepiej było by zjeść ich więcej (?) (bardzo dobre źródło białka) np 4-5 i do tego powiedzmy 2 kromki chleba orkiszowego/żytniego (czytaj skład, ma nie być w nim wymieniona mąka pszenna), wówczas miał byś od razu zapewnione tłuszcze. W każdym z Twoich posiłków jest bardzo mało białka, a białka z dobrych źródeł mikro ilości czego konsekwencją jest 134g białka na koniec dnia w dodatku większość, mówisz 'białko uzupełnię suplementem'. Czy naprawdę nie jesteś w stanie zjadać więcej niż 100g piersi z kurczaka? 2 jajka? Więcej białka zjadam podczas redukcji mimo, ze moje zapotrzebowanie kaloryczne wtedy jest dużo niższe i nie buduję nowej masy mięśniowej. Masz tyle tłuszczy jakbyś co najmniej dzięki nim budował masę mięśniową. Zacznij od uzbierania podstaw wiedzy na temat budowania masy mięśniowej, treningu, ale przede wszystkim DIETY. Materiału jaki musisz przerobić, którego wyuczenia Ci brakuje jest na tyle, że dobrym rozwiązaniem będzie YouTube - kanał Zapytaj Trenera, oraz inne, poszukaj dobrze, poświęć temu czas i zrozum jakich produktów powinieneś używać w swojej diecie. Na końcu - 'warzyw i owoców nie liczę', podejrzewam, że nie zdajesz sobie sprawy z kolejnej rzeczy jaką jest kaloryczność i 'szkodliwość' (fruktoza - cukier prosty) owoców. To była baaardzo wyczeprująca wypowiedź w dodatku pisana o 2 w nocy, więc proszę weź to pod uwagę i poświęć jej czas na przeanalizowanie tak jak ja poświęciłem na napisane. Pozdrawiam