Wyniki wyszukiwania
Fraza: zdrowe tłuszcze Liczba wyników: 1099Witam ! :) Nowy rok, nowe cele ! Moim jest zrzucenie kilku nadbagarzowych kilogramów. W skrócie mam 19 lat, 170 cm wzrostu i 89 na wadze. Treningi 4 razy w tygodniu Push&Pull plus sesje aerobowe 5 razy w tygodniu po 45 minut.
Zapotrzebowanie kaloryczne: 2480 kcla
Węglowodany:1148 kcla/296g
Białka:558kcla/139g
Tłuszcze:738kcla/82g
I posiłek: Płatki owsiane Biały ser
II Posiłek:
III Posiłek(Przed treningowy)1h przed: Brązowy ryż Izolat
Od razu po treningu i aerobach jakieś węgle..
IV Posiłek(Po treningowy):Brązowy ryż Pierś z kurczaka
V Posiłek: Płatki + twaróg chudy
Powyższy plan posiłków to tylko wstępny prototyp, dopiero jestem w trakcie jego składania. Mam kilka pytań. Czy dobrze porozdzielałem Ww|B|T ? Dobowe zapotrzebowanie wyliczałem dla 82 kg (jestem troszkę zalany co uwzględniłem) i odjołem od tego jeszcze 10 % (ujemny bilans). Czy po aerobach lepiej zjeść węgle czy białko, a jeśli węgle to jakie np. ? Czy zrobić posiłek po treingowy naj większym posiłkiem w ciągu dnia, a resztę w podobnych granicach ? Czy izolat jako źródło białka w posiłku przed treningowym będzie pasował czy może gdzie indziej by działał lepiej ? Z góry dziękuje za odpowiedzi ! :)
Witam serdecznie,
Zaczynam swoją redukcję z pulapu 95kg. Ogólne zatłuszczenie na poziomie 27%.
Wiek :30
Wzrost :185
Budowa : endomorfik
Dzienne zapotrzebowanie : 2508 kcal. Na potrzeby redukcji obcinam 300 kcal.
Trenuję FBW na siłowni, po treningu wypalam resztki glikogenu 30 minutowym kardio. W dni nietreningowe biegam od 5km do 8km (od 2,5 roku). Niedziela wolne.
Dieta :
Dni treningowe (FBW+kardio):
Procentowo: Białko=30% Tłuszcze=20% Węglowodany=50%
Na kg masy ciala: Białko : ~1.5g Tłuszcze=~0.9g Węglowodany=~2.4g
Dni nietreningowe :
Procentowo: Białko=40% Tłuszcze=35% Węglowodany=25%
Na kg masy ciala: Białko : ~1.7g Tłuszcze=~1.4g Węglowodany=~1g
Najwięcej obaw mam o dni nietreningowe, dość dużo tłuszczu wrzuciłem, ktory spowalnia metabolizm, ale jednocześnie podbiłem białko, które przyspiesza :). Miesza mi sie totalnie w glowie.
Prosze o poradę doświadczonychy, czy makroskladniki są odpowiednio dobrane.
Z gory dziękuję i liczę na pomoc.
Siemanko !
Jestem na etapie ukłądania posiłków i chciałem wrzucić trochę słonecznika jako źródła kwasów nienasyconych. Moje pytanie brzmi czy mając 15 g słonecznika w posiłku wliczam tylko do posiłku tłuszcze z niego pochodzące ? Czy również wliczyć białko i węgle ? Wiem, że białka z produktó roślinnych nie powinno się wliczać bo są słabym źródłem białka, ale co z węglami ? :)
Witaj Michale !
Na początek opisze w kilku słowach
Siebie .. Mam 32 lata pracuje fizycznie ( budowlanka )od ponad miesiąca
chodzę na siłownie a od 4 tygodni jestem na redukcji " oczywiście z
twoimi
wskazówkami " bo śledzę na bieżąco zapytaj trenera :) ok do rzeczy
jestem
na 2500kcal 320wegle 180 Białko i 50 tłuszcze jem zdrowo pełno wartościowe
produkty czyli kasze ryże ryby indyk warzywa z tłuszczy używam migdałów bo
je uwielbiam hehe przed redukcja ważyłem 83kg przy wzroście 175 teraz wazę
78,200 waga cały czas pomału spada , trenuje 4 razy w tygodniu i 3 razy
robię aeroby po 35 min nie przekraczając tętna 131 tak mi wychodzi he :) i
teraz moje pytanie czy ma sens odcinanie kalorii ? Czy mogę pozostać przy
2500 dodam ze się świetnie czuje :) i zwiększać aeroby ? Czy jak będę
zwiększał aeroby to mam tez odcinać kalorie ?
Dołączam zdjęcia byś mógł prze analizować efekty
to co jem :
1) http://postimg.org/image/rdfd6fhir/ śniadanie .. 80g płatków owsianych ,120g Truskawka/Ananas 250g Białek jaj 20g masła orzechowego (migdały) i łyżka kawy rozpuszczalnej dla smaku :)
2) http://postimg.org/image/k2o9fynm7/ tak mniej więcej posiłki
3) http://postimg.org/image/5jlpsajv3/ produkty ..
a teraz moje efekty :
9 styczeń 2015 > http://postimg.org/image/g0k9d3q0t/
7 luty 215 czyli 4 tyg redukcji > http://postimg.org/image/5dv1fs7xn/
mam nic nie kombinować ? trzymać sie tych 2500kcal a po prostu zwiększać aeroby ? :)
dziękuje za wysłuchanie :) i czkam na wskazówki
Pozdrawiam Artur
Cześć,
Chciałbym poznać zdanie profesjonalisty na temat częstego spożywania podrobów - a dokładniej flaków wołowych na kolację w okresie redukcji. Jest to posiłek, który prawie nie zawiera tłuszczu i węglowodanów, za to ma sporo białka. Czy częste spożycie tego dania jest zdrowe? Czy zawiera wszystkie aminokwasy?
Pozdrawiam
Witam!
Jesteście moim jedynym ratunkiem, mam już taką sieczkę w głowie, że boję się każdego posiłku.
Mam 24 lata, 160cm wzrostu i około 66kg wagi. Najwięcej tłuszczu na brzuchu. Chcę zredukować wagę ale mam z tym ogromne trudności. Rok temu w styczniu dowiedziałam się, że nie toleruje glutenu, przez to (podobno), że nie stosowałam się rygorystycznie do diety bezglutenowej pojawiła się u mnie niedoczynność tarczycy. Przy pierwszym badaniu tsh wynosiło 5,56 niestety tabletki nie działały i przy drugim zwiększyło się do 6,45, lekarz podniósł dawkę (80) a ja ciągle tyłam i nie zauważyłam większych zmian poza tym, że paznokcie stały się mocniejsze i włosy przestały wypadać. Zrezygnowałam z brania tabletek euthyrox bo nie chcę się truć bo tak naprawdę nie wiem skąd wzięła mi się ta niedoczynność, znajoma dietetyczka powiedziała, że może to być z niedoborów Jodu i selenu dlatego zaczęłam codziennie ( od miesiąca) łykać jod i selen, jem dużo orzechów brazylijskich.
Przez 6 lat byłam wegetarianką ale czytałam, że nie dla każdego z celiakią i niedoczynnością wegetarianizm jest dobry więc po 6 latach wprowadziłam mięso, zaczęłam ściśle przestrzegać diety bezglutenowej ale ciągle bez skutku.... Teraz już nawet zrezygnowałam z wszelkiego rodzaju kasz i mąk, przetworów mlecznych bo znajoma dietetyczka powiedziała, że przy niedoczynności to też nie służy i kazała spróbować low carb albo raw food. Od niedawna staram się stosować do low carb, jem dużo mięsa, dużo ryb, dużo warzyw, tłuszcze (orzechy, oliwa z oliwek, olej kokosowy), zrezygnowałam też z owoców, pozwalam sobie od czasu do czasu na jakiegoś banana. I kompletnie nie wiem czy idę w dobrym kierunku. Boję się kolejnego rozczarowania i kolejnych kilogramów ale wiem, że takie skakanie z diety na diete też dobre nie jest. Dodam, że dwa razy w tygodniu biegam po 1h oraz 3-4 razy w tygodniu chodzę na treningi MMA. Zauważyłam, że przy bieganiu nie męczę się już tak jak kiedyś i nawet je polubiłam, treningi MMA też nie sprawiają mi jakiś trudności wydolnościowych, raczej radzę sobie i z rozgrzewką i z całą resztą treningu, nie mam tak, że jest mi słabo i muszę usiąść a wiem, że wiele osób z niedoczynnością miewa z tym problemy i musi odpoczywać. Mój niepokój potęguje jeszcze fakt, że włosy znowu (od 2 tygodni) wychodzą garściami, skóra znów jest sucha czyli wrócił stan z czasów kiedy jeszcze nie wiedziałam że cierpie na niedoczynność. Czy ktoś z was ma jakąś wiedzę na ten temat? Co zrobić? Jak powinna wyglądać prawidłowa redukcja w moim przypadku?