Wyniki wyszukiwania
Fraza: zdrowe tłuszcze Liczba wyników: 1099Witajcie!
Swego czasu (pazdziernik- grudzien 2013 ) mialam diete 500kcal Odchudzam sie od kwietnia 2013 (zeszlo z 82 do 45kg , wzrost 158cm ). Od grudnia dodawalam po 50 kcal miesiecznie. Aktualnie waga zaczela sie wahac (raz spada o 200 g , raz wzrosta o 400). Na diecie nie jadlam tluszczy . Głównie białko , warzywa , duuzo nabiału. Ostatnio odstawilam nabial , celem sprawdzenia czy przypadkiem nie "otłuszcza " mi brzucha. Zauwazylam , ze jedzac go dzien w dzien po 150-180g z warzywami , tunczykiem - rano waga wzrastała. Od kilku dni nie jadam go wgl . Zauwazylam , ze moj brzuch zrobił sie "wiekszy" , jakby tłustszy. Dodam ,iz od konca kwietnia (tego roku) , zjadam codziennie jajko , lyzke oleju lnianego i 15g włoskich orzechów albo na obiad 100g łososia/pstraga. Czy mozliwe jest , zeby tyc na brzuchu od tych DOBRYCH kwasów OMEGA3 , czy raczej to nabial ? Aktualnie zjadam ok 1000-1060kcal. PPM 1200 , CPM2100kcal. Cwicze codziennie na brzuch (2serie po minute kazde cwiczenie - 5 cwiczen brzuszki/skosne/rowerek etc , Tiffany boczki , rowerek stacjonarny 50min -30km i cardio/interwały 30min z neta). Moje BF-20%. Jem chude bialko - indyk, tunczyk, warzywa , owoce , dorsze etc.
Hej. Potrzebuje odpowiedzi czy dobrze obliczyłem zapotrzebowanie i ilość potrzebnych składników. Mam 193 cm i ważę 103 kg.
(24*103*1,3)-300kcal = 2.913 kcal (zapotrzebowanie)
białko - 2,5g*103=258 g
węgle - 4g*103=412 g
tłuszcze - 1,5g*103=134 g
Moim pierwszym pytaniem jest to czy nie jest za duże zapotrzebowanie ? Drugie pytanie to czy dobrze dobrałem ilość składników odżywczych ? Z góry dzięki za pomoc :D
Witam, mam pytanie dotyczące mojej diety, mam 22 lata, 180cm wzrostu, 77kg wagi i 16% tkanki tłuszczowej. Jestem od pół roku na diecie na której schudłem już 15 kg i chyba powinienem już ją zmienić. Ćwiczę kardio ok 3 razy w tygodniu, jest to głownie bieganie po ok 30min (ok 6km). Ponieważ dalej mam sporą "oponke" chce dowiedzieć się jak rozpisać sobie dobrze nową dietę a dokładnie ile białka/węgli/tłuszczu przyjmować dziennie oraz ile powinienem spożywać kalorii ( czy w dzień treningowy więcej niż dzień bez treningu ? ) Zacząłem dietę od 93kg i spożywałem ok 2tys kalorii w tym Tłuszcz 111,91g, Węglo 134,62g, Białko 123,08g, Cukier 36,23, Sód 3168. (tłuszcze gównie z orzechów, makreli i oliwy z oliwek) Wydaje mi się, że to było trochę za mało dlatego mimo dużego spadku wagi zostało dużo tkanki tłuszczowej ale jak to ma wyglądać teraz z moją obecną wagą ? Dodam, że nie mogę ćwiczyć siłowo bo mam poważnie kontuzjowany nadgarstek na dłuuugi okres czasu.
Hej, kończę redukcje (ale moje pytanie ogólnie dotyczy żywienia) i tu moje pytanie czy wiórka kokosowe to dobre źródło tłuszczy z rana? Bardzo lubie dodawać je do owsianki. Oczywiście nie jest to jedyne, główne zródło tłuszczy (makymalnie 15-20g tłuszczu) . Dzięki za odpowiedź.
Witam serdecznie.
Moje wymiary to 91/80/103. Chcialabym (najbardziej) zredukowac tluszcz w talii do 70cm, a nawet do 60cm, oraz tluszcz na brzuchu. Doskonale wiem, ze brzuszki (roznego typu) beda tu idealne, tak jak nozyce i sklony. Ale... jaka dieta?
Kilka lat temu bylam pescowegetarianka i po jakims czasie cwiczylam a6w. Nie zrobilam calego programu, ale efekt, jaki uzyskalam, byl dla mnie znakomity! Kiedys gdzies czytalam, ze duza ilosc ryby w diecie wplywa bardzo dobrze na sylwetke. I z tym osobiscie moge sie zgodzic.
Zastanawiam sie, czy dieta niskotluszczowa bedzie dobra, czy moze powrocic do diety ichtiowegetarianskiej? A moze jakas zupelnie inna bedzie lepsza w tej sytuacji?
Moim miejscem treningow bedzie na poczatku dom, choc zastanawiam sie nad jakims fitness studio. Sadze, iz 6 miesiecy to dobry czas, aby wymarzony cel uzyskac. Naturalnie, pragne po tym czasie kontynuowac to, co zaczelam, tzn. trzymac diete i nadal cwiczyc.
Prosze o szybka odpowiedz.
Z gory dziekuje i pozdrawiam.
Witam :)
Mam 16 lat. Postanowiłam zmienić moją sylwetkę i zaczęłam się odchudzać. Ograniczałam jedzenie. Nie liczyłam procentowego zapotrzebowania na węglowodany, tłuszcze, białko, gdyż się na tym nie znałam. W końcu odchudzanie przerodziło się w obsesje i jadłam ok 500 kcal dziennie. Nie jadłam żadnego mięsa, nabiału, ziemniaków, tłuszczy. Głównie dieta opierała się na owsiance, owocach, chlebie pełnoziarnistym z warzywem i zupach (bez śmietany). W końcu postanowiłam to przerwać, gdyż zaczęłam wyglądac przerażająco chudo. Zaczęłam jeść dużo orzechów i miód. Powoli do diety wprowadzałam nabiał, sery, mięso i węglowodany złożone. Teraz jem normalnie waga wzrosła w sumie 8 kg. Między czasie chodziłam na siłownię 2x w tygodniu (ćwiczenia siłowe) i karate 2 x w tygodniu. Od czerwca tego roku nie chodzę na siłownię ani karate. Byłam 2 tygodnie na redukcji z deficytem 500 kcal. Niestety waga wzrastała zamiast spadać. (Wtedy liczyłam już 40 % węgle, 30 % białko, 30 % tłuszcze ) Czasami biegałam. Niestety waga rośnie i rośnie. Teraz żeby się nie załamać nawet na nią nie wchodzę. Podejrzewam, że mam całkowicie zepsuty metabolizm i się organizm przede mną broni dając mi tkankę tłuszczową. Proszę o zdiagnozowanie moje przypadku. Co mam teraz robić? Jak jeść i trenować? Może udać się do jakiegoś lekarza?