Słaba kondycja co robię źle
Witam.Od miesiąca zaczęłam regularnie ''biegać'' ,choć to dużo powiedziane.Znalazłam plan dla początkujących czyli w pierwszym tyg 1 min biegu 5 marszu ,w drugim 2 min biegu 4 marszu aż do całkowitego biegu przez 30 min .Problem polega na tym że już 2 tydzień jestem na etapie 3 min na 3 min i nie jestem wstanie biec 4minut ciągle bo mam wrażenie że rozerwie mi płuca.Bolą mnie też łydki i czasami piszczele ale to już wyczytałam co może być przyczyną.Nie biegam szybko ( wychodzi jakieś 8km/h) ,nie jestem osobą otyłą ,czy jest szansa że jak'' pobiegam'' jeszcze przez jakiś czas to będę wstanie przebiec więcej niż 3-4 min ciągle czy może nigdy nie będzie mi danie bieganie .
741
2
dodał odpowiedź 16 kwietnia 2014 20:16
Skoro nie mozesz i naprawde jest tak ciezko to zostan dluzej na etapi nizszym lub trzymaj sie treningu i badz twarda a efekty napewno beda i to pozniej bedzie procentowalo. Łydki bolą bo cięzko trenują i wystepuje obolałosc miesniowa lub nie sa jeszcze przyzwyczajone do takiego typu wysiłku. Oczywiscie ze bedziesz nawet mogła biegac po 20-30 min tylko musisz miec cel motywacje diete oraz dobry trening pamietaj efekt koncowy buduje sie dlugo i bardzo małymi kroczkami ale satysfakcja jest niesamowita ldatego nie poddawaj sie tylko kopniak w tyłek i z podwojną siła dawaj z siebie wszystko bo trening,dobry trening to ciezki trening. Pozdro i zycze duzo wytrwałosci i mniej bolących konczyn :)
dodał odpowiedź 16 kwietnia 2014 23:59
Bardzo dziękuję za odpowiedź .Nie zrezygnuję na pewno bo zawsze chciałam biegać .