witam mam 29 lat moje trenuje od 6 lat ale nie jestem zadowolony z efektów chcialbym byc bardziej wyrzezbiony ale nie wiem gdzie robie bledy prosze o pomoc moje wymiary
waga 96 kg
biceps 45,5 cm
obwód klatki 125 cm
brzucha 100 cm
i właśnie mam problem z brzuchem chciałbym mieć tzw kaloryfer ale nie chce za dużo w bicepsie i innych partiach stracić mój tydzien wygląda następująco
Pon kickboxing
Wt siłownia
Śr siłownia
Czw box
Pią siłownia
Sobota biegam 10 km
Pracuję od pon do pia od 4;00 do 14;30 na silownie chodze o 16 a na box i kickboxing o 19;00 do 20;30
dieta wygląda następująco
4;00
100g płatków owsianych górskich
15g odżywki białkowej
200g serka wiejskiego
7;00
35g belwity
30g odżywki białkowej
10;00
100g kaszy gryczanej(przed gotowaniem)
170g piersi z kurczaka (przed smażeniem)
13;30
100g kaszy gryczanej(przed gotowaniem)
170g piersi kurczaka (przed smażeniem)
16:00
siłownia(jezeli jest box lub kickboxing to jem 100g kaszy i 170g piersi)
17;00(Wt.Śr,Pią)
100g kaszy gryczanej(przed gotowaniem)
170g piersi kurczaka (przed smazeniem)
20;00(20;40 w dni boxu i kickboxingu)
70g chleba jednorazowego
6 białek z jajek
Bcca

Witam,
Moje pytanie brzmi następująco: Czy gdy dojdę na redukcji do momentu, w którym moja waga stanie przy stosunkowo niskich kaloriach (np. 1500kcal) a nie będę mógł z braku czasu dodać więcej aerobów, czy zamiast obniżać znowu kcal, mogę przez powiedzmy 7-10 tygodni dodawać po 100kcal/tydzień do momentu aż osiągnę kaloryczność do utrzymania wagi i zacząć ciąć "od nowa"? Wiem, że odsunie to mój wynik o prawie 2 miesiące, ale pozwoli mi to na zwiększenie kaloryczności na redukcji przy teoretycznym utrzymaniu aktualnego na dany dzień BF.

Witam, aktualnie jestem na redukcji,mam 18 lat (zamykam się w 2000kcal) ważyłem 85 kg, aktualnie jest 79kg,
schodzi mniej więcej 0.5kg na tydzień, plan to 72 kg do czerwca (utrzymując spadek na poziomie 0.5kg/tydzień) aeroby spokojnym tempem po treningu siłowym(trening siłowy 5x w tygodniu, aeroby 5x) i tu moje pytanie czy taki układ posiłków jest prawidłowy:
Śniadanie: 100g owsianki + 15g białka WHEY 100, 2 jajka,jabłko
II Śniadanie (w szkole) 100g makaronu/ryżu/kaszy + 200g kurczaka/indyka (jako posiłek ok 3h przed treningiem)
Zaraz po treningu: 100g makaronu/ryżu lekko rozgotowanego + dżem (ok. 20-30g)
Kolacja: 100g ryżu/makarony/kaszy itd. + 300g kurczaka/indyka itp. + jakieś warzywko.
+ do tego białko 30g (WHEY 100 TREC) z mlekiem , gdzie wrzucic?
suplemetnacja: kreatyna CM3 TREC(5g rano,5g przed treningiem), Vit B complex TREC, cynk, omega 3, BCAA (przed treningiem 5g przed aerobami 5g) rzadko przedtreningówki.
Nie wiem czy powinieniem zwiększać węgle czy zrobić co innego, liczę na wasze wsparcie. Z efektów w lustrze jestem zadowolny, progres siłowy mimo niskich kalori (wg.mnie) też jest zadowalający. Zadawajcie pytania, piszcie rady.
Pozdrawiam, z góry dzięki za wypowiedzi!

Witam,

Panie Michale, mam duży problem ze zrzucaniem kilogramów, a chciałbym zejść z bf do około 7-9%. Mam 188cm i ważę 86kg, staż 4 lata. Typu swojej budowy nie jestem pewien, ale ogólnie zawsze byłem chudy, tylko nieszczęsny brzuch ma kształt piłki, więc pewnie coś pomiędzy ekto-endo. Trening mam 3 razy w tygodniu:
klatka, triceps
plecy, biceps
nogi
Dieta przy bilansie 2000/2200kcal wygląda następująco: białko-200g, węglowodany-250, tłuszcz-40/50g. W dni nietreningowe staram się jeść mniej węglowodanów, czyli około 200g i jednocześnie 2000kcal. Ogólnie mało ruchu, poza ćwiczeniami siłowymi. Stosuję się do tej diety już ponad 1 miesiąc z małymi przerwami (cheat day raz na tydzień) i waga nie schodzi. Brak suplementacji.
Co robię źle??
Dodam jeszcze, że staram się jeść czysto, białko pochodzi z twarogów, wołowiny, wieprzowiny, kurczaka, jaj. Węglowodany to głównie makarony, ciemny chleb z dużą ilością błonnika, co drugi dzień jakieś warzywa na parze. Jem 4 posiłki dziennie, piję około 3l wody.
I jeszcze jedno pytanie. Czy jedzenie 450g kurczaka lub wołowiny jest dobre dla oraganizmu? Po zjedzeniu takiej ilości nie czuję się bardzo przejedzony.

Czekam na opinie.
Pozdro!

Szanowny Trenerze!

23 lata, 70kg, 178cm
Od 3 tygodni robię redukcję z 2200 zszedłem do 1400 kalorii, biegam 2 razy w tygodniu po 30 min.
Mam nadmiar tkanki tłuszczowej na brzuchu i szczególnie na klatce piersiowej. Czy redukcja i bieganie spalą nadmiar tego tłuszczu czy mam też dołożyć ćwiczenia na klatkę i brzuch? Dysponuje ławeczką, sztangą prostą i hantlami. A może lepsze będą pompki? Raz na tydzień oszukuje organizm zwiększając dawkę kalorii do 1700 żeby metabolizm nie zwalniał. Czy to dobry sposób?

Pozdrawiam Piotrek!

Witam!
Mam 17 lat, 178cm wzrostu, 78-80kg. Od października chodzę na siłownie w maju tamtego roku ważyłem równe 100kg. Bardzo wciągnęła mnie koszykówka przez którą schudłem obecnie 20kg. Próbuję teraz spalić do 70-72kg, ale nie mogę sobie z tym poradzić od początku lutego... Obecnie mam ułożony trening przez wspaniałego polskiego 'dunkera' - człowieka od wsadów, skakania. Ułożył mi on plan na wyskok, lecz nie mogę robić bardzo długich biegów dystansowych, aby mięśnie zachowały dynamikę... Na czas teraźniejszy rozciągam się codziennie, chodzę na siłownie 3 razy na tydzień i gram w koszykówkę od 2 do 3 godzin w każdy dzień kiedy tylko nie pada (to już niestety jest bardzo wymęczające dla nóg, ale coś muszę robić). Po 10 kwietnia kupuje spalacz tłuszczu - myślę o Ripped Freak.
Czy mogę prosić o jakieś zalecenia, co jeszcze robić lepszego, abym mógł szybciej spalać? Czy ten spalacz jest dobry? Może jakieś zalecenia, co do jedzenia?
Dziękuje serdecznie za odpowiedź i pozdrawiam.