Wyniki wyszukiwania
Fraza: łączniki crossfit Liczba wyników: 242Czy dla osoby insulinoodpornej lub endomorfika po treningu lepiej nadaje się banan czy shake białkowy?
Czy jest to uzależnione od rodzaju aktywności (np po aerobach banan, po siłowym shake a po crossfit-ie i to i to)?
Witam, od 4 miesięcy trenuję crossfit. Po pierwszym miesiącu treningu zauważyłam lekki wzrost wagi, myślałam pewnie trochę mięśni mi przybyło (nie mam z tym najmniejszych problemów). Po drugim miesiącu było gorzej, czułam na sobie wzrost tkanki tłuszczowej, mimo intensywnych treningów. Postanowiłam udać się do dietetyka, który rozpisał mi dobrą dietę (ok1900kcl). Po pierwszym miesiący -1,6kg tk, tłuszczowej i +1,5kg mięśnia (dietetyk powiedział, że to był wzrost spowodowany odżywieniem mięśnia - wcześniej jadłam ok. 1000-1200kcl). Myślę, super mi poszło dołoże jeszcze jeden wod, będą lepsze efekty. I tutaj zaczęły się kłopoty. Zauważyłam że po prostu tyje:/ ledwo w spodnie wchodzę. Po miesiącu jeszcze bardziej intensywnych ćwiczeń waga pokazała 3 kg więcej, w tym 30dag popalonych mięsni (gdzie wcześniej miałam trudno spalić choć troche mięśni). Zrobiłam badania, wszystko ok, poza cukrem lekko obniżony 63 mg/dl. Badania były robione na czczo, od treninfu minęło ok. 11h więc to chyba dlatego lekko obniżony cukier. W ostatni poniedziałek zrobiłam sama pomiary i szok następne 2,5kg do przodu!;/ Co jest nie tak? Proszę o pomoc
Witam. Mam pewne problemy dotyczące redukcji, i potrzebuję pewnych porad. Przede wszystkim zacznę od wyjaśnienia. Z narzeczoną (po raz któryś) zaczęliśmy redukcję. W wielkim skrócie byliśmy przez 4 miesiące na ketozie, miesiąc temu wskoczyliśmy na węgle. Głównie u nas wyglądało to tak, że od kiedy pamiętamy to mniej lub bardziej ciągle trzymamy deficyt kaloryczny. (Ja 25l, 86kg, 180cm)(Narzeczona 21l,61,156cm). Od 2 lat używamy dzienniczka żywieniowego(Yazio), bo inaczej byśmy nie wiedzieli ile możemy zjeść(syndrom ex grubasa- ja zbiłem kilka lat temu ze 140kg do wagi obecnej, narzeczona z 75kg)<br /> teraz redukowaliśmy mega restrykcyjnie przez cały miesiąc:<br /> Ja 2600kcal(na początku 2800, od tygodnia 2600)- BTW: 152g/67g/305g<br /> Narzeczona 1600kcal(na poczatku 1800)-BTW: 110g/47g/180g<br /> Ogólnie od poczatku tej redukcji wleciał Clenbuterol 2on/2off<br /> Teraz zeszliśmy z drugiego cyklu i totalna kappa. Waga praktycznie stoi(na poczatku redukcji zleciałem aż do 84,5, ale sadze, że to woda głównie, bo szybko wróciło pomimo trzymania takiego samego deficytu) , a nawet mógłbym stwierdzić, że kilogram poszła w górę(wszystko pomimo trzymania deficytu), za to widać lekką rekompozycję składu ciała(lekko uwydatniają się mięśnie, ale obwody stoją w miejscu)<br /> Treningi do tej pory 3/4 razy w tygodniu siłowo- raczej standardowy split<br /> Od poczatku czerwca wjechaliśmy na crossfit(w ramach szalonego pomysłu na lato, i wyjścia z monotonii treningu i strefy komfortu ciężarów) 4x w tygodniu<br /> I teraz pytania:<br /> -Czy możliwe, że po dosyć długich momentach deficytu kalorycznego(bardzo rzadko mieliśmy kalorie na "zero", nawet jak od czasu do czasu wsunęliśmy czekoladę, to wszystko było wliczone w deficyt), metabolizm już zaczął się na nas wypinać, i pomimo deficytu już nie ma opcji, żeby schudnąć(nawet z clenbuterolem, co jest mega dziwne)?<br /> -Jak dokładnie wyliczyć zapotrzebowanie kaloryczne(Różnica między wzorami Bennedicta-Harrisa, a Mifflina wynosi 200-300kcal)? Jeśli chodzi zaś o współczynnik aktywności- Zawsze bierzemy mniejszy,(1.3) z wiadomych względów(człowiek lubi przeceniać swoje możliwości, żeby jeszcze troche kcal dorzucić). Czy możliwym jest, żebym na utrzymanie jadł 3100, a narzeczona 2000? Szczerze, to czuję, że mój organizm całkiem się już przyzwyczaił do obecnego bilansu kalorycznego, dlatego się zastanawiam, czy to już ten moment załamania metabolicznego?<br /> <br /> <br /> <br /> <br />
Witam,
Postanowiłem rozpisać sobie dietę na masę i jak narazie utknąłem na dziennym zapotrzebowaniu kalorycznym. Niżej zamieszczam swoje dane i proszę o odpowiedź czy ilość kalorii jaka mi wyszła z obliczeń i skład procentowy poszczególnych elementów jest prawidłowy i czy należało by coś poprawić?
wiek: 23
wzrost: 173cm
waga: 67kg
obwód klatki: 94cm
biceps L: 31(33,5) cm
biceps P: 30 (33) cm
talia: 83,5 cm
biodra: 97 cm
Treningi:
poniedziałek: Crossfit
wtorek: rest day
środa: Crossfit
czwartek: rest day
piątek: siłownia (split)
sobota: siłownia (split)
zapotrzebowanie dzienne 2950kcal
Węglowodany (50%): 1475 kcal
368,75g (5,5g/kg)
≈369g
Białka (25%): 737 kcal
184,375 (2,75g/kg)
≈184,5g
tłuszcze (25%): 737 kcal
81,94g (1,22/kg)
≈82g
Dziękuje i pozdrawiam,
Paweł G.
Cześć!
Mój staż treningowy wynosi 6 miesięcy, pracuję fizycznie w średnim stopniu. Od 2 dni jestem na diecie niskowęglowodanowej. Dzisiaj na siłowni nie miałem siły ani imotywacji. Trenuję 4 razy w tygodniu tj. 2 razy trening z cięzarem - ćwiczenia wielostawowe - i 2 razy interwały - wiosła, bieżnia, skakanka, worek -. Ćwiczyłem na czczo lub o kanapce razowego chleba z twarogiem i warzywem. Późniejszie posiłki bazowały na białku z drobiu, twarogu, protein w prochu oraz warzywach. Na czas zimy i pierwszych tygodni wiosny chcialbym wrócić do budowania muskulatury lecz w taki sposób by przybywała tkanka mięśniowa a nie tłuszczowa (najlepiej jakby tej drugiej ubywało). Chciałbym włączyć do treningu trochę interwałów by gubić fat. Jak będzie lepiej: po każdym treningu zrobić 10-15 min interwałów czy ćwiczyć 4 dni z ciężarem i dołożyć 5 dzień z interwałami? I co skorygować w swoim jadłospisie by osiągnąć cel?
Jadłospis:
Posiłek 1 - Śniadanie: Omlet z 4-5 jajek (całych) + ok 50g płatków owsianych + owoc
Posiłek 2 - potreningowy: Pierś z kurczaka, indyka lub ryba + ryż brązowy. kasza, ziemniaki + warzywa
Posiłek 3: 3 kanapki z twarogiem i warzywami
Posiłek4: Wafle ryżowe lub piczywo Wasa
Posiłek5: Sałatka warzywna lub owoce
Kolacja: Sheak proteinowy
Pozdrawiam,
Tomek.
Witam, co mogę polecić mojej dziewczynie jeśli chciałaby przybrać kilka kilo ?
Wskazówki odnośnie odpowiedniej diety.
Dodam żę 3 razy w tygodniu ćwiczy crossfit oraz fitness, 50 kg , 168 cm wzrostu.
Dzięki wielkie :)