Witam mam 24 lata, 81kg wagi i 175cm wzrostu, obecnie chce spalic opnke na brzuchu przy jak najmniejszej utracie mięśni. Moja dieta to 2200 kcal w pięciu posiłkach odpowiednio 35% białka, 40% węglowodanów i 25% tłuszczy, z tego wychodzi, że dziennie musze zjeść 192,5g białka, 220g węglowodanów, 61g tłuszczy. Rano na sniadanie zazwyczaj zjadam płatki owsiane z orzechami włoskimi i łyzką miodu albo jajecznicę z 5 białek jaj i 3 zółtek i do tego bułka pełnoziarnista, II śniadanie to posiłek przedtreningowy zjadam 120g piersi z kurczaka i do tego 50-60g kaszy (jaglanej, gryczanej), ryżu, lub makaronu i do tego jakieś warzywa pomidor, ogórek kiszony, po treningu zjadam taki sam posiłek. Nastepny posiłek to obiad i tutaj różne wariacje mięsa: kurczak, wołowina lub jakaś ryba do tego kasze ryż lub makaron i brokuły. Na kolacje zjadam orzechy włoskie z kurczakiem i też jakimś produktem weglowodanowym typu kasza, ryż. Staram sie dziennie zjesć tyle makroskładników ile wyzej wypisałem. Chciałbym sie dowiedziec czy taki plan żywieniowy jest odpowiedni szczególnie posiłki okołotreningowe i czy zjadanie kurczaka w takiej ilości nie jest szkodliwe ? Teraz chciałbym jeszcze spytac o trening aerobowy, czy po treningu siłowym moge wejść na biżnie i zrobić jakieś cardio albo nawet interwał czy nie spali mi taki trening mięśni i czy nie potrzebowałbym dodatkowo jakichś aminokwasów (bcaa np.) żeby zabezpieczyć mięśnie i ile taki trening powinien trwać ? Pozdrawiam :)

Witam.trening zazwyczaj robię przed obiadem(obiad jem około 2 godziny po treningu).Co mogę zjeść po samym treningu ,będąc jeszcze na siłowni ?Oczywiście chcę wliczać ten posiłek do bilansu ale żebym mogł spokojnie zjeść wtedy obiad

Hej! Mam mały problem z dietą ,niestety nie jestem dobra w układaniu diety, nie wiedziałam jak się za to zabrać mimo ,że wciąż chodzę po różnych forach i zdobywam jakąś wiedzę ,ale jak przychodzi co do czego to już tak łatwo nie jest. Obliczyłam swoje BMR, które wynosi 1477 kcal ,wiem że muszę odjąć teraz jakieś 200-500 kcal ,więc powiedzmy ,że chciałabym spożywać 1200 kcal w ciągu doby w 5 posiłkach. Dodam ,że ważę obecnie jakieś 57 kg no i chciałam bym zrzucić tylko parę kg 4-5 .Ułożyłam teraz sobie taką przykładową dietę ale wciąż wychodzi mi za dużo kcal ,więc tutaj miałabym do was prośbę czy ktoś by mi pomógł ją zmodyfikować.

ŚNIADANIE 7:00
płatki owsiane - 40 g
orzechy laskowe
mleko 0,5 %
= 421,1 kcal

PRZEKĄSKA 10:00
jabłko
= 46 kcal

OBIAD 13:00
ryż parboiled - 50 g
gotowana pierś z kurczaka - 100 g
sałata
ogórek
pomidor
jogurt naturalny
= 421,5 kcal

PRZEKĄSKA 16:30
bułka pełnoziarnista
ogórek
masło roślinne
jajko gotowane
= 328,4 kcal

KOLACJA 20:00
sałata
tuńczyk w sosie własnym
ogórek
pomidor
= 124,2 kcal

WSZYSTKO RAZEM WYNOSI = 1341,2 KCAL

No i tak to mniej więcej wygląda ,dodam ,że chodzę na siłownię 3 razy w tygodniu i zwykle właśnie między obiadem a przekąską ,więc nie wiem teraz czy to dobry pomysł jeść bułkę z dodatkami wyżej ,jako posiłek po treningowy ?
Z GÓRY BARDZO DZIĘKUJĘ ZA POMOC

siemanko, otóż jestem na redukcji (2700kcal) i ostatni posiłek zjadam ok 22-23, spać zazwyczaj chodze ok 24. Posiłek : 70 g makaron razowy żytni, 100g kurczaka/120g dorsza, 20g migdałów (b29, w50, t13).
Cz zjedzenie takiego posiłku o tej godz nie przeszkadza w redukcji?
(wzrost 176, waga 79)

Doobrze uozylem diete ?



Posiłek 1
płatki owsiane
Mleko 0,5 %
Białko jaja kurzego
Orzechy arachidowe
Banan

posiłek 2 :
masło rosslinne kubkowe
bułki grahamki

posiłek 3

Makaron pełnoziarnisty - Lubella
Olej sojowy
Banan
Gotowana pierś z kurczaka

posiłek 4

makaron Lubella - świderki
Olej sojowy
Kurczak pierś

posiłek 5

makaron lubella
olej sojowy

6 posiłek
serek wiejski lekki piątnica


Co mozna zmienić w tej diecie ... ( moze makaron ? troche za duzo jego :D )
Podajcie jakis dobry przepis na jedzenie ....tylko zeby bylo mozna go szybko i prosto przygotowac (najlepiej bez zadnego smazenia itd... )

Witam,



Moja obecna dieta to 2150kcal ( 144g białka, 72g tłuszczy, 230g węgli ) Ważę 72kg przy 171cm i mam ok 17% BF



Chcę zejść do 10% i zacząć masować ale za cholerę nie mogę zgubić wagi i strasznie mnie to zniechęca do trzymania dalszej diety. Wyrzekłem się wszelkich słodyczy, jedzenia typu pizza, napoi typu coca cola itd. Ale co z tego skoro waga stoi?



Przykładowy posiłek w ciągu dnia:



Jajecznica z 4 całych jajek + pompernikiel ( ok godziny 11 )

-

-

trening ok 14 ( przed treningiem jedna miarka cellucor C4 extreme )

-

-

po treningu ( ok 15, 15:30 zależy co ćwiczę ) odżywka białkowa whey 100 + daktyle / ryż brązowy + łyżka cynamonu

-

-

17 - pierś z kurczaka/indyka/ kiełbaski na bazie kurczaka + ryż brązowy/ kasza perłowa

-

-

19 to samo co o 17

-

-

22 to samo co 19 lub zamiast kurczaka odżywka białkowa

-

-

ok 24 pierś z kurczaka/ jogurt grecki bez węgli na noc ( zazwyczaj, jak cięższy trening to i węgle na noc )





Oczywiście do każdego posiłku dodaję oliwę z oliwek / orzechy włoskie.



Tak to mniej więcej wygląda, godziny oczywiście się zmieniają, źródła białka,węgli i tłuszczy też. Wszystko rozłożone tak aby zamknąć się w 2150kcal.



Kręcę interwały oraz treningi siłowe. Dietę trzymam od grudnia, od 20 grudnia znów mi się wszystko popsuło przez wyjazd i jadłem co popadnie i waga ładnie podskoczyła ale ogarnąłem to zaraz pod przyjeździe ( oraz w trakcie wyjazdu, codziennie interwały ) i od 2 tygodniu nie mogę nic więcej zgubić. Stoi na 72kg. Co mam zrobić żeby to zaczęło iść w dół, obciąć kalorie? Zmniejszyć ilość tłuszczy/węgli? Sam już nie wiem... spotkałem się z taką teorią że trzeba od naszej wagi trzeba odjąć tyle kg tłuszczu ile chcemy spalić i pod tą wagę układać dietę. Nie wiem jaki to ma sens.