Wyniki wyszukiwania
Fraza: szkoła Liczba wyników: 73Witam.
Chciałbym zacząć uczęszczać na siłownię,m.in ze względu na aktualny tryb życia.. szkoła>nauka>praca/nauka przy komputerze i tak w kółko. W tygodniu 2 razy zachaczam o szkolną siłownię i tam trenuje nie obciążając pleców + aktualnie staram się przybrać na masie.
Zaznaczę iż jestem po przebytej chorobie scheuermanna (odcinek lędźwiowy i piersiowy). W związku z czym co 2/3 dni wykonuję ćwiczenia zlecone przez rehabilitanta (staram się zwiększyć ich częstotliwość, i od tygodnia wykonuję je codziennie).
Moje pytanie brzmi, do kogo mogę się udać aby ustalił mi paln treningowy/powiedział co mogę ćwiczyć by móc tzw. 'przypakować', a jednocześnie nie zaszkodzić swojemu kręgosłupowi. Byłem u trenera(Fabryka Formy), ale powiedział (w skrócie) że nie ma wykształcenia w moim przypadku.
Z góry dziękuję za pomoc.
Jaki trening byłby lepszy chodzi mi o wersje 3 dniową, ponieważ szkoła mi nie pozwala częściej
Witam serdecznie! Jestem nastolatką, ale dość wcześnie złapałam sportowego bakcyla. Zaczynałam od ćwiczeń, które znalazłam na yt ok. 1,5 roku temu. Ćwiczyłam ok.40 minut dziennie. Rok temu, przez wakacje, zaczęłam biegać co drugi dzień ok.35 minut. Dodatkowo w dni wolne robiłam kilka ćwiczeń na brzuch, nogi i pośladki. Pod koniec jesieni, kiedy pogoda pogorszyła się na tyle, że bieganie bez specjalnych, kosztownych ubrań chroniących przed zimnem stało się niemożliwe, znów zaczęłam ćwiczyć w domu. Co drugi dzień wykonywałam ostry trening cardio przeplatany z siłowym, który rwał ok.45-50 minut (+rozciąganie trwające 10 minut). Aktualnie znów biegam co drugi dzień, ponieważ jest świetna pogoda i rano (ponieważ wtedy biega mi się najlepiej) mogę sobie na to pozwolić, bo nie koliduje mi to ze szkołą. Biegam ok.7-8 km (zajmuje mi to ok.40 minut), po powrocie do domu robię trening na brzuch i kilka ćwiczeń na pośladki (18 minut), a później dziesięciominutowe rozciąganie. W dniu, w które nie biegam raczej nie ćwiczę, ale często zdarza mi się ostatnio dużo jeździć na rowerze.
Teraz jestem bardzo zadowolona ze swojego wyglądu. odżywiam się zdrowo, ale nie liczę kalorii i zdarza mi się, że od czasu do czasu pozwolę sobie na coś nie do końca zdrowego.
Przez wakacje mam czas i nic nie koliduje z moimi treningami, ale mam świadomość tego, że przez rok szkolny może być z tym ciężko.
Moje pytanie dotyczy tego, jak mam ćwiczyć, żeby zachować efekty, czuć się dobrze i aby nie zajmowało mi to dużo czasu? Czy codzienny trening, który trwałby ok.20 minut, byłby efektywny? Codziennie starałabym się ćwiczyć inną część ciała (cardio, brzuch, nogi, ręce lub pośladki). A może lepiej byłoby, gdybym ćwiczyła dwa dni pod rząd po 30 minut , a w trzeci dzień robiła reset? Jednak wtedy po odjęciu rozgrzewki i rozciągania, treningu właściwego zostaje naprawdę niewiele. Więc może lepiej zostać przy ćwiczenia co drugi dzień, które trwałyby 45 minut (łącznie z dziesięciominutowym rozciąganiem)?
Przypominam, że chodzi mi o utrzymanie wagi i pewność, że nawet kiedy zjem więcej kalorii niż powinnam, moje ciało się nie zmieni.
Z góry dziękuję za odpowiedz i przepraszam za bardzo obszerne pytanie ;)
Cześć sportowe świry.
Od 5 miesięcy chodzę na siłownie, mięśnie zaczęły wychodzić i się powiększać, jednakże wciąż mam problem z "oponką" na brzuchu. Wiem, że dieta to podstawa; wyliczenie makroskładników to nie problem, właśnie się za to zabieram. Jednakże żeby spalanie tłuszczu było jeszcze bardziej efektowne, chciałbym wykonywać aeroby i z tym wiąże moje pytanie. Nie mam szeroko otwartej siłowni 24/7, jednakże chodzę na siłownie do "piwnicy kolegi" jak zapewne każdy zaczynał. Jestem uczniem i przywiązuje do nauki taki sam obowiązek jak do siłowni. Na prawdę czasami ciężko połączyć obowiązki z czasem wolnym (na siłowni). Ale nie mydląc dłużej oczu, jedynie, gdzie naprawdę mam w zupełności wolny czas to z rana przed szkołą, i to właśnie wtedy chciałbym wykonywać te aeroby. Moje końcowe pytanie brzmi - Jakie aeroby polecacie do porannego wykonywania w domu? I czy w ogóle wykonywanie aerobów z rana na cczo to dobry pomysł?
Z góry dziękuje za pomoc.
Witam
Mam 16 lat i ważę trochę za dużo mam pytanie. Można prosić o pomoc z jakąś dietą ewentualnie jakieś ćwiczenia. Problem jest taki, że z 5 posiłkami może być problem gdyż szkoła (LO) zabiera dużo czasu więc może jakieś wspomagacze na okres bycia w szkole. Podam teraz coś co dostałem od lekarza (nie dietetyka ) m. ciała - 84,2 wzrost -177 cm (nie jestem pewny ale coś koło tego) BMI -26,9 SMM (mięśnie)- 34,4 FAT - 23,1 WHR - 0,90
- 12,2 FAT dodam jeszcze, że chodzę na basen (doskonalenie pływania ) 2 razy w tygodniu sobota, niedziela
Dziękuję i pozdrawiam Jakub słoneczny Białystok
Witam :) Mam około 172 wzrostu , waga 70kg.Ilosc spozywanych kalorii 1800.Trenuje w tygodniu 3 razy siłka i 3 razy aeroby po ok 30 min.Moim celem jest redukcja wagi. Chce zdrowo się odżywiac. Wiadomo teraz rozpoczęła sie szkoła i tam rowniez chciałbym odzywiac sie zdrowo i niezbyt kalorycznie.Przed szkołą zawsze jem śniadanie z płatków owsianych ok 100g oraz jakieś źródło białka np serek wiejski. Do szkoły nosze zazwyczaj pierś kurczaka ok 250g oraz warzywa na patelnie"Hortex" , a nastepnie spożywam zazwyczaj wafle ryżowe. Gdy wracam do domu przeważnie nie mam siły i po prostu nie chce mi się isc na siłownie , lecz idę i robie tam swoje :) lekko nie jest. Więc taka moja prośba ... proszę o jakieś propozycje posiłków , które beda niezbyt kaloryczne (łacznie na czas szkoły przewiduje jakies 800 kcal) i które dadzą energie i cheć do pracy :)