Witam jestem w okresie budowania masy miesniowej mam 22 lata 172 wzrostu waga 64 czyli o 4kg wiecej niz ostatnich pytaniach (yeah) cwicze od dlugiego czasu staram sie sam jakos rozpisywac diete i radzic Sobie martwie sie tylko jednym z racji ze przejadlem sie kurczakiem ktory gdy stanowil glowny produkt w mojej diecie nie dal mi doslownie nic ;) i bazuje glownie na wolowinie w 1szym posilku dostarczam bialka z jajek 4 jaja pozniej trening pozniej pije bialko po treningu w posilku potreningowym dostarczam bialka z ryby puszka tunczyka pozniej posilek w ktorym jest wolowina ok 125g pozniej pakuje w siebie serek taki angielski proteinowy 20g bialka nisma zawartosc cukru jem go sobie z chlebkiem ryzowym pozniej znow zjadam danie z wolowina i przed snem serek wiejski z jakas tam iloscia chlebka ryzowego jesli chodzi o zrodla wegli 1 dzien jem np 2 woreczki ryzu 2 woreczki kaszy i warzywa i owoce inny dzien makaron sam ok 400g plus warzywa owoce lub 200g makarony i 800g ziemniaczkow suplementacje bialkiem w prochu i weglami w prochu stosuje tylko w dni treningowe i tylko po treningu powiedzcie czy widzicie tu jakies bledy ? Moge dziennie wpychac w siebie np 400g makaronu albo ogolnie az tyle wegli i czy nie jest problemem ze jedynym miesem jakie jem jest wolowina i tunczyk ?

Witam.Od miesiąca zaczęłam regularnie ''biegać'' ,choć to dużo powiedziane.Znalazłam plan dla początkujących czyli w pierwszym tyg 1 min biegu 5 marszu ,w drugim 2 min biegu 4 marszu aż do całkowitego biegu przez 30 min .Problem polega na tym że już 2 tydzień jestem na etapie 3 min na 3 min i nie jestem wstanie biec 4minut ciągle bo mam wrażenie że rozerwie mi płuca.Bolą mnie też łydki i czasami piszczele ale to już wyczytałam co może być przyczyną.Nie biegam szybko ( wychodzi jakieś 8km/h) ,nie jestem osobą otyłą ,czy jest szansa że jak'' pobiegam'' jeszcze przez jakiś czas to będę wstanie przebiec więcej niż 3-4 min ciągle czy może nigdy nie będzie mi danie bieganie .

Witam. Mam 16 lat, jestem ektomorfikiem. Moja waga waha się między 66-67kg, mam ok. 180cm wzrostu.
Chodzę na siłownię 3 razy w tygodniu (poniedziałek, środa, piątek), na siłownię uczęszczam już 6 miesiąc. Mam zrobioną swoją dosyć nietypową dietę, ponieważ na inną nie mogę sobie pozwolić z powodu środków finansowych.
Staram się jeść odpowiednio co do mojego zapotrzebowania, aczkolwiek nie zawsze mi się udaje.
Moja dieta jest używana w dni treningowe.
Wygląda Ona następująco :
- 1 śniadanie - płatki kukurydziane, lub owsiane 100g z mlekiem
- 2 śniadanie w szkole - 2-3 kanapki
- "obiad" w szkole - ponad 100g makaronu lub ryżu z jogurtem owocowym
- przed treningiem 1 kanapka i porcja monohydratu kreatyny Pure Creatine firmy SFD
- po treningu kolejna porcja mono
- płatki kukurydziane, lub owsiane (jesli na śniadanie mam np. kukurydziane to drugie danie jest płatki owsiane i tak na zmianę)
- 2 twarogi chude - 1 kostka 250g (19g białka /100g)
- jajecznica z 4 całych jaj kurzych.
Czy taka "dieta" pomoże mi nabrać masy mięśniowej ?
Pozdrawiam

Witam,
mój największy problem w diecie to ułożenie i stosowanie czwartego posiłku. Pierwszy to zawsze omlet + owsianka, 2 i 3 stanowi danie obiadowe (ryż/makaron + mięso + dodatki) + 4? + próbuję walczyć z serem. Co sugerowalibyście najlepszego na taką opcję? Fakt, w moim życiu nie zawsze trening wypada do 3 posiłku, częto nawet kończę go o późnych porach i zapewne inny powinien być posiłek z treningiem do południa a inny z treningiem wieczorem, to o ile nie problem poprosiłbym o radę w obu wariantach.
Błagam o pomoc. Jak urozmaicić smakowo posiłek nr 5 - ból mego podniebienia - kostka sera białego.
pzdr

Cześć. Zacząłem chodzić od 3 dni na siłownie, głównie w celu powiększenia masy mięśniowej. Mam 17 lat, 186 cm wzrostu i ważę około 65 kg.Czytałem trochę o tym jak ćwiczyć na początku i założyłem sobie, że przez pierwszy miesiąc będę robił ogólnorozwojówkę. I teraz pytanie kieruje do osób, które mają o tym pojęcie a mianowicie czy to jest opłacalne? Ćwiczenia wykonuje w większości na maszynach, chociaż chciałbym wykorzystywać do tego sztangę i sztangielki. Opiszę teraz mniej więcej jak się odżywiam na co dzień.
Śniadanie: płatki owsiane z mlekiem.
Drugie śniadanie (w czasie szkoły):kanapki raz z szynką, sałatą, ogórkiem, pasztetem ( ogólnie z tym co jemy kanapki zazwyczaj :) )
Obiad: Zawsze jadam 2 posiłki zupa + drugie danie np. mięsa jakieś, do tego ryż/ziemniaki + surówka.
Podwieczorek:Zawsze dojadałem sobie jakimiś słodyczami czy czymś co miałem pod ręką.
Kolacja:Kanapki + parówki, czasami sałatka, jajecznica.

I teraz pytanie o pomoc. Czy mógłby mi ktoś mniej więcej napisać co powinienem jeść i kiedy a czego nie? Na siłownię chodzę w poniedziałki, środy i piątki oraz zastanawiam się nad niedzielą.