Wyniki wyszukiwania
Fraza: akop sztuki walki Liczba wyników: 434co mysliscie co by bylo lepszym rozwiazaniem np w trakcie podjadania lub przekaski wafle ryzowe czy moze chleb wasa zytni razoyw itd?
Witam uprzejmie, zacznę od tego że rok temu rozpoczęła się moja przygoda z treningiem siłowym. Trenuje 4 razy w tygodniu. Po 2 miesiącach po konsultacjach z ludźmi trenującymi oraz trenerem rozpocząłem zmiany w swojej diecie, celem była i jest masa. W dni treningowe zacząłem jeść mniej więcej 3000 kcal, w dni nie treningowe około 2600 kcal. Moje przykładowe dzienne menu wygląda następująco:
1. Rano 6:30 - banan (rano nie jestem w stanie zjeść normalnego śniadania, męczę się nawet z bananem)
2. W pracy 8:00 - 8:30 - płatki musli z orzechami z mlekiem o obniżonej zawartości laktozy
3. 12:00 - 13:00 - 100 g ryżu parabolicznego/brązowego/kaszy gryczanej/makaronu pełnoziarnistego/300-400g ziemniaków, 100-150g piersi z kurczaka, warzywa
4. 16:30 - zestaw jak punkcie 3
5. 19:00 - 19:30 - Omlet z 6 białek jaj, 2-3 żółtek, 100 gram płatków owsianych, cynamon, czasami starte jabłko, 5 słodzików (jest to mój przed treningowy posiłek, ostatnio zamiast omleta jem jednego lub dwa banany), przed treningiem 5g monohydratu kreatyny
6. Po treningu, zazwyczaj koło 22 - banan, 20-30g izolatu białka, 5g monohydratu kreatyny, bcaa
7. 22:30 - posiłek po treningowy zestaw jak w pkt. 3 i 4
Problem z gazami zaczyna się od posiłku obiadowego, tj. węgle, kurczak, warzywa. Próbowałem z różnymi rodzajami ryżu, makaronami oraz ziemniakami, odpuszczałem sobie brokuły ponieważ myślałem że one są przyczyną gazów, jednak problem cały czas był taki sam, otóż po zjedzeniu obiadu mój organizm zaczyna zachowywać się dosłownie jak wulkan. Jednocześnie pragnę dodać że rzeczą naturalną dla mnie jest to że przy takim spożyciu pokarmów produkcja gazów będzie większa, ale to co się ze mną dzieje przechodzi najśmielsze oczekiwania. Swoją drogą, nie wykluczone, że jeśli chodzi o gazy mógłbym zgłosić się do księgi rekordów guiness'a. Dodam że studiuję zaocznie, dwa weekendy w miesiącu spędzam od rana do wieczora na uczelni, gdzie zabieram najczęściej przygotowane przez siebie jedzenie (najczęściej omlety) i oczywiście po zjedzeniu pierwszego omleta problem się pojawia natychmiastowo, a jak wiadomo podczas serii wykładów z krótkimi przerwami trudno jest się "odpowietrzyć". A skoro trudno jest pozbyć się gazów skutkuje to bólami brzucha i cudownymi odgłosami walki namiaru gazów ze mną samym w moich jelitach, co po takim okresie przedstawionego przeze mnie odżywiania się jest coraz cięższe do zniesienia, nie mówiąc o zapachu rzecz jasna. Mam nadzieję że przedstawiłem problem wystarczająco jasno, liczę że ktoś doświadczony zerknie na sprawę poważnie, ponieważ ta sprawa już wyjątkowo długo utrudnia mi normalne funkcjonowanie. Na początku było to zabawne ale sprawa już przestaje mnie bawić :)
Pozdrawiam serdecznie
Witam, na początek chciałbym zaznaczyć ze borykam sie z nabraniem masy juz od jakiegoś roku. Niestety nic nie idzie w dobrym kierunku . Mam dość mocno napięty grafik gdyz 3 x w ty trenuje sztuki walki 3x w tyg silownia, dodatkowo studiuje (dziennie) i pracuje. Nie mam czasu zatem na profesjonalna diete, ale nie oznacza to, że nie jest ona zbilansowana na tyle, żeby można było zauważyć efekty.
Moj wiek to 21 lat wzrost 170 i waga 62kg, wagą idealną dla mnie byloby 68-70kg. Moja waga zazwyczaj stoi w miejscu ew. dochodzi 1 kg ale zazywczaj jest to zapewne woda. Chciałbym zaznaczyć iz nie oczekuje ułożenia diety ani wyliczenia zapotrzebowania. Moim głównym problemem jest działanie w drugą stronę. Mam około 17% tłuszczu co chciałbym także pociągnąć w kierunku redukcji. Pytanie do was zatem, powinienem najpierw zredukować tłuszcz,a potem brać sie za masę czy odwrotnie? a co za tym idzie- Mam już dość wypracowane mięśnie, nie jestem początkującym i obawiam sie, że podczas redukcji mogę stracić wszystko to na co pracowałem. Co najlepiej wiec zrobić, żeby temu zapobiec ? (Prosiłbym żeby nie nadużywać odpowiedzi typu "weź bcaa" gdyż jest to jedynie wspomagacz)
Pozdrawiam.
Witam Was,
Potrzebeuję pomocy w doborze odżywek, kompletnie się na tym nie znam i nigdy żadnej nie brałem. Mam braki w wadze: 180cm wzrostu i wagę 72kg. kilka kilo by sie przydało, ale bardzo ciężko mi je przybrać. Nie chodzi mi tu o pakowanie na siłowni, bo na nią wogóle nie chodzę, myślę raczej o zdrowej wadze. Prowadzę mocno aktywny tryb życia praca, szkoła i treningi, mam 16 godzin na dobę wzmorzonego wysiłku fizyczno-psychicznego. Potrzebna by mi była też odżywka która pomoże zebrać właśnie siły na trenig (sztuki walki, basen, bieganie) bo pod koniec juz dnia czuje jak serce chce, ale ciało już nie koniecznie, coś co pomoże zmobilizować organizm i poprawi mu kondycję. Trenuję mniej więcej 4 dni w tygodniu.
Z góry wielkie dzięki i pozdrawiam.
Witam!
Mam 15 lat i waże 45 kg przy wzroście 169 cm. Chiałbym się zapytać o zbudowanie diety i planu treningowego idealnego do przybrania masy mięśniowej. Ćwiczę 4-razy w tygodniu ( 2 dni sztuki walki + 2 dni siłowni ). Od czego zacząć z dietą i od czego zacząć z planem treningowym ? Z góry dziękuje za odpowiedź, a zarazem czekam na nią z niecierpliwością :)
Witam mam na imię Mateusz mam 18 lat ważę 82 kg mam 183 cm wzrostu Chciałbym trochę przybrać masy mięśniowej a przy okazji nie zalać się bardzo tłuszczem , staram się jeść zdrowo dużo białka z mies , twaróg , mleko , sery , dużo ryżu ziemniaków i warzyw dużo woda , Czy mam wspomagać się suplementami ? bardzo bym prosił o pomoc w rozpisaniu diety dodam ze ćwiczę 4 razy w tygodniu + 2 razy w tygodniu po 1 h sporty walki , liczę na cenne informacje pozdrawiam