Radosław S******
Treści:
Banan, 125g twarogu chudego, mleko, kakao do smaku (tylko takie prawdziwe). Miksujesz i masz, aczkolwiek najlepiej byłoby zainwestować w odżywkę białkową.
Jeśli Cię zalało tłuszczem to oczywiście można robić, jednak bezpieczniej zostawić sobie trochę zapasu.
Chyba największym błędem początkujących jest robienie splitu. Dużo efektywniejszy byłby FBW. Czasami lepiej jest wykonywać mniej serii a częściej niż trenować raz a ciężko. Sam byłem w takiej sytuacji jak Ty, więc wiem co mówię.
Trening po dłuższej przerwie, możesz zrobić FBW lub split z każdą partią 2x w tygodniu z podziałem na treningi lekkie i ciężkie. Na Twoim miejscu pomasowałbym jeszcze trochę przez zimę, gdyż jest to pora w której łatwiej organizm magazynuje tłuszcz i ciężej go zrzucić, a z redukcją poczekałbym do marca. Podczas masowania możesz w dni nie treningowa ucinać węglowodany, żeby bardziej Cię nie zalało. Na temat makro się nie wypowiem, gdyż nie wiem jakie jest Twoje zapotrzebowanie kaloryczne.
Właśnie, zależy od tolerancji nabiału. Możesz sobie zrobić szejk z twarogu, mleka, bananów i płatków owsianych (wszystko w odpowiednich proporcjach). Taki szejk dosyć długo się wchłania ze względu na kazeinę zawartą w produktach mlecznych.
Nie ma najefektywniejszego planu na redukcję, każdy plan jest dobry jeśli się odpowiednio do niego przyłożysz. Podstawą na redukcji jest dieta i cardio.