Wyniki wyszukiwania
Fraza: pull ups Liczba wyników: 144Witam,
Ćwiczę na siłowni jakieś 3-4 lata. Mój aktualny plan treningowy to push/pull w cyklu 4-dniowym. Pn i czw push, wt i czw pull. Chciałbym dodać do treningu crossfit. W jaki sposób to zrobić? Czy po treningu czy w jakiś dzień wolny?
Witam, mam pytanie odnośnie słynnego Muscle Up na drążku. Na internecie nie znalazłem poradnika jak to robić konkretnie w crossfit'ie, więc postanowiłem zadać pytanie tutaj, nie mam możliwości konsultacji z trenerem, gdyż trenuję sam, a wasze filmy z owej dziedziny naprawdę mocno mi pomogły :) Obecnie przeplatam trening gimnastyczny z treningiem cross. Do rzeczy:
Interesuje mnie jaka technika pozwala na jak najmniejsze zużycie siły podczas robienia Muscle Up'a, czy jest to podobna technika do kipping pull-up? Obecnie jestem po kontuzji i nie chcę zbyt mocno obciążać barków wejściem typowo siłowym, przydałoby się coś bardziej "technicznego". Bardzo prosiłbym o opis jak wyglądają Muscle Up'y w cross'ie na zawodach czy podczas treningów.
Z góry dzięki!
PS. Żałuję, że zaprzestaliście filmów z serii "Cross trening".
Pozdrawiam Mateusz.
Michale Karmowski chciałbym się dowiedzieć czy ciągle treneowałeś splitem czy różne treningi typy push pull lub fbw?
Witam,
Piszę z problemem, który nie daje mi spać, a mianowicie odstająca dolna część brzucha. Nie wiem jak się tego pozbyć. Na początku opiszę moją historię, bo możliwe, że ma to znaczenie. Kilka lat temu ważyłem ok. 105 kg i schudłem do ok. 80-85 kg. Od tamtej pory regularnie ćwiczę (minęły już ok. 4 lata), ale na początku nie trzymałem w stu procentach diety, ćwiczyłem sporadycznie. Od 2 lat ćwiczę regularnie a od ok. roku ćwiczę i trzymam rygorystyczną dietę. Od kilku miesięcy jestem na redukcji, a moja obecna waga to 75 kg/183 cm wzrostu/82 cm w pasie. Moja sylwetka pozostawia nadal wiele do życzenia, chociaż głównie męczy mnie dolna partia brzucha. Ćwiczę 3x w tygodni na siłowni (na początku FBW, obecnie Push/Pull), po treningu siłowym robię aeroby na bieżni 40 minut, a dodatkowo w jeden/dwa dni nietreningowe robię aeroby na czczo (orbitrek) lub interwały. Obecna dieta to 2200 kcal w dni treningowe (białko 205g, węgle 130g, tłuszcze to reszta), a w dni nietreningowe 2100 kcal (białko 185g, węgle 100-110g, tłuszcze to reszta). Dodatkowo średnio raz na dwa tygodnie jem cheat meala (kebab, pizza, hamburger). Poza tym nie mam żadnych odstępstw od diety. Podchodzę do tego bardzo systematycznie już od długiego czasu, a efekty mnie nie zadowalają, przez co moje zmartwienie jest jeszcze większe. Prosiłbym o pomoc i odpowiedź, czy odstający brzuch to kwestia zrzucenia tłuszczu, a może jakaś wada genetyczna?
Z góry dziękuję za pozytywne rozpatrzenie mojej prośby. Nigdy nie korzystałem z tego typu pomocy, ale jestem już na skraju załamania. Załączam zdjęcia odstającego brzucha oraz obecnej sylwetki, a także zdjęcie od czego zaczynałem. Mam nadzieję, że ułatwi to rozwiązanie problemu.
Pozdrawiam
http://i1336.photobucket.com/albums/o660/hillmatic/HILL/DSC_0233_zps2979dc7b.jpg
http://i1336.photobucket.com/albums/o660/hillmatic/HILL/DSC_0234_zps2a5b7b06.jpg
http://i1336.photobucket.com/albums/o660/hillmatic/HILL/DSC_0235_zps7bddecc4.jpg
http://i1336.photobucket.com/albums/o660/hillmatic/HILL/DSC_0236_zps116035ef.jpg
http://i1336.photobucket.com/albums/o660/hillmatic/HILL/DSC_0237_zps0aa45dce.jpg
http://i1336.photobucket.com/albums/o660/hillmatic/HILL/pobrane_zps2d57f80a.jpg
Witam. Mam na imię Andrzej. Mam 22 lata, 185cm i ważę około 90kg. Na 90% jestem endomorfikiem. Około 4 lata temu zaniedbałem ruch, całe dnie spędzałem w domu, jadłem słodycze, oglądałem telewizje, grałem na komputerze, aż pewnego dnia w szkole miałem ważenie i na wadze pokazało 106kg. Przeraziłem się i postanowiłem wziąć się za siebie. Oczywiście bez wiedzy odrazu obciąłem drastycznie kalorie, jadłem w granicach 1500-1800 kcal, waga systematycznie leciała w dół, pozniej dodałem do tego siłownie. I w ciągu około roku zszedłem do obecnej wagi. Poźniej próbowałem zbić z wagi znowu, ale juz nie szło no i nie miałem takiej motywacji, bo z tymi 90kg wyglądałem już znacznie lepiej. No i w sumie od tego czasu pewnie od 2 -3 lat mam taki problem, ze gdy tylko zaczynam przekraczać 2000 kcal, zaczynam tyć, mimo wysiłku itd. Np w tamtym roku, jadłem 2000kcal dziennie, biegałem 6-7razy w tyg po 9-10km i waga nie leciała, a pewnie samym bieganiem powinienem tracić z 1kg tygodniowo. W styczniu tego roku postanowiłem zrobić porządną redukcji. Chodziłem 4razy w tyg na siłownie (trening push pull na wolnych ciężarach) poza tym robiłem codziennie 5-6km na piechote, i czasem aero po siłowni. Moja dieta składała się z samych zdrowych produktów. mniej więcej rozkład btw 180 białka, 170 węglowodanów 40 tłuszczy. Waga stała w miejscu ale przez 3 tyg poleciało mi trochę z pasa 2-3cm, ale pozniej się zatrzymało, spróbowałem obciąć trochę kalorii z węgli i nic przez 3 tyg nic. Wkurzony poddałem się. Zacząłem jeść normalnie tzn, czasem jakiś jogurt, drożdzówka, pierogi itd. tak jak większość normalnych ludzi. starałem się jeść około 2000kcal dziennie i co w ciągu miesiąca wymiary wróciły do wczesniejszego stanu, a w pasie nawet 1-2cm więcej. Nie wiem co mam robić. Wydaję się mi, że przez trzymanie się od 2-3 lat 2000kcal a nawet mniej zniszczyło mi metabolizm, co teraz zrobić, chce stracić z 10kg zejsc do 10%-12% bf. Pomocy.
Witaj Michale, jesteś dla nie Wielką Inspiracją, Twoje podejście i nastawienie do tego sportu, oraz do jego zwolenników jest cenniejsza od złota! Więcej takich ludzi jak Ty!
Mam takie pytanie... czy zerknąłbyś na mój ogólny plan treningowy, oraz dietetyczny i go ocenił?
Jestem na redukcji od 4 miesięcy, mam 28 lat, ważę 72kg i mam 180cm wzrostu. Na początku zacząłem od treningów FBW, które trwały ponad 2 miesiące, teraz jestem przy Push/Pull/Legs 4x w tygodniu po ok 60min, czasami robię po nich od razu cardio, ale tak by cały wysiłek trwał max 90min. Cardio robię w DNT po 60min, lub HIIT 15min, 1 dzień poświęcam na regenerację. Wcześniej robiłem ten błąd, że za długo biegałem po treningach siłowych, czyli do 60min, przez co zwiększał się kortyzol i tkanka tłuszczowa zamiast się spalać konkretnie, to w jakimś stopniu też się odkładała... teraz wiem, że takie cardio robi się osobno. Miesiąc temu ułożyłem sobie dietę, gdzie deficyt wynosi max 2200kcal, białko 150g, tłuszcze 80g, węgle 150g. Główne składniki to drób, ryby, wołowina, kasze, ryże, jaja, ser twarogowy półtłusty, płatki owsiane z suszonymi owocami, orzechy itd. Staram się ją urozmaicać. Moja suplementacja to witaminy Bio Tech, wpc KFD, tyrozyna Hi Tec, ketony malin San, black devil Hi Tec i 6-bromo Brawn. W efekcie zrzuciłem 6kg i 6cm w pasie (tylko tu mam tą tkankę tłuszczową).
Więc jeśli do tej pory robiłem ten błąd tak jak opisałem... mogę śmiało działać dalej przy wymienionym planie, czy coś byś doradził?
Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc i z góry bardzo dziękuję!
POZDRO!!!