Bartek Migacz
Treści:
Jeżeli jesteś typem ektomorfika to bym wliczył. W innych przypadkach niekoniecznie.
Wliczaj. To wszystko ma kalorie, a różne aminokwasy i tak się łączą.
Schudniesz w takim samym tempie, ale wszystko zależy od kaloryczności.Załóżmy, że Twoje zapotrzebowanie spoczynkowe to 2500kcal. Oznacza to, że musisz dostarczyć 2500kcal na utrzymanie swojej obecnej wagi bez ruchu. Gdybyś odjął 500kcal powinieneś tracić 0.5kg tygodniowo. Co daje Ci 2000 kilokalorii . Jednak gdybyś dorzucił wysiłek fizyczny, na który Twoje ciało zużywałoby 600kcal. Twoje zapotrzebowanie wzrośnie do 3100. Oznacza to, że gdy odejmiesz 500kcal z 3100 co da 2600 - to wciąż będziesz chudł 0.5kg. ALE! Będziesz mógł zjeść więcej kalorii. To jest uproszczona wersja, a zapotrzebowanie i odchudzanie składa się z wielu innych rzeczy, które są zależne od każdego organizmu. Zmiana nawyków żywieniowych to pierwszy i najważniejszy krok w zmianie sylwetki.
Nie będzie szkodził - w ogóle nie powinien mieć zauważalnego wpływu. Może najwyżej będzie Ci się więcej chciało... ale to i tak jest zależne trochę od placebo.
Węglowodany są niezbędne, gdy trenujesz. Jednak ciało może sobie poradzić i bez nich. Wystarczy zastąpić je tłuszczem. Aktualnie jem do 150g węglowodanów dziennie, mimo, że jestem na masie (około treningowo). I CZUJĘ SIĘ ŚWIETNIE! A skoro jesteś na redukcji to tym bardziej możesz je ograniczyć. Zapoznaj się z low carbem lub ketozą (polecam to 2). Faktycznie czasem może być problem z nabiciem błonnika przez co są problemy z wypróżnianiem. Zawsze możesz dokupić błonnik w postaci suplementu. Węglowodany pozyskiwać z warzyw, ale raczej nie zjadać ich ponad pół kilograma dziennie (bez przesady, bo będziesz chodzić ciągle pełna). Dałem kilka rad, które sam stosuje na sobie. Wszystko zależy od organizmu. Może my jednak mamy trochę podobny? Po jajecznicy z 6 jajek na boczku nie mam ochotę jeść nic przez kilka godzin (super wyjście na redukcji). W dodatku kobietom tłuszcz jest niezbędny, by uregulować gospodarkę hormonalną. Jeżeli chciałbyś się zagłębić śmiało pisz :)
Wliczaj ziemniaki, rośliny strączkowe (w tym ten bób). Ale ogórki, pomidory, kalafiory, brokuły itp. nie są warte liczenia. Samo ich strawienie pochłonie trochę ich kaloryczności.